Więcej informacji: Pregabalina w Narkopedii [H]yperreala
"Rutyna to rzecz zgubna "
Skoro leki, które powinny pomóc na sen nie pomagają, to ciężko cokolwiek doradzić.
Ja kiedy już nie wytrzymywałem sam ze sobą z niewyspania i braku jakiejkolwiek motywacji, to raz na kilka dni wracałem do substancji, której odstawienie tą bezsenność powodowało, by trochę odetchnąć. W zasadzie do dzisiaj co kilka dni wskakuję na pregabalinę na dzień lub dwa. Z czasem jest coraz lepiej i sen jest coraz dłuższy i stabilniejszy. Trochę gorzej z motywacją, dlatego podbijam ją sztucznie na weekendy pregabaliną, żeby po tygodniu pracy nie przewegetować dni wolnych.
Gaba niestety długo się odbudowuje.
Nie wyobrażam sobie jedzenia paczki pregi 300 codziennie i odstawienia tak sobie na dwa tygodnie. Nie daję temu wiary i wygląda to na licytację kto więcej jadł.
Nie wyobrażam sobie jedzenia paczki pregi 300 codziennie i odstawienia tak sobie na dwa tygodnie. Nie daję temu wiary i wygląda to na licytację kto więcej jadł.
19 lutego 2025london5 pisze: Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
"Rutyna to rzecz zgubna "
08 marca 2025lukashererra pisze: Z czego łatwiej wam się schodziło? Z pregi czy z baclo ? Pytam bo mam duży problem z pregabaliną i zastanawiam się jak to w końcu odstawić
Baklofen bardziej celuje w lepszy nastrój z odrobiną spowolnienia i zmuły, a sam efekt potrafi pojawić się nawet po 3h od wzięcia.
No i specyfika skutków odstawiennych o których pisałem wyżej jest inna:
- pregabalina daje mi więcej negatywnych, natrętnych myśli, lęku i takiego negatywnego spojrzenia na życie + bóle głowy, osłabienie.
- baklofen to głównie takie poczucie bylejakości życia bez zwiększonego lęku + bóle stawów.
To co łączy obie substancje to zaburzenia snu, z tym że mnie pregabalina potrafiła wybudzać w środku nocy (2-3 nad ranem), a baklofen raczej w godzinach porannych (5-6 rano), oczywiście niezależnie od przespanych godzin.
Co do długości trwania skutków odstawiennych się nie wypowiem bo w predze tkwię nadal, a odstawienie baklofenu zazębiało się z późniejszym braniem pregabaliny.
09 marca 2025Lotnik69 pisze:Ja odstawiłem paczkę alpry 1mg dziennie czyli łącznie 30mg w mniej niż 2 tygodnie więc możliwe że jest to wykonalne, w końcu alpry niby bardziej uzależniaNie wyobrażam sobie jedzenia paczki pregi 300 codziennie i odstawienia tak sobie na dwa tygodnie. Nie daję temu wiary i wygląda to na licytację kto więcej jadł.
Dlatego ja szczerze bardzo szanuje to forum jednocześnie nabierając dystansu do lekarzy. Bo teoria to jedno, ale teoria nie zawsze ma zastosowanie w praktyce.
10 marca 2025Bulhakow90 pisze: Bardzo podstępna substancja, brana rekreacyjnie oraz w ciągach czy daje Ci poczucia bycia najlepsza wersją siebie i bezproblemowego podejścia do życia. Wiele tuszuje, nic nie rozwiązuje. Wręcz może tych problemów dodać. W tym wypadku nie ma mowy o łagodnym zejściu. Schodzisz z niej a ona wbija Ci sztylet raz za razem, pokazując mroczne zakamarki Twojej psychiki, uwypuklając negatywne myśli, punktując Cie raz za razem wywalając na powierzchnię życiowe niepowodzenia ( może to i jest nauka?) Zaciera się granica pomiędzy tym co faktycznie jest do przepracowania w Twym życiu, a poczuciem wstydu , żalu i smutku. Zaczynamy się gubić ( ja tak mam przynajmniej) bo zatraca się wssystko to co pozytywne, uwierzenie we wszystkie myśli które fundują nam takie zjazdy może skończyć się źle.
Czy to rekreacyjnie czy regularnie brana po odstawieniu nachodzą natrętne pesymistyczne myśli, niepokój, lęki, silna depresja. Gdyby nie tolerancja to bym do końca życia na niej był, bo na niej nie jestem cicha pizdą.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/sun16_1.jpg)
Policjant złapany z narkotykami w Kołobrzegu. Prokuratura i policja ujawniły nowe fakty
Podczas festiwalu muzyki elektronicznej w Kołobrzegu zatrzymany został 40-letni policjant z Gdańska, który miał przy sobie narkotyki. - Została uruchomiona procedura zawieszenia policjanta w czynnościach służbowych - mówi o2.pl asp. szt. Mariusz Chrzanowski, rzecznik prasowy KMP w Gdańsku.