Leki stosowane w leczeniu zaburzeń psychicznych.
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 659 • Strona 66 z 66
  • 128 / 51 / 0
Czy ktoś zna jakieś skuteczne metody, żeby nie przytyć po tym leku? Bo jeszcze przytycie samo w sobie może nie jest czymś złym, bo apetyt to jednak ważna rzecz w życiu człowieka i jeden z kluczy do zdrowia, ale po olanzapinie waga rośnie wręcz chorobliwie. Ogólnie chce wrócić do tego leku, bo jest naprawde bardzo dobry i skuteczny jak chodzi o psychozy i mógłbym go brać na stałe też w ramach leczenia podtrzymującego w schizofrenii, ale ostatnio jak go brałem to pamiętam, że przytyłem o wiele za dużo do tego stopnia, że stawy zaczęły nie wyrabiać, a ślad po tym w postaci rozstępów to mam do tej pory. Nabrać kilka kilo, w ramach poprawy apetytu w przypadku mojego niebezpiecznego jadłowstrętu psychicznego i fizycznego, nie ma sprawy, ale jeśli zdrowie ma oberwać, że nabawię się na stałe otyłości to już wolę nie.
Jakieś pomysły? Pierwsze co mi przychodzi do głowy to raczej odpowiednio możliwie najniższa dawka, a drugie to przymuszanie się do przygładzania się na jakiś czas, choć zakładam, że już to zdrowe nie jest.
  • 2442 / 497 / 0
Wątpię, żeby było to możliwe, to zbyt inwazyjna substancja. Klasycznym przypadkiem po wejściu na olanzapinę jest urośnięcie o parędziesiąt kilo. Zbyt rozpieprza gospodarkę hormonalną.
23 grudnia 2024SerioSergio pisze:
Twoim podstawowym błędem poznawczym jest myśl, że nie należysz do tych ludzi których masz za gówno do utylizacji.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
  • 61 / 42 / 0
W cywilizowanych krajach jest zarejestrowany preparat olanzapiny z samidorfanem – antagonistą (czy bardzo słabym częściowym agonisty) receptorów opioidowych. Najpodobniejszą dostępną substancją byłby naltrekson, ale słabe to i tak raczej.

