Rośliny z rodzaju Mitragyna, rodziny marzanowatych, zawierające alkaloidy o działaniu psychoaktywnym (Mitragyna speciosa, Mitragyna hirsuta, Mitragyna javanica).
Więcej informacji: Mitragyna speciosa na Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1737 • Strona 159 z 174
  • 205 / 64 / 0
Nie no kolega chyba źle się wyraził. Chociaż w sumie nic nie wiadomo

Swoją drogą. Pochwalcie się jakie największe dawki wrzuciliście jednorazowo. Ja jestem czikenem i więcej niż 8 gram złotego czy 5 gram zielonego nie ładowałem.
  • 195 / 61 / 0
@dasmoker
250g zwłaszcza czerwonego w ciągu weekendu zdecydowanie nie jest dobrym pomysłem, no chyba że chcesz wywalić sobie tolerancję w kosmos i być może przedawkować, co co prawda cię nie zabije, ale zdecydowanie nie jest przyjemne. W ogóle czerwony kratom jest dość zdradliwy, bo tolerancja w jego przypadku rośnie najszybciej i można się doprowadzić do takiego stanu, że bierzesz dawkę za dawką, działania praktycznie nie czujesz, aż nagle dostajesz dreszczy, mdłości, zawrotów głowy i innych objawów kratomowego overdose.
  • 65 / 11 / 0
@ledzeppelin2 Ja kratom kupuje przeważnie po 300g - wtedy wychodzi ok 220zl za taka paczke (mialem rabat u wendora wiec ostatnio za 250g dałem 180zł ;p ) więc nie jest tragicznie.

@archer no właśnie jakoś w ubiegłym tygodniu przedawkowałem (ok 40g zmiksowane z różnych rodzai) - jak wpiszesz w duckduckgo "objawy przedawkowania kratomu" to miałem wszystkie ;p najgorsze nudności i zawroty głowy, bo serio takie mocne, jak po kilku piwach ;p Od tego czasu nie umiem poczuć w ogóle tego co wcześniej. Na dzień dobry wrzuczam z 20g na początek dnia i nie czuje niestety tego tak jak wcześniej.
Chyba nadchodzi pora na detox kratomowy :)

@Saguaro99 Zmiany nastroju to chyba nieodłączny element zabawy z odmiennymi stanami świadomości. To jest tak szeroko nazywane "uzależnienie psychiczne" a raczej jego symptom. Wiesz, "wczoraj było dobrze bo dopamina/serotonina były podniesione, dziś jest chujnia bo są przez to poniżej normny" - dlatego pierwsze co to odczuwamy chęć wzięcia tego co podniesie nam neuroprzekaźniki.
Kratom przy regularnym stosowaniu na pewno wpływa na samopoczucie - czytałem, że na pewno powoduje rozdrażnienie, złość. Nie było mi dane odczuć tych symptomów, może za krótkie przerwy robie? ;p No nie wiem. Zbliżam się do detoxu kratomowego, najwyżej dam znać później co robiłem, co czułem i jak to ogarnąłem :)
-- 𝖀𝖟𝖆𝖑𝖊𝖟̇𝖓𝖎𝖊𝖓𝖎𝖊 𝖙𝖔 𝖏𝖆𝖐 𝖗𝖔𝖘𝖞𝖏𝖘𝖐𝖆 𝖗𝖚𝖑𝖊𝖙𝖐𝖆 𝖓𝖆ł𝖆𝖉𝖔𝖜𝖆𝖓𝖞𝖒 𝖌𝖑𝖔𝖐𝖎𝖊𝖒 --
  • 195 / 61 / 0
@Nefilim
20g na początek dnia to bardzo dużo. Spróbuj zejść z tych dawek. Serio, w przypadku kratomu less is more ma naprawdę sens. Ja zredukowałem ostatnio dawki i działanie, gdy już się przyzwyczaiłem do mniejszych, wcale nie osłabło. Za to wyraźnie osłabły sajdy.
  • 97 / 4 / 0
02 listopada 2024Vetulani44 pisze:
Że co, w weekend zużywasz 250 GRAMÓW? Przez dwa dni?!
Ty chyba pijesz zmielony majeranek a nie kratom.
Tak dokładnie od piątku do niedzieli zdarzało mi się pochlonac max 350g czerwonego maeng da od czołowe go vendora w Holandii, teraz trochę się uspokoiłem i ten weekend skończyłem na 190g

scalono — NIE pisz posta pod postem, używaj opcji Edytowania! @Vetulani44

Przestałem codziennie narkotyzowac się kratomem i dopijac browarami teraz spożywam 15-20g dziennie i czuje się jak najbardziej ok, chciałbym zjechać do jak najmniejszej dawki ale niszczą mnie weekendy w które ładuje pod korek chociaż i tak jest lepiej niż było

scalono x2 — przeczytaj powyższą adnotację, skończ takie pisanie. @Vetulani44

Fajnie ze można poskromić tolerancję na ten specyfik nie toksycznymi rzeczami typu grejprut czy kurkuma
  • 205 / 64 / 0
Ja może przewrażliwiony jestem, zbyt strachliwy. Ale dla mnie 350 gram prochu który średnio się trawi, i dość mocno gazuje w żołądku, niczym trawa u krów w połączeniu z browarami to trochę proszenie się o kłopoty. Mi się już te 20 gram dziennie wydaje dużo ale ja jestem paranoikiem.

