TALK - Rozmowy [H]

[DuchPL]

albo nie miałeś mefa
albo zajebałeś tego mefa tyle, że beton w nosie zrobił swoje ( w końcu jak nie patrzeć to chemia )
albo miałeś niedoczyszczonego mefa, który bez odpowiednich zabiegów też ładnie potrafi dopiepszyć nos podobnie jak chlory

[Stteetart]

Albo poprostu sali już tak długo, że śluzówka nie nadąża z regeneracją.

[MatthewRosenbaum]

Śluzówka mi chyba wypadła wraz z kichnięciem (ostrzegam, fotka nie jest zbyt apetyczna) xd. Takie cuda jakie mi leciały dziś z nosa i ilość krwi to było coś, czego nigdy nie doświadczyłem po chlorach. Dawki jakie leciały niewiele różniły się od dawek np. 3cmc. Zazwyczaj walę kreski po 200-250mg.

mef kupiony od naszego forumowego vendora. Zbierał raczej pozytywne opinie.

[zeetka]

Rozmazany wzrok po mef, rozmazuje mi się obraz do tego stopnia że jak chce coś przeczytać w telefonie muszę mrużyć oczy żeby widzieć, o czym to może świadczyć??

[ledzeppelin2]

Śluzówka mi chyba wypadła wraz z kichnięciem (ostrzegam, fotka nie jest zbyt apetyczna) xd. Takie cuda jakie mi leciały dziś z nosa i ilość krwi to było coś, czego nigdy nie doświadczyłem po chlorach. Dawki jakie leciały niewiele różniły się od dawek np. 3cmc. Zazwyczaj walę kreski po 200-250mg.

mef kupiony od naszego forumowego vendora. Zbierał raczej pozytywne opinie.

A jakas przerwa byla od walenia po nosie ?
Bo moze dokonalo sie to , co bylo nieuniknione .

Moze to glut we krwi

[MatthewRosenbaum]

Przerwa była niewielka, nieco ponad 2 tygodnie.

[ZemstaKlefedronu]

Kończąc jeszcze temat sterydów, ja tam wierzę w siebie i za jakiś czas jak nie kipnę to zdam relację jak ma się progres z ciężarami na mefedronie, trenbolonie i benzo :P

[RobertoSS]

Śluzówka mi chyba wypadła wraz z kichnięciem (ostrzegam, fotka nie jest zbyt apetyczna) xd. Takie cuda jakie mi leciały dziś z nosa i ilość krwi to było coś, czego nigdy nie doświadczyłem po chlorach. Dawki jakie leciały niewiele różniły się od dawek np. 3cmc. Zazwyczaj walę kreski po 200-250mg.

mef kupiony od naszego forumowego vendora. Zbierał raczej pozytywne opinie.

Spokojnie, to nie śluzówka. Mi tez takie cuda lecą z nosa jak za dużo wpierdole. Nawet wiekszeale moj nos to weteran juz i aktualnie dostaje becki 7 miesiac w ciągu na mefie. Ale juz zmeczony jestem,wale bo wale. Kreska= szlug i po zabawie

[pomasujplecki]

Powiem wam że mam małą zagwozdkę.
W przyszłości będę polował na legit 4mmc albo po prostu MDMA. Nie brałem prawie 10 lat.

W tym roku zrobiłem sobie mały seansik dwa razy. Da różne źródła. Pewnie cmc. Jak już to oby a nie jakiś syf.

Co mnie zaskoczyło. Euforia serotoninowa nie osiągnęła tego mistycznego poziomu miłości co zdawało egzamin nawet na 3cmc. Nie wiem czy jasno to opisałem ale wytrwalcy złapią że to spedalone myślenie ma charakter niemalże egzystencjalny.

Obecnie tego nie poczułem, nie wina dawkowania, kiepskie sorty na ulicy po delegalu?

Na swoją winę zaznaczę że na noc jem mirtazapine. Niby do doby by zeszło. Jest to lek czteropierscieniowy ale jest bardzo zbliżony to TPLD.
Z chemii wiem że ona będzie ograniczac serotoninę i takie mam wyjaśnienie ale byc może trzeba szukać problemu gdzie indziej.
@surveilled o ile nie mam efektu Mandeli w pamięci to przytaczales podobny wątek. TLPD to to nie jest bo ma cztery pierścienie, po za tym działa podobnie. Zakładam że możesz nie wiedzieć ale zażywając na noc po 24h dalej siedzi we lbie ta "blokada"?

Wogole zjazd mam taki że szkoda benzo marnować.

[MatthewRosenbaum]

@RobertoSS o chuj, nie wyobrażam sobie tak długiego ciągu na żadnym ketonie (no może prócz metkata). Do jakich dawek dziennie dochodzisz? Ja jestem 3 albo 4 dzień w ciągu na mefie i czuję, że organizm dostaje już nieco po dupie. Po kilku miesiącach ciągu bym chyba wąchał kwiatki od spodu.