Zdecydowanie lepszą opcją są agonisty GLP-1 – słynne ozempiki, semaglutydy i inne. Potrafią całkowicie zabić apetyt, nie mają działania psychotropowego, a olanzapina może efektywnie zbijać nudności, pospolity efekt uboczny. Niestety są to drogie substancje, ale istnieje jeden lifehack – Rybelsus, semaglutyd doustny. Ma biodostępność rzędu 1%, czyli aby zrównoważyć 1 mg podskórnie, trzeba zjeść 100 mg... zaraz, po prostu to jeść? ;) Cena za msc terapii jest taka sama jak zastrzyków, a dostajesz 100x substancji czynnej.
  • 40 / 5 / 0
@punelektryk czy brałeś jakieś inne leki przeciwpsychotyczne? W jakiej formie przyjmowałeś olanzapinę? Może ten artykuł Cię zainteresuje: https://www.termedia.pl/Olanzapina-ODT- ... 1,1,0.html
  • 182 / 4 / 0
07 stycznia 2025punelektryk pisze:
Czy ktoś zna jakieś skuteczne metody, żeby nie przytyć po tym leku? Bo jeszcze przytycie samo w sobie może nie jest czymś złym, bo apetyt to jednak ważna rzecz w życiu człowieka i jeden z kluczy do zdrowia, ale po olanzapinie waga rośnie wręcz chorobliwie. Ogólnie chce wrócić do tego leku, bo jest naprawde bardzo dobry i skuteczny jak chodzi o psychozy i mógłbym go brać na stałe też w ramach leczenia podtrzymującego w schizofrenii, ale ostatnio jak go brałem to pamiętam, że przytyłem o wiele za dużo do tego stopnia, że stawy zaczęły nie wyrabiać, a ślad po tym w postaci rozstępów to mam do tej pory. Nabrać kilka kilo, w ramach poprawy apetytu w przypadku mojego niebezpiecznego jadłowstrętu psychicznego i fizycznego, nie ma sprawy, ale jeśli zdrowie ma oberwać, że nabawię się na stałe otyłości to już wolę nie.
Jakieś pomysły? Pierwsze co mi przychodzi do głowy to raczej odpowiednio możliwie najniższa dawka, a drugie to przymuszanie się do przygładzania się na jakiś czas, choć zakładam, że już to zdrowe nie jest.
Niestety powoduje tycie, nawet w niskich dawkach 2,5 mg-5mg. Co gorsza to tycie hormonalne, czyli waga idzie w górę nawet przy jedzeniu normalnie lub mniej niż zawsze, gdyż mi np. nie zwiększała zbytnio apetytu i szło go kontrolować. Jeszcze gorszym faktem jest, że masa którą zdobywa się po oli jest głównie masą tłuszczową, czyli nie idzie za bardzo w klatę, bicki itp, tylko głównie brzuch, boki itd. Próbowałem ćwiczyć i gówno to w sumie dawało. Obrasta się tłuszczem, bardzo trudnym do spalenia po skończeniu kuracji. Sam bym chciał ją jeść, bo nasennie była dla mnie najlepsza, ale tak się po prostu nie da...
  • 507 / 191 / 1
Nie wiem jak dokładnie miesza w hormonach, ale to nie tak, że organizm z powietrza bierze ten tłuszcz. Od tak sobie nie powstanie. Może być, że mniej się człowiek rusza i nie dostrzega jak dużo je. I dobrze zauważyłeś, że przez rozjebane w ukł. hormonalnym tłuszcz się odkłada bardziej na tułowiu.
Wiadomo, że jeszcze retencja wody się jak chuj pojawi. Ale czy człowiek musi tyć po olci? Wątpie, myśle, że jakby była dieta dopięta i aktywność oraz jakoś się ogarniało te jebane hormony to by się dało nie być grubasem jebanym.
Uwaga! Użytkownik SerioSergio nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3245 / 612 / 0
To efek uboczny braku ruchu, będący powikłaniem otumanienia że nic się nie chce, bo człowiek spokojny to po co się ruszać, jedzenie jest wielokrotnie przyjemniejsze i tak to wygląda. wiem co piszę.
JEŚLI 1000 RAZY COŚ CI NIE WYSZŁO,
NAUCZYŁEŚ SIĘ 1000 SPOSOBÓW JAK TEGO NIE ROBIĆ
  • 182 / 4 / 0
Nie sądzę że przez brak ruchu, ruszałem się dużo pracując fizycznie i ćwicząc. Jadłem tak jak zawsze, dawka oli nie była wysoka. Uniknąłem otumanienia rano, w porównaniu do takiej lewomepromazyny, ola jest definicją rześkości i lekkiego umysłu. %-D Gdy próbowałem jeść 10mg rzeczywiście przy takiej dawce apetyt wzrastał i była zamuła, ale przy niższych nie. Retencja wody? Stosuję na swoje nadciśnienie hydrochlorotiazyd, który jest diuretykiem i nic to nie dawało. Nawet jedząc silnie działający lek moczopędny furosemid i większe dawki kofeiny nie zapobiegnie się tyciu. Pewnie ola wywala prolaktynę wysoko ewentualnie jakieś inne hormony. To rzeczywiście dość inwazyjna substancja. Uważam że nie ma lekarstwa na przytycie, ale może niech się ktoś wypowie kto rzeczywiście nie przytył/lub schudł i powie jak to zrobił.
  • 61 / 42 / 0
Bzdury, olanzapina rozwala ciało na poziomie metabolicznym – najprawdopodobniej poprzez receptory 5-HT. Brak ruchu nie pomaga, ale ten lek to zdecydowanie więcej. Ludzie na tym mogą dbać o dietę i sport, a i tak kończą z cukrzycą i zespołem metabolicznym. Nie dałbym olanzapiny swojemu psu, jednak teoretycznie, jeśli bardzo dobrze działa psychiatrycznie, Ozempic powinien całkowicie skontrować.
ODPOWIEDZ
Posty: 659 • Strona 66 z 66
Artykuły
Newsy
[img]
Legalizacja marihuany a młodzież: Spadek użycia w 19 z 21 stanów USA

W ostatnich latach legalizacja marihuany dla dorosłych stała się tematem intensywnych debat społecznych i politycznych, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych. Zwolennicy podkreślają korzyści ekonomiczne oraz możliwość ograniczenia czarnego rynku, podczas gdy przeciwnicy obawiają się negatywnego wpływu na młodzież. Okazuje się jednak, że badania przeprowadzone w USA wyraźnie wskazują na niespodziewany efekt legalizacji – spadek użycia marihuany wśród nastolatków.

[img]
Wezwał karetkę, bo skończył mu się alkohol

Mieszkaniec gminy Jarocin zadzwonił na numer 112 i prosił o przysłanie karetki, zgłaszając niepokojące objawy. Na miejscu okazało się, że potrzebuje nie pomocy, a... alkoholu. Za "usługę" zapłacił 500 złotych, ale w zamian nie dostał ani kropelki.

[img]
Przyczepa pełna marihuany. Polska para próbowała dorobić do emerytury

4 mln zł – tyle były warte narkotyki, które ukryła w przyczepie kempingowej para emerytów. Przemytnicy przywieźli używki z Hiszpanii, a po drodze udawali, że zwiedzają europejskie miasta, żeby zmylić służby.