Pochodna kwasu gamma-aminomasłowego, o działaniu podobnym do modulatorów GABA (lecz nie działająca w ten sposób).
Więcej informacji: Pregabalina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 153 • Strona 13 z 16
  • 66 / 8 / 0
17 czerwca 2024mefistofeles85 pisze:
Opornie coś ta końcówka mi idzie. Jestem aktualnie na 100mg/doba. Sądziłem, że w tym czasie będę już bliski zeru, ale nie chcę się forsować. Rzekłbym, że chcę to przejść zupełnie bezboleśnie, dlatego sobie tak zmniejszam powolutku i problemem są nie tyle lęki, co kiepski sen, jakiś taki płytki z realnymi snami, które mnie męczą i sen nie jest moim czasem wypoczynku mimo trazodonu 25mg i 10mg mianseryny. Z menu wyleciał już alkohol i baklofen, co mnie mimo wszystko nie cieszy, a powinno. Mój stan na dziś to jakaś lekka depresja, ale nie ma się co dziwić bez tego całego arsenału gaba-umilaczy to mózg musi się z tym stanem oswoić.
Piszcie coś, bo tak widzę prawie sam zostałem, a z rodziną i znajomymi przecież na te tematy nie będę rozmawiał.
@Sinner_ @hubii @Associazione @20fajekzfiltrem @AngelandDemon555 @nicki @michcioms
Ciężko jest mi cokolwiek doradzić, aby Cię nie skaleczyć. Ja od razu wychodziłem z zamiarem wrócenia na dawkę 150 mg. Ta dawka mi wystarcza pod kątem moich problemów i nie chcę jej zwiększać. Wcześniej w krótkim czasie zjadłem 9 opakowań po 150 mg, 70 kaps i chyba 5 czy 6 po 75 mg, 56 kaps. Na koniec w akcie desperacji szybki detos od rocznego ciągu na Thio ( 4 duże paki dziennie)- 7 dni na 600 mg pregi i powód do 150 mg. Jestem drugi dzień na tej dawce i nie wiem czy syndrom redukcji dawki pregabaliny czy jeszcze jakieś resztki detoksu od kody. Plus taki, że mam L4 do końca miesiąca i chwilowy spokój od żony i córki.

Plus jeszcze taki, że 25 mg hydroksyzyny i nie ma mnie na 6-8h. Więc nie mam potrzeby sięgania po silne egzotyki. Ale pisz na bieżąco. Postaram się pomóc 🙂
Uwaga! Użytkownik 20fajekzfiltrem nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2 / / 0
Hejka,

Od marca br. zacząłem przyjmować pregabaline na lepszy sen w dawce 300mg (czasami łączyłem to z zopiklonem w dawce 7.5mg) i doraźnie w ciągu dnia maksymalnie 2x75mg.

Niestety "apetyt rósł w miarę jedzenia" i zdarzało się przyjąć na noc między 600-900mg pregi.
Teraz staram się trzymać między 450-525mg dziennie.
Jak najlepiej zredukować dawkę leku, aby "zejście" nie było tak mocne, depresyjne.

Czytając posty na forum stwierdziłem, że najlepszym rozwiązaniem będzie całkowite zaprzestanie brania pregi, ale nie chce lecieć od razu na CT, tylko w miarę możliwości powoli redukować dawkę.
  • 21 / 1 / 0
Siema :) Ostatni post tutaj jak dla mnie :)
Przez 3 lata waliłem dawki kosmiczne ,bo dochodziło nawet do 3000 mg pregabaliny.Jestem czysty od 14 dni.Ja rzucałem CT.ostatnich kilka dni 900 mg ,ostatni dzień 450 mg i ciach na 0.Najgorszy jest 3,4,5 dzień.O jedzeniu można zapomnieć ,jadłowstręt duży,cały czas towarzyszył dziwny ból w brzuchu,lęki większe. Po tygodniu ,to mija i przychodzi dialog "dlatego to brałem".Wraca stary smutny ,anhedoniczny ja.Odstawka nie jest ciężka w porównaniu do innych substancji.
Ciężko, to jest później jak trzeba się uczyć żyć na trzeźwo.Powodzenia wszystkim życzę :) Obyście znaleźli swoją drogę :)
  • 143 / 3 / 0
siema - taki problem

udało się zejść z pregi po ponad roku brania (150-250mg na dzień) , przeszkadzało głównie w pracy (chaos w głowie, brak koncentracji, zaburzenia pamięci, jakaś taka dziwna motywacja i chęć robienia wszystkiego naraz zamiast skupić się na konkretnych zadaniach)

od 3 tyg jestem czysty i widzę że mózg powoli lepiej funkcjonuje , natomiast prega dawała mi pewien komfort w kontaktach społecznych, teraz tego mi brakuje a głównie pracuje z ludźmi których nagle zacząłem unikać

Ponadto motywacja raz jest raz jej nie ma..

czy jest jakiś lek który tymczasowo pomoże? ułatwi te kontakty społeczne, podbije nieco motywacje do działania, przy czym nie zamuli głowy? no i żeby nie dręczyły myśli na zasadzie - "a może walnę sobie 100mg pregi i rusze do działania"
  • 24 / 4 / 0
27 lipca 2024lazanioro pisze:
Siema :) Ostatni post tutaj jak dla mnie :)
Przez 3 lata waliłem dawki kosmiczne ,bo dochodziło nawet do 3000 mg pregabaliny.Jestem czysty od 14 dni.Ja rzucałem CT.ostatnich kilka dni 900 mg ,ostatni dzień 450 mg i ciach na 0.Najgorszy jest 3,4,5 dzień.O jedzeniu można zapomnieć ,jadłowstręt duży,cały czas towarzyszył dziwny ból w brzuchu,lęki większe. Po tygodniu ,to mija i przychodzi dialog "dlatego to brałem".Wraca stary smutny ,anhedoniczny ja.Odstawka nie jest ciężka w porównaniu do innych substancji.
Ciężko, to jest później jak trzeba się uczyć żyć na trzeźwo.Powodzenia wszystkim życzę :) Obyście znaleźli swoją drogę :)
Stosowałeś coś w trakcie odstawki? Jakieś leki, nootropy, suple?
Jak sytuacja wyglądała ze snem przy tak szybkiej odstawce?
  • 21 / 1 / 0
Wspomagałem się alprazolamem ,ale w małych dawkach.Przedewszystkim pomogło mi cbd.Wiem,że na niektórych ono nie działa ,jednak na mnie bardzo dobrze.,Jestem wrażliwy na leki.Powodzenia :)
  • 380 / 119 / 0
Hej. Nadal tu jestem. Skopiuję tutaj moje wypociny z innego tematu o odstawianiu pregabaliny:
Ostatnia moja odstawka spełzła na niczym, mimo, że doszedłem do 75mg. W zamian wskoczyłem na 300mg/doba, a nawet na kilka dni na 450mg, do tego wdrożyłem 50mg baklo i sporo alko. Przed świętami rozpocząłem kolejną odstawkę. Alko i baklo już wyleciało, ale jestem na 75-0-75 pregi i tu wiem, że będzie ciężko i długo trwało wychodzenie. Poprzednio porażkę poniosłem, bo jak zwykle chciałem za szybko i ciąłem dawki co dzień o ok. 15-20mg, aż w końcu mnie tak dopierdalało, że się poddawałem.
By być dokładniejszym to dawkowanie na dzisiaj to 75-0-75-0. Zarzucam co 12h by mieć mniej więcej stałe stężenie we krwi i nie robić kumulacji. Nauczył mnie tego baklofen, gdzie dawkowanie 25-0-25-0 nie robi efektu wow jak przy 50-0-0 mimo, że to ta sama dawka dobowa i łatwiej schodzi się z tej pierwszej opcji dawkowania. Baklofen ucinam do 15-0-15-0 i po tych dobowych 30mg wchodzę na zero już bez żadnych nieprzyjemności.
Już wcześniej to zauważyłem i nawet ktoś to potwierdził, ale łatwiej odstawia mi się pregę i baklofen też, zimą niż w lecie przy upałach. Może chodzi tu o odwodnienie organizmu przy nadpotliwości.
  • 81 / 8 / 0
Ja po zejściu Pregabaliny dostałem skręta?Objawy grypopodobne ciekło z nosa ból głowy bóle kości mięśni. Psychicznie lęki nie moc do wstania z łóżka poczucie beznadzieji świata zimno mi było a podczas snu poty.
Wizyta w aptece zarzucenie 300mg i po 2 godzinach przeszło.
  • 218 / 68 / 0
@EscapeFromDeadIsland a z jakiej dawki schodziłeś? Bo to objawy skręta jak nic. Witam w pregabalinowym grajdołku ehh
lol [*]
  • 81 / 8 / 0
@ErenKruger
700 czasem 600 dziennie. Potem 150 150 potem tylko 150 rano na koniec 75 rano. Dodam że tramadol ledwo maskowal te bóle
ODPOWIEDZ
Posty: 153 • Strona 13 z 16
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Limburg: mąż przez dziesięć lat podawał żonie narkotyki i wykorzystywał seksualnie

Izba w Hasselt skierowała do sądu okręgowego sprawę 50-letniego mieszkańca Zonhoven, oskarżonego o wieloletnie podawanie żonie narkotyków oraz wykorzystywanie jej seksualnie. Sprawa odsłania jedną z najbardziej skrajnych form przemocy domowej, opartą na nadużyciu zaufania w związku małżeńskim.

[img]
Bruksela: rekordowy wzrost natychmiastowych mandatów za narkotyki

Prawie jedna czwarta propozycji natychmiastowych mandatów karnych (PTI) w Belgii (24,5 proc.) dotyczy Regionu Stołecznego Brukseli – poinformowało we wtorek 30 września 2025 r. Federalne Ministerstwo Sprawiedliwości (SPF Justice). To ogromny skok w porównaniu z zaledwie 0,1 proc. w 2024 r. i 1,7 proc. w 2023 r. Tak gwałtowny wzrost to efekt decyzji prokuratury brukselskiej, która w tym roku postawiła na intensywniejsze zwalczanie handlu narkotykami, szczególnie poprzez kierowanie PTI do osób posiadających nielegalne substancje.

[img]
Rzeszów: policjant zawiódł zaufanie dilera, który proponował mu zioło i zwyczajnie go aresztował

Strzyżowski funkcjonariusz w czasie wolnym od służby ujął 18-letniego dilera, który zaoferował mu marihuanę w zamian za sprawdzenie, czy w pobliżu nie ma policji. Do zdarzenia w Rzeszowie, gdzie policjant przebywał wraz ze swoim krewnym.