Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 4 • Strona 1 z 1
  • 68 / 26 / 0
Zespół serotoninowy - miejska legenda?

UWAGA! AUTOR NAWOŁUJE DO BRANIA ANTYDEPRESANTÓW ZGODNIE Z ZALECENIEM I NIE ZWIĘKSZANIA DAWEK CZY TRAKTOWANIA ICH JAKO SUBSTANCJE O POTENCJALE REKREACYJNYM.

Zakładam ten wątek, bo jest dużo sprzecznych opinii na temat ZS. Jest on stanem zagrożenia życia - drgawki, poty, zaburzenia świadomości.

Przeżyłem ZS i nie był on w sumie zły. Na początku brania wenlafaksyny pojawiła się u mnie hipomania, pobudzenie, tachykardia, potliwość, nadpobudliwość, gadatliwość. Raz gdy zażyłem opipramol (nie wiedziałem z czym się to je) w ilości kilku tabletek, czułem euforię i miłość do świata. Podobnie z trazodonem. Potem była sertralina oraz silne uspokojenie i poczucie, że wszystko jest jak należy. Czułem się jak po metkacie, który de facto jest SSRI. Po tramadolu miałem serotoninowe pobudzenie i również byłem nadaktywny.

Z tramadolem jest tak, że działa od razu, a na efekt leków SSRI trzeba czekać minimum 2 tygodnie. Ale moim zdaniem to chuja prawda. To powolne zwiększanie dawek, aby nie wystąpił ZS i inne uboki. Z wenlafaksyną jest np. tak, że zaczyna się od dawki 37,5 a potem zwykle w ciągu kilku miesięcy dochodzi się zwykle do dawki 150 mg. Pominięcie dawki i wzięcie u mnie dawki 150mg, krusząc tabletki aby pominąć działanie SR, powodowało działanie w ciągu godziny. I myślę, że tu jest jak z tramadolem, efekt pojawia się od razu, jeśli pominąć przedłużone działanie. Tylko, że nikt nie przypisuje dawek 150 mg na początek z wiadomych względów.

Pytania są dwa. Czy ZS to faza taka jak po metkacie i czy działanie antydepresantów przejawia się od razu? Proszę, podzielcie się swoim doświadczeniem. Niech to będą własne spostrzeżenia z błędnego stosowania leków, a nie testy na potrzeby doświadczenia!

  • 170 / 62 / 0
metkat jest NDRA a nie SSRI. A zespół serotoninowy to gruba jazda, a nie fajna fazka która czasami wbija po rozpoczęciu zażywania SSRI.

Poty, drgawki, sztywność mięśni, gorączka ale przede wszystkim kurewski sajgon w głowie. To nie jest przyjemne, to jest TORTURA. Coś jak schizofreniczny bad trip po psychodelikach, IMO gorszy stan niż odstawienie benzo cold turkey, nie polecam.
  • 68 / 26 / 0
Aha, czyli nawet nie otarłem się o ZS a wspomniane efekty były związane z wysoką dawką.
  • 170 / 62 / 0
Na to wygląda. Czasami jak zaczyna się kurację SSRI to pojawia się takie charakterystyczne, serotoninowe ućpanie które jest nawet fajne, ale nie ma to nic wspólnego z ZS, Jak zaczynałem brać sertralinę to randomowo wjeżdżała mi tak silna euforia, jakbym piksa zarzucił. Ale to mija z czasem i zaczyna się docelowe działanie, czyli stabilizacja.

ZS wspominam zaś jak tysiące natrętnych myśli próbujących wyrwać się jednocześnie na pierwszy plan, totalny rozpierdol. Lęk wywaliło mi poza jakąkolwiek skalę, schiza jak sam chuj. To było bodajże połączenie wysokich dawek paroksetyny z trazodonem, również nie były to małe ilości. Dopiero zaczynałem brać serotoninowe antydepy i organizm nie był przyzwyczajony do takiego skoku sero. Bo teraz mogę jeść sertrę, trazodon i do tego przegryzać to tramadolem i nawet tej serotoniny nie czuję.
ODPOWIEDZ
Posty: 4 • Strona 1 z 1
Artykuły
Newsy
[img]
Do 3 gramów marihuany bez recepty? Poszło pismo z Sejmu do rządu

Legalizacja posiadania marihuany na własny użytek w ilości do 3 gramów - taka propozycja wpłynęła do sejmowej Komisji do spraw petycji. - Obowiązujące przepisy penalizują za posiadanie nawet niewielkiej ilości marihuany. Nie odpowiadają one współczesnym realiom społecznym i ustaleniom naukowym - argumentuje autor.

[img]
Musk zażywał narkotyki w Białym Domu? Trump "ma nadzieję, że nie"

Donald Trump, komentując doniesienia "New York Timesa", wyraził nadzieję, że Elon Musk nie zażywał narkotyków w Białym Domu. Amerykański przywódca zdradził także, co zrobi z zakupioną od miliardera teslą. Od momentu odejścia Muska z administracji pomiędzy prezydentem a jego byłym doradcą trwa spór.

[img]
Nowy gatunek grzyba produkującego alkaloidy sporyszu zidentyfikowany na WVU

Studentka mikrobiologii z Uniwersytetu Zachodniej Wirginii (WVU) dokonała przełomowego odkrycia, które może zrewolucjonizować rozwój farmaceutyków. Corinne Hazel, stypendystka programu Goldwater i specjalistka mikrobiologii środowiskowej, zidentyfikowała nieznany wcześniej gatunek grzyba, który produkuje związki chemiczne o działaniu zbliżonym do LSD – substancji wykorzystywanej w terapii depresji, zespołu stresu pourazowego (PTSD) i uzależnień.