ODPOWIEDZ
Posty: 267 • Strona 27 z 27
  • 2442 / 497 / 0
08 stycznia 2025PsychoDMT pisze:
A ona na to "ale ja lubię zapach twojego potu". To była jedna z najobrzydliwszych rzeczy jakie od niej usłyszałem. To była jednak krejzolka.
Z całym szacunkiem, ale co Ty pierdolisz. To jest zdrowy i pozytywny znak. Jeżeli kobieta uwielbia naturalny zapach swojego mężczyzny oznacza to, że szczerze jest z nim związana.

Naprawdę przerażające jak mamy wyprane głowy przez media i popkulturę, wszędzie jesteśmy bombardowani reklamami mówiącymi, że jeżeli nie umyjesz się dzień i nie dopierdolisz antyperspirantu z aluminium to jesteś żulem a po tygodniu łapie Cię dżuma i trąd. Przykre.

Oczywiście sprawa wygląda zgoła inaczej w przypadku ćpunów, ja piszę o naturalnym stanie rzeczy, normalnych zapachach. Po stymulantach pot potrafi niemiłosiernie jebać i to bardzo szybko. Czasami po mocnej przygodzie z dysocjantami jest podobnie, to taki chemiczny zapach z nutami plastiku, antybiotyku i laboratorium. Na odstawce opio też potrafi być nieprzyjemnie, ale jest to raczej związane z noradrenaliną.

@SerioSergio Oczywiście zastosował hiperbolę, ale ma słuszność.
23 grudnia 2024SerioSergio pisze:
Twoim podstawowym błędem poznawczym jest myśl, że nie należysz do tych ludzi których masz za gówno do utylizacji.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
  • 516 / 96 / 0
Najlepiej się myc codziennie chociaż raz, ale jak kto nie jest w ciągu 24/7 na krysztalkach to i raz na dwa dni będzie git. Perfumy tez dobrze mieć, zawsze lepiej ładnie pachnieć niż nie
:tabletki:
  • 235 / 34 / 3
Ja mam fajne perfumy, a mi ludzie mówią, że zbyt intensywne. Z reguły nie czuję perfum innych ludzi. Może mam po prostu słaby węch
Но всё, что мне нужно
Это несколько слов
И место для шага вперёд
  • 2890 / 236 / 0
08 stycznia 2025PsychoDMT pisze:
Codziennie prysznic musi być. Jak nie dba się o higienę psychiczną to chociaż ta fizyczna niech będzie pod kontrolą.
Dokładnie, prysznic wieczorem po pracy to naprawdę zajebista sprawa :) Często spędzam pod nim z 15 minut, a wodę ustawiam gdzieś na 70 stopni, tylko odkręcając gorącą odkręcam też zimną, a z czasem jak skóra się przyzwyczai do wyższej temperatury to przykręcam zimną aż do zera i wychodzę dosłownie czerwony spod prysznica. Ale takie "wygrzanie się" chyba nie jest zbyt zdrowe, raz-dwa razy w tygodniu starczy, reszta to normalny szybki prysznic.
(...) jak Artylerii braknie amunicji albo zasilania to mnie szlag trafi.
  • 5759 / 1174 / 43
Panowie, do golenia używajmy damskich maszynek. są ostre jk jebana brzytwa,
Pewnie dlatego, że włosy na nogach i te łonowe wymagają mocniejszych ostrzy.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 461 / 87 / 0
Ja ostatnio w kryminale używałem jednorazówek. Wkurwia mnie to jak się pozacinam zawsze. Wyglądam jak ofiara przemocy domowej.
Tylko do kutasa używam innej, standardowej, bo brakuje mi akumulatora żeby całe to wszystko dogolić.
  • 507 / 191 / 1
Kryminał jest jaki jest tam jest specyficznie, ale niektórzy dają radę elegancko.
Uwaga! Użytkownik SerioSergio nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 267 • Strona 27 z 27
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
HyperTuba dodaj film
Artykuły
[img]
Czy lekarstwem na samotność, niepewność lub lęk mogą być psychodeliki?

Newsy
[img]
Oferował w sieci muchomory czerwone. Odwiedzili go policjanci i inspektorzy sanepidu

Oferował w sieci suszone kapelusze muchomora czerwonego, a także nalewki i ekstrakty z innych roślin. Odwiedzili go policjanci i inspektorzy sanepidu. - Każda forma wykorzystania muchomora czerwonego w tej chwili jest już nielegalna - informuje dr Paweł Grzesiowski, Główny Inspektor Sanitarny.

[img]
Piła: Z marihuaną przyszedł do policjantów

Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego zatrzymali dwie osoby poszukiwane w jednym z mieszkań w centrum Piły. Podczas czynności do tego samego mieszkania przyszedł inny mężczyzna, który nie spodziewał się tam widoku policjantów. 29-latek posiadał przy sobie marihuanę i też został zatrzymany - informuje sierż. szt. Wojciech Zeszot z KPP w Pile.

[img]
Wezwał karetkę, bo skończył mu się alkohol

Mieszkaniec gminy Jarocin zadzwonił na numer 112 i prosił o przysłanie karetki, zgłaszając niepokojące objawy. Na miejscu okazało się, że potrzebuje nie pomocy, a... alkoholu. Za "usługę" zapłacił 500 złotych, ale w zamian nie dostał ani kropelki.