Z ciekawości @dasmoker . Jakie są efekty przy takich dawkach?
  • 3013 / 1015 / 0
przyszło do mnie 100 g kratomu (Red Maeng Da), które zamówiłem i jestem po porannej konsumpcji, tj. herbaty z ok. 8 gramów. to raczej niewielka ilość sądząc po mojej obecnej tolerancji na opiaty, ale pomimo tego odczułem lekki efekt i redukcję skręta po farmaceutykach. kratom jest na tę chwilę moją jedyną i ostatnią nadzieją, aby przerwać i zaniechać używania opioidów, oczywiście na jakiś czas. mimo, że ciąg, w którym obecnie jestem jest dosyć krótki, to i tak były ogromne problemy z rzuceniem i zrobieniem przerwy, chociażby celem zbicia tolerki. ilość stu gram powinna wystarczyć, aby załagodzić negatywny stan psychiczny i fizyczny po odstawieniu. mam nadzieję, że dzięki temu mi się uda. szczegóły i późniejsze rezultaty będę relacjonował, bo póki co nic wiążącego nie zaszło.

komuś tutaj kratom pomógł przy odstawieniu farmaceutycznych opioidów? chętnie bym przeczytał czyjeś doświadczenie związane z tym procesem przy użyciu kratomu.

pozdrawiam entuzjastów tego ziela, przodownik!
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
  • 205 / 64 / 0
@przodownik

Ja przechodziłem z kody na kratom przy tolerce 240 mg 2x dziennie. Zarzucałem 5 gram zielonego 4 razy dziennie. Skręta znosi tak w 60%. Samopoczucie nienajgorsze ale ciało słabe, problemy z trawieniem, ogólne osłabienie, problemy ze snem. Jakoś po 2 tygodniach zredukowałem do 10 gram i było spoko. Jak ci się chce możesz przejrzeć moje stare posty, trochę o tym pisałem rok temu.

Dużo zależy od twojej tolerki. Biorąc ogromne dawki lepiej najpierw zredukować na tyle ile to możliwe i dopiero potem wchodzić na herbatkę, ewentualnie już po skręcie jak jesteś twardzielem. Inaczej będziesz musiał wsypywać w siebie kilogramy prochu co jest średnio zdrowe i finansowo opłacalne.
  • 3013 / 1015 / 0
rozumiem, mam nawet podobne spostrzeżenia jak ty odnośnie mocy przeciwskrętowej kratomu - jak dojdzie się już do naprawdę niskich dawek opio, to ze spokojem kratom się sprawdzi przy redukcji objawów odstawiennych. tak też bym to ocenił - 60% redukcji objawów, nadal człowiek czuje tego skręta, ale jest jakoś tak, powiedzmy, znośnie przy nienajgorszym samopoczuciu.

ja dzisiaj rano wypiłem herbatkę z 7 g i było w porządku, później nie piłem bo chce się trochę przemęczyć, ale na wieczór będę robił z 7-8 g, aby noc przeszła jako tako. do tego Lorafen (lorazepam) i powinno pójść gładko. mam nadzieję, że gorzej już nie będzie i to końcówka obj. abstynencyjnych.
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
  • 97 / 4 / 0
05 listopada 2024PsychoDMT pisze:
Ja może przewrażliwiony jestem, zbyt strachliwy. Ale dla mnie 350 gram prochu który średnio się trawi, i dość mocno gazuje w żołądku, niczym trawa u krów w połączeniu z browarami to trochę proszenie się o kłopoty. Mi się już te 20 gram dziennie wydaje dużo ale ja jestem paranoikiem.

Z ciekawości @dasmoker . Jakie są efekty przy takich dawkach?
dokładnie jest tak jak mówisz to bardzo niezdrowe, sam martwie sie o swoje zdrowie i życie tym bardziej ze jeszcze nieco ponad rok temu raczylem sie kodą z naszego ulubionego preparatu z potezna dawka sufla na współ z browarami okolo 2lata ale nałóg teraz kratomowo-alkoholowy jest silniejszy ode mnie . A jesli chodzi o dzialanie jest gorsze niz na poczatku po 5g ale wciaz wyczuwalne a problemow żoładkowych nie uświadczylem nigdy
