Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 2243 • Strona 225 z 225
  • 38 / 5 / 0
A to nie jest tak,źe stabilizatory podbijają działanie leków? Tak mi kiedyś psychiatra powiedziała. A Ty przestan czytac o skutkach ubocznych itp bo zaden lek Ci nie pomoze ;)
  • 66 / 8 / 0
Ogólnie to Pani @ladyinnaightmares bardzo mądrze napisała o głównym celu leków. Szczególnie mocno zetknąłem się ostatnio z braniem w celu czasowego znieczulenia się w czasie silnego kryzysu. Z zamiarem zejścia z dawki po minięciu najgorszego okresu.

Brałem wortio od 10/2023-08/2024, ale raz nałożyło się na siebie kilka silnych stresorów, w tym strata bliskiego zwierzęcia (tak, można mieć kryzys po utracie kociego przyjaciela :D ) i grunt mi się usunął spod nóg. Więc psychiatrka zamieniła wortio na wenlę, ale wenla źle weszła i poprosiłem o escitalopram. Od razu weszliśmy na 20 mg, tzn stopniowo, ale szybko dobijając do 20 mg. Wiedziałem, że będzie spłycenie emocjonalne i zaakceptowałem to, nawet z ochotą, bo byłem już przytłoczony cierpieniem. I z zamiarem, że max 6 m-cy będę go brał, że to nie na stały stack.

Ale teraz trochę mam zagwozdkę, co mam zrobić. Miesiąc temu zszedłem na 15 mg esci, bo nie mogłem już zdzierżyć uboków. I teraz jest kilka elementów, z których nie mogę wyciągnąć jednego wniosku. Jest grudzień, zima itd., pogorszenie totalne u mnie, senność non stop od 3 tygodni, częściowo, myślę, że od esci. Druga sprawa, od 1,5 miesiąca wróciłem do armodafinilu. Najpierw 37,5 mg, od 3 tyg. 75 mg, czyli 1/2 tabletki. Przez 1 rok, do 08/2024, brałem 150-225 mg, nie wrócę do takiej dawki, nie wiem co ja miałem wtedy w głowie. Ale zupełnie zrezygnować z niego jest mi ciężko ze względu na przeciwdepresyjne działanie. Tylko, że trochę armo się nie lubi z esci, trzęsą mi się ręce, mam taką nerwówkę, w sumie to zawsze ona była na armo, ale ta lekko zwiększona radość życia dzięki armo jest kusząca. Bez armo, z samym esci, jestem spokojny, okej, ale jest pusto i nudno. I teraz kurde nie wiem, czy powinienem zmniejszyć/odstawić armo i próbować akceptować życie, jakie jest i żyć pusto ale spokojnie, czy może zmniejszyć esci do 10 mg, a może esci do 10 mg plus zmniejszenie armo...

Wiem, że post chaotyczny i w sumie nie wiem, czy czegoś oczekuję od kogokolwiek, tak po prostu chciałem się uzewnętrznić. Dodam, że na terapię też chodzę, trzeźwy jestem od 5 lat, nie żyję może najzdrowiej, bo nie uprawiam sportu na przykład, ale najgorzej też się nie prowadzę
  • 4 / / 0
Cześć. Dziś zaczynam zażywanie rano Escitalopramu 5mg, za kilka dni 10 mg, a wieczorem Trazodon 25mg, a za kilka dni 50mg. Oprócz jakichś jednorazowych przygód z substancjami lata temu, to jakieś 2 lata temu wjebałem się w mefedron, później MDMA, jeszcze później przygoda z benzodiazepinami, w tym mało bezpieczne połączenia z alkoholem. Udało mi się powoli z tego schodzić i od około roku nie biorę nic. Niestety myślę że przez to wszystko rozjebałem sobie psychikę. Mam stany lękowe, mówię do siebie, czasem czuję napięcie w ciele, mam problem z zapamiętywaniem, wyjdę za drzwi i już zapominam na moment po co poszedłem. Do tego problemy z wysławianiem się bo nie mogę dobrać słów mimo że dawniej miałem bogate słownictwo. Mam nadzieję że te leki zaczną mi pomagać.
ODPOWIEDZ
Posty: 2243 • Strona 225 z 225
Newsy
[img]
Liczba przestępstw związanych z marihuaną spadła od czasu legalizacji w Niemczech

1685 zamiast 5315: od czasu wejścia w życie nowych przepisów w Berlinie zarejestrowano znacznie mniej przestępstw związanych z marihuaną. Legalizacja marihuany w Niemczech odciąża wymiar sprawiedliwości?

[img]
Zwrot o 180 stopni. Polityk koalicji złożył niespodziewaną deklarację ws. marihuany

Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany spotkał się z przedstawicielami stowarzyszenia Wolne Konopie. Wiceszef zespołu Ryszard Petru (Polska 2050-TD) powiedział, że jego celem jest wypracowanie akceptowalnych społecznie rozwiązań w tym zakresie. Nowe przepisy oznaczałyby zwrot o 180 stopni w polskim prawie.

[img]
Białostocki sąd podwyższył karę mężczyźnie oskarżonemu o przemyt z Hiszpanii 40 kg marihuany

Sąd Apelacyjny w Białymstoku podwyższył we wtorek (3.12) do sześciu lat i miesiąca więzienia wyrok dla oskarżonego o przemyt z Hiszpanii do Polski 40 kg marihuany; narkotyki ukryto w specjalnej skrytce samochodu. Sąd częściowo uwzględnił apelację prokuratury. Wyrok jest prawomocny.