Metadon to najprostszy chemicznie opioid – 6-(dimetyloamino)-4,4-difenyloheptan-3-on.
Więcej informacji: Metadon w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2444 • Strona 245 z 245
  • 1957 / 210 / 0
To faktycznie bardzo niska tolerancja. Te dolegliwości, taki brak brakującego puzzla, to trochę trwa. Zaciekawiło mnie natomiast, że wczesniej pijąc 40-50 też czułeś zgrzanie. Długo to trwało? Piłeś codziennie?

Kiedy piłem metadon, czułem lekkie działanie z godzinę lub 2 po wypiciu tylko, gdy wypijałem go na pusty żołądek. Potem czułem się trzeźwy. Jak strzelałem, zawsze czułem wejście, bardzo przyjemne. Za to zgrzanie było średnie. Brałem nieregularne dawki, najpierw przez 2 dni dużo, potem ze 3 dni mniej i ostatnie 2 dni najmniej. i tak 1200mg w tygodniu. Wtedy przez te 2 pierwsze dni byłem cały czas wygrzany, później mniej, a ostatniego dnia to zdarzało mi się skręta lekkiego czuć.

Trafiłem artykuł gdzieś na H, że przejęto 195kg krystalicznego metadonu. To dopiero musi być kurestwo. Wejście na pewno przepiękne, do tego można brać naprawdę dużo. Jak brałem i.v. 1200mg w tygodniu, czułem się czasami struty, ale na pewno organizm ludzki jest w stanie wytrzymać więcej, szczególnie po latach ciągu. Wyobrażam sobie, ze biorąc taki kryształ można wejść na kilkaset mg dziennie każdego dnia, szczególnie że wejście jest bardzo przyjemne. I to w zasadzie tyle, pogoń za wejściem, mało opioidowej satysfakcji później. I jak zejść z takich dawek? Jak schodząc z moich dawek myślałem, ze jakbym był słabszy to bym się przekręcił. 3 miesiące głodów, brałem zejściówki, ale codziennie na głodzie. A jakby ktoś brał tego kryształu powiedzmy 0,5g dziennie, albo więcej, przez kilka lat? Czy z tego w ogóle można zejść? Jak się strzela to trudno zmniejszyć dawki, bo działanie czuć i trudno z niego zrezygnować. Trudno też zacząć pić kiedy się strzelało, nie ma wejścia przecież. A do tego redukcja, która trwa bardzo długo. Złe samopoczucie, objawy odstawienia ciągnące sie długimi miesiącami. Rzecz wymagająca niesamowitej determinacji. Pewnie dla wielu wjebanie się w czysty metadon byłoby równoznaczne z ciągiem do końca życia.
  • 145 / 3 / 0
Mam pytanie. Powiedzmy że jestem na programie metadonowym we wro, biorę 130 dawkę tego niebieskiego metadonu, jak rozumiem to jest 130mg czystego miecia?

Jak go się ma do znajomego, który mi mówi że ma "metadon 1g"? Co on właściwie ma? 7 krotność mojej dziennej dawki?
  • 699 / 205 / 2
@Selevan z ciekawości co brałeś wcześniej? w jakich dawkach? bo mi styka 10mg mietka dziennie :v i dawki które opisujesz są dla mnie astronomicznie wielkie.

(moja historia z opio (choroba genetyczna kręgosłupa i uczulenie na nlpz) oxy ponad 1g per day, 8mg bupry per day, 35mg mietka per day i aktualnie no około 10mg mietka per day)
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
  • 145 / 3 / 0
03 lutego 2022velociraptor12 pisze:
Inne rzeczy które napisałeś, metadon w końcu przestanie dawać fazę, wiem to ALE SKRETA ZNIESIE ZAWSZE i tu tkwi jego magia. Hera i morfina będą leciały u mnie dalej, tylko tak żeby walić tych idiotow na testach, mniej więcej orientuje się kiedy mam testy. Jednym słowem ja nie chce przestać cpac, nie chce. Chcę tylko nie mieć skreta a Mietek mi to gwarantuje

Benzo zaraz odstawie bo już czuje ze tolerka leci na łeb na szyję, co najmniej miesiąc przerwy sobie zrobie.Narazie metadon IV. Daje mi fazę, w poniedzialek mam testy a na wtorek umówione dwa blistry majki. Trochę tych buteleczek z metadonem sobie nazbieram to i będę bezpiecznie spał i sobie pofazuje tą przepiękna morfiną która daje tą miłość którą czułem do tej dziewczyny i to razy 5 w dodatku wjazd i te fale rozkoszy rozpływające się po ciele. Metadon na dłuższą metę na mi służyć jako zabijacz skreta, aczkolwiek IV. Jego magia dalej trwa

Doczytaj mojego posta dodałem tam moj Borderowy kryzys i to jak znalazłem sie w psychiatryku

cut

Wycięto część niedotyczącą tematu — CATCHaFALL

Swoją drogą, ciekawe jak tam z tym kolegą.
wczorajMerx pisze:
@Selevan z ciekawości co brałeś wcześniej? w jakich dawkach? bo mi styka 10mg mietka dziennie :v i dawki które opisujesz są dla mnie astronomicznie wielkie.

(moja historia z opio (choroba genetyczna kręgosłupa i uczulenie na nlpz) oxy ponad 1g per day, 8mg bupry per day, 35mg mietka per day i aktualnie no około 10mg mietka per day)
Tzn ja nie znam się na tym. Po prostu 130mg metadonu mam na programie, i właśnie jak słyszę że typek ma 1g i mu starcza na góra trzy dni.. to nie chce mi się wierzyć, że to to samo stężenie.

Zresztą, w ogole nie potrafię odszyfrować tych stężeń xD.

Co do opio, to od 2011, standard, koda, pst,majka, oksy, bupra, i metadon od końcówki 2018. Musiałbym pomyśleć ile brałem.

scalono - /Mx
ODPOWIEDZ
Posty: 2444 • Strona 245 z 245
Artykuły
Newsy
[img]
Szczury plądrują policyjne magazyny z zarekwirowaną marihuaną i innymi substancjami

Policyjne magazyny dowodowe w Houston w Teksasie stały się miejscem niecodziennego problemu. Jak donosi lokalna prasa, szczury „uzależnione od marihuany” niszczą zapasy dowodów, konsumując przechowywane tam rośliny konopi.

[img]
Francja: W ciągu roku podwoiło się spożycie kokainy

W ciągu roku spożycie kokainy we Francji prawie się podwoiło - poinformował w środę portal France 24. W 2023 r. po kokainę jednorazowo sięgnęło tam co najmniej 1,1 mln osób, podczas gdy zgodnie z danymi Centrum Monitorowania Narkotyków i Narkomanii (OFDT) rok wcześniej grupa ta liczyła 600 tys. osób.

[img]
Piła: Z marihuaną przyszedł do policjantów

Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego zatrzymali dwie osoby poszukiwane w jednym z mieszkań w centrum Piły. Podczas czynności do tego samego mieszkania przyszedł inny mężczyzna, który nie spodziewał się tam widoku policjantów. 29-latek posiadał przy sobie marihuanę i też został zatrzymany - informuje sierż. szt. Wojciech Zeszot z KPP w Pile.