Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 2561 • Strona 256 z 257
  • 699 / 205 / 2
@Politoxydozylniak spłycając przy tym również emocje, bądź utrzymując je na danym stałym poziomie - nuda.

bupropion to nadal NDRI więc schemat działania prawie, że ten sam.
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
  • 1146 / 192 / 0
U mnie bupropion nie spłycał emocji ale też SSRI raczej tego nie robią. Bardzo się sprawdził na totalną apatię i polepszył znacznie koncentrację. Tylko że wyjebał lęki i nie wpłynął na nastrój więc odstawiłem po miesiącu. Chyba tylko z benzo mógłbym go brać dłużej.
  • 20 / 1 / 0
bupropion nie będzie spłycał emocji bo nie działa na sert gdzie właśnie ten mechanizm za to odpowiada. bupropion jest na ciężkie depresję gdzie snri nie daje rady i trzeba jeszcze bardziej zaktywizować.
  • 103 / 6 / 0
Krótka piła: czy warto i jak brać to gówno doraźnie? Mieszkam na wsi więc nie kupię spida za rogiem a czasem by się przydał więc aktualnie polegam na alprze z kawą xdd a i dbam o zdrowie więc nie widzi mi się jakoś specjalnie napierdalanie chlorow nosem jeśli nie nosloby to za sobą oszalamiajacych efektów. Zostało mijedno pudełko po terapii zacząłem od 300mg w pierwszy dzień byłem zaspany jak na benzo, później przez tydzień byłem fajnie naspidowany i po tygodniu zamiast spida było rozdrażnienie i wkurw
  • 63 / 43 / 0
bupropion nie nadaje się do nosa. Połóż sobie pod językiem i staraj nie połknąć spływu lub wciśnij nad/pod zęby, by stykało się z dziąsłem i tak zapodawało. Tak samo pali, ale tu przynajmniej nie wypalił kości na wylot.
  • 476 / 88 / 0
@Lotnik69

Buprio też potrzebuje kilku dni by zadziałać. Nie nadaje się do brania doraźnego, a brany skruszony już pomijając to że żre bardziej niż chlory działa po prostu od nich gorzej. Z dwojga złego to wybierz je a najlepiej pojedź do miasta i kup 5g lub 10g fety. To jest najlepszy wybór.
  • 699 / 205 / 2
@DobryWujas kilku dni? rzekłbym tygodni xD
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
  • 476 / 88 / 0
@Merx wisz, to jednak ndri bez serotoniny i ładuje się troszkę szybciej niż ssraje. Ogólnie ludzie uważają, że po tygodniu.
Na mnie nie działał, ale też przez to, że gdy nie miałem co ćpać to od biedy używałem tego jako narkotyku. Ja nie mogę mieć substancji odurzającej jako leczenia.
  • 699 / 205 / 2
@DobryWujas w sumie zależy jak leży mi się ładował około 3 tyg.
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
  • 476 / 88 / 0
@Merx

I co sądzisz o tym leku? Dlaczego odstawiłeś?
ODPOWIEDZ
Posty: 2561 • Strona 256 z 257
Newsy
[img]
Wydział do Walki z Przestępczością Narkotykową - nowy wydział w strukturach KWP w Lublinie

Dziś w strukturze KWP w Lublinie rozpoczyna działalność Wydział do Walki z Przestępczością Narkotykową. Powstanie tej komórki, wyodrębnionej z Wydziału Kryminalnego, jest odpowiedzią na zagrożenie ze strony przestępczości narkotykowej. Tylko w ubiegłym roku na terenie województwa lubelskiego zabezpieczyliśmy ponad 800 kg narkotyków, zlikwidowaliśmy blisko 50 plantacji konopi innych niż włókniste, zatrzymaliśmy na gorącym uczynku blisko 950 osób podejrzanych o tego rodzaju przestępstwa.

[img]
Przyjechali do pożaru, odkryli jedno z największych narkotykowych laboratoriów

Na obrzeżach Szczytna służby zlikwidowały jedno z największych w regionie laboratoriów narkotyków oraz linię produkcyjną służącą do wytwarzania nielegalnych wyrobów tytoniowych. Zabezpieczono około 800 litrów płynnego klefedronu, sto kilogramów proszku, a także cztery i pół tony krajanki tytoniowej. Czarnorynkowa wartość zabezpieczonych środków może wynieść nawet kilkadziesiąt milionów złotych. Do sprawy zatrzymano pięć osób.

[img]
Wezwał karetkę, bo skończył mu się alkohol

Mieszkaniec gminy Jarocin zadzwonił na numer 112 i prosił o przysłanie karetki, zgłaszając niepokojące objawy. Na miejscu okazało się, że potrzebuje nie pomocy, a... alkoholu. Za "usługę" zapłacił 500 złotych, ale w zamian nie dostał ani kropelki.