Pochodna kwasu gamma-aminomasłowego, o działaniu podobnym do modulatorów GABA (lecz nie działająca w ten sposób).
Więcej informacji: Pregabalina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 10221 • Strona 1022 z 1023
  • 573 / 103 / 0
Tak przynajmniej ze swojego doświadczenia to zauważam ze jedynie te działanie lekko wypierdalające znika. Te anty skrętowe raczej w conajmniej 3/4 i tak nadal się utrzymuje. Tylko ta wyjeba początkowa ze takie ni to przyspieszenie, ni to odrealnienie przyjemne zniklo po około miesiącu stosowania, no i trochę zwiększyłem dawke dobową. Znikły też randomowe mega ogromne wyrzuty libido po zażyciu.
:tabletki:
  • 571 / 73 / 0
Z pregabaliną pierwszy kontakt miałem w sierpniu 2016 r. Lekarz kazała zacząć od 150 mg i co tydzień zwiększać o 150 mg, aż dojdę do dawki 600 mg. Pobrałem do stycznia 2017 r., kończąc bodaj na 900 mg. Odstawiłem CT bez żadnych objawów abstynencyjnych. Wróciłem do psychiatry i pregabaliny w maju 2017 r., by brać ją zaledwie przez miesiąc, ale dochodząc do 1200 mg – znów odstawiłem CT bez objawów abstynencyjnych. Trzecie podejście do pregabaliny zrobiłem w roku 2019. Na początku oczywiście bajka, proszek pod język, na to kawa i papieros za papierosem. Brałem dwa miesiące dawki rzędu 450–750 mg na dobę, odstawiłem CT bez objawów abstynencyjnych. Czwarte podejście: lato 2019 r. Tym razem bajki czy „Teleranka” nie było. I nie chodzi o tolerancję, ale o skutki uboczne. Lek przestał działać anksjolitycznie, a zaczął powodować niepokój. Po uznanej za bezpieczną kardiologicznie pregabalinie miałem nadciśnienie. Raz coś poszalałem więcej, ale zbijałem piwami, a NLPZ-ami leczyłem neuralgię międzyżebrową, która pod wpływem pregabaliny wystąpiła. Lecz teraz dostałem od lekarza pregabalinę na rowerki, które utrzymywały mi się przez dwa tygodnie od zejścia z klonazepamu, i stabilizację nastroju. Podszedłem do niej ostrożnie. 150 mg rano biorę w trzech dawkach, co pół godziny każda. Nie biorę na raz więcej niż 50 mg. Kiedyś 150 mg przyjęte w jednej kapsułce na początku brania (za każdym razem) zawsze robiło robotę. Mogę mieć jakąś tolerancję po 6 latach niebrania czy to przez tę ostrożność nie czuję lubianych efektów?
11 sierpnia 2020CATCHaFALL pisze:
Ty kurwo już sklej tą pizdę tak samo, bo ani to śmieszne, ani żałosne w twoim wykonaniu.
  • 731 / 167 / 0
Ma ktoś z Was informacje o tym jak pregaba wchłania się drogą donosową? Wiem że to lipny pomysł ze względu na ilość substancji. Ale ja zrobiłem tak, że zjadłem 600mg a potem po 150mg na dziurkę. I tak miło mnie wychillowało. Że naprawdę. Kurwa jakby działanie było stabilne to ja byłbym w stanie na tym odstawić tę pierdoloną kodeinę. I coś mi się wydaje, że spróbuję.
  • 110 / 38 / 0
@DobryWujas Dokładnej biodostępności nie znam, ale na pewno wychodzi gorzej niż oralnie, może przez słabą wchłanialność takiej ilości. Ja bym omijał chyba że zależy ci na tym żeby szybko weszło.

Mnie się udało odstawić kodeinę tym sposobem. Ostatni raz kodę chyba waliłem 2 miesiące temu. Pregę dalej regularnie, ale mam wrażenie że w ogólnym rozrachunku jest lepsza niż koda, w sensie więcej osiągam życiowo, lepsze mam samopoczucie i nie jestem aż taki uzależniony żeby specjalnie latać po aptekach - jak nie mam pregi to nie wale i tyle.

Na minus przy częstszym niż raz na tydzień waleniu na pewno tolerancja. Bardzo szybko rośnie. Koda przy tym to maratończyk. Ale też w miarę szybko spada. Jak walisz 300mg jednego dnia to na następny optymalnie by było 600mg albo więcej żeby podobne efekty mieć.
  • 698 / 435 / 0
Pamiętam swoją pierwszą tabletkę pregabaliny, myślałem że to niewinny lek. Ale podkreślam NIC A NIC nie wjebalo mnie tak mocno jak pregabalina, a pez robiłem wszystkie benzo, opio,stimy i inne wynalazki. Jestem czysty bardzo długo, ale tego po prostu nie potrafię odstawić. Jestem bezbronny wobec tej substancji.
  • 78 / 13 / 0
@tosieniedzieje to tłumaczyłoby Twoją anhedonię, o jakiej pisałeś w wątku dot. arypiprazolu. Dopóki z niej nie zejdziesz, atypowe neuroleptyki nic nie wskórają.
  • 146 / 21 / 0
Dlaczego nic nie wskórają?
  • 308 / 38 / 0
Siema. Klonazepam, czy inne benzo. Blokują dysocjację z pręgi nie?
  • 3224 / 549 / 0
wczorajtosieniedzieje pisze:
Pamiętam swoją pierwszą tabletkę pregabaliny, myślałem że to niewinny lek. Ale podkreślam NIC A NIC nie wjebalo mnie tak mocno jak pregabalina, a pez robiłem wszystkie benzo, opio,stimy i inne wynalazki. Jestem czysty bardzo długo, ale tego po prostu nie potrafię odstawić. Jestem bezbronny wobec tej substancji.
Przezyjesz bardzo trudne dni.
Ale dasz rade. Ogarnij sobie tabletki takie zeby najlepiej taperowac dawki i moc je rozdzielic na 2-3 pory dnia.
Tabletki sa dostepne w dawka 100mg do krojenia, kapsulki 75mg lub 150mg (o 300 niemowie)

Schodz co 2 tygodnie o 75mg lub 50 mg taperujac tabletke.
I tak do zera. Przezyjesz to, unikaj duzych zjazdow dawek i ogarnij sie. Mozesz wziac urlop.
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 698 / 435 / 0
@pomasujplecki Przez pół roku zredukowałem dawkę z 3,5 grama(brane codziennie przez jakieś 4 miesiące z wyskokami nawet po 10 gram) na 750 i obecnie się zadamawiam na tej dawce. Myślę, że za jakiś miesiąc zejdę na 600. W sumie to mi się nigdzie nie śpieszy. Od bardzo dawna nie zaliczyłem nawet żadnego szalonego wyskoku, zeby poczuć choć namiastkę tego co minęło beznamiętnie, kto wjebany ten wie o co chodzi. Myślę też, że jak się nie ćpa żadnych dragów to zejście z pregaby nie jest takie złe tak naprawdę. Dodam też, ze właśnie w pregabe wjebałem się jak odstawiałem opio, benzo. Zajebiście wyciągała z depresji poodstawiennej.
ODPOWIEDZ
Posty: 10221 • Strona 1022 z 1023
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował

"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."

[img]
W marcu wyraźne odbicie. 88 tys. recept z receptomatów na medyczną marihuanę i opioidy

Ostatni kwartał przyniósł spadek liczby recept wypisywanych na leki kontrolowane, choć w marcu odnotowano odbicie, wyraźne zwłaszcza w przypadku medycznej marihuany - informuje w środowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna".

[img]
„Co potrzeba?” - zapytał 16-latek policjantów, których następnie próbował przekupić

„Co potrzeba?” - takimi słowami zwrócił się 16-latek do policjantów ze stołecznego Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego. Wtedy jeszcze nie wiedział, że mówi do nieumundurowanych policjantów. Okazało się, że miał przy sobie kilka porcji narkotyków.