Pochodne katynonu, zawierające w strukturze atom z grupy fluorowców, nie pasujące do powyższych kategorii.
ODPOWIEDZ
Posty: 2570 • Strona 257 z 257
  • 5012 / 855 / 0
19 kwietnia 2025zburzony pisze:
Masz rację @TymekDymek ale jest jedna różnica, wtedy byłem wjebany i żyłem tylko od dostawy do dostawy, tolerancję miałem bardzo wysoką. Teraz oprócz dwóch kilkudniowych wyskoków jestem od dawna świeży. Ale wiem też że nie reaguję już na takie rzeczy jak dawniej i tak już zawsze będzie.
Jeśli będzie lipa to daruję sobie trójkę na pewno, ewentualnie czasem się zniszczę czymś konkretnym.
Nie obraz sie, ale obserwuje mimowolnie Twoje posty od jakiegos czasu i od lutego plyniesz z nalogiem .
Jak robisz kilkudniowe wyskoki , nie mozesz na nocce sie zatrzymac , walidz po batach
Sam mam swoje za uszami ale nie moge czytac jak ktos tak zaklamuje rzeczywistosc .
Zdrowia
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 1423 / 227 / 0
@ledzeppelin2 nie obrażam się, wiem jak jest, jeszcze niedawno określałem się jako były narkoman, ale przekonałem się że narkomanem jest się do końca życia, podobnie jak alkoholikiem. I tak samo jak przy alkoholu, nie ma już powrotu do rozsądnego ćpania, w sumie wiedziałem o tym ale najwyraźniej musiałem sobie przypomnieć. Do tego niestety dochodzi masochizm i cykliczna potrzeba zniszczenia dobrego samopoczucia o czym już tu wspominałem. Jak pisałem dzisiaj koledze, mimo że okropnie się niedawno zniszczyłem fetą i długo za to płaciłem, czuję jakby tylko kwestią czasu było zrobienie tego ponownie, jak bym mógł tylko to odwlekać. Chciałbym żeby to minęło, może tak będzie. A może dążę do tego żeby było jak z alkoholem czyli że organizm już odmawia jego przyjmowania, w sumie parę lat już organizm dawał wyraźne sygnały że najwyższy czas zrezygnować z picia na zawsze, ale piłem mimo to. Aż nawet mój masochizm okazał się mieć granice. Myślę że to całkiem możliwe że z prochem byłoby podobnie. Ale wiem że to może być tylko oszukiwanie się i szukanie na siłę powodu żeby znów przywalić.
  • 2 / / 0
Chciałem stworzyć osobny wątek na temat konkretnie 3-CMC i skutków ćpania przez dłuższy czas . Co się dzieje z organami. nie oszukujmy się to jest najpopularniejszy keton i najdluzej panujący i są ludzie co to jebią wiele lat i mogą się wypowiedzieć na ten temat z jakim ryzykiem trzeba się liczyć .
Mam nadzieję że ten komentarz chociaż zostanie dodany
  • 1423 / 227 / 0
Łączyliście 3CMC z typowymi stimami jak NEP i A-PVP? Ja właściwie tak ale dawno i nie pamiętam, prawdopodobnie tamte całkiem przykryją efekty trójki i to bez sensu. Nie wiem tylko czy to że wiem o tym wystarczy żebym i tak nie zamieszał, spróbuję skupić się tylko na jednym z tych gówien, NEPa dawno nie jadłem ale buchanie alfy kusi w ciul.
  • 50 / 1 / 0
Czy 3-CMC ma taki charakterystyczny wjazd taki że lecimy do góry? Kiedyś tutaj ten keton opisywał ModyfikowanyBigos a być może że ja się sam i raczej na pewno się na to naciąłem kiedyś w stacjonarce.
Nie wiem po co takie coś wymieszane z miętą, hm może tabaka miętowa biała? Sprzedawali 0.2g za 20zł a zdarzało się jak Główny Inspektorat Sanitarny to ważył to wyszło 0.19g także dajcie spokój.
Charakterystyczne było też to że przy końcu działania to pamiętam że mi serce szybciej biło, ogólnie dosyć dziwna substancja bo mnie pobudzała w jakiś dziwaczny sposób.
  • 8 / 2 / 0
23 kwietnia 2025zburzony pisze:
Łączyliście 3CMC z typowymi stimami jak NEP i A-PVP? Ja właściwie tak ale dawno i nie pamiętam, prawdopodobnie tamte całkiem przykryją efekty trójki i to bez sensu. Nie wiem tylko czy to że wiem o tym wystarczy żebym i tak nie zamieszał, spróbuję skupić się tylko na jednym z tych gówien, NEPa dawno nie jadłem ale buchanie alfy kusi w ciul.
nie opłaca się albo jedno albo drugie
  • 726 / 162 / 0
@Humbleskillful
Ty jesteś jakiś upośledzony czy co? Zadaj normalne pytanie, a nie sie kurwa rozwodzisz o jakiś inspektoratach sanitarnych. Czy Ty psem jesteś? I jeszcze frajerem, bo próbowałeś mnie podpierdolić, ale niestety nie miałeś dowodów? Kontaktowałem się z Tobą, pisałem na priv. Ale boisz się odpisać. Kim Ty kurwa jesteś? Zadaj normalne pytanie, dostaniesz odpowidź. Aha, po 3cmc nie leci się tak do góry. Nie ma takiego działania, absolutnie. Nie rozumiem o co Ci chodzi nawet.
  • 8 / / 0
@humbleskillful Obstawiam jakiś alfapirolidynoketon.
  • 50 / 1 / 0
@alelota było coś takiego jak raport Głównego Inspektora Sanitarnego i chodzi tutaj o te reporty z SIN (oni nadal są). Nie jest to tajemnicą że taki monopolista był podobno w pabianicach i właśnie te rzeczy ze "stacjonarki" były na 3-CMC/4-CMC. Ten raport jest do znalezienia na necie.

@DobryWujas ehh czytaj ze zrozumieniem co ja piszę
  • 726 / 162 / 0
Taki bełkot napisałeś półgłówku, a nie jeszcze będziesz do mnie mówił, żebym ja cokolwiek kurwa czytał ze zrozumieniem. Weź spierdalaj ode mnie.
ODPOWIEDZ
Posty: 2570 • Strona 257 z 257
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował

"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."

[img]
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu

Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.

[img]
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie

Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.