Więcej informacji: Tryptaminy w Narkopedii [H]yperreala
24 lipca 2010befree pisze: sorry za nabijanie ale teraz widzę ze chodziło o NOC,CIEMNY LAS zdecydowanie najgorsze miejsce jak dla mnie z takich niewyreżyserowanych.Naprawde chciałbym zobaczyć tych odważnych w takim miejscu po psychodeliku.Dodałbym do tego jakies Reflektory,swiatła samochodów dla delikwenta pozostawionego posrod drzew bo inaczej nic by nie widział(nic,bo zwykla najciemniejsza noc nie jest przy tym ciemna - kto widzial to wie o czym mowie).
Podczas, gdy możemy mieć tutaj inne zdanie, to nie mam absolutnie pojęcia, skąd pomysł, że w nocy w lesie "nic nie widać"
Bzdura do kwadratu! Po ok. 45 minutach w ciemności, komórki pręcikowe w ok. 80% zaadoptują się do widzenia w ciemności (sorry, ale nie wiem, jak można takie głupoty wygadywać, wystarczy wyjść nocą na dwór). Światło samochodu w lesie (wtf?!) z kolei znacząco zmniejszą poziom adaptacji wzroku do ciemności, oraz ujawnią twoją pozycję, zabierając prywatność oraz bezpieczeństwo. W wyniku mniejszej adaptacji, wizuale również będą znacznie słabsze. Nie wspominając o kwestii wjazdu do lasu autem…
Wracając do tematu, najgorsze zdaje się zdecydowanie przebywanie z osobami, które nie wiedzą, czym są psychodeliki, z osobami, którym nie ufamy, albo z osobami zmanipulowanymi, którym wmówiono, że są to… narkotyki. Podróże w towarzystwie takich osób to najłatwiejsza droga do bad tripa.
Najlepiej mieć dobre nastawienie i nie mieć w okół siebie żadnych rzeczy które będą cię schizowac
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Kartele przemycają narkotyki na statkach z chorym i martwym bydłem
Kartele narkotykowe wykorzystują statki wypełnione chorym i padłym bydłem do przemytu ogromnych ilości kokainy trafiającej ostatecznie do Europy – informuje „The Telegraph”, powołując się na źródła wywiadowcze.
Europa zasypana kokainą. Rekordowy przemyt i miliardowe zyski narkotykowych karteli
Unia Europejska stała się światowym centrum przemytu i konsumpcji kokainy, a rekordowe konfiskaty nie są w stanie zatrzymać fali białego proszku zalewającej kontynent. Jak alarmuje hiszpański dziennik „El Pais”, powołując się na dane światowych i unijnych agencji antynarkotykowych, nigdy wcześniej na świecie nie produkowano ani nie konsumowano tak dużej ilości tego narkotyku. Rynek jest wart miliardy euro, a na granicach UE działa ponad 440 potężnych organizacji przestępczych.
Korea Południowa: Torebki wyglądające jak herbata wypływają na plaży. W środku narkotyki
Ketamina w torebkach przypominających herbatę - takie pakunki znajdują na plaży mieszkańcy południowokoreańskiej wyspy Jeju. Władze ostrzegają, aby ich nie dotykać i nie otwierać, a także informować policję.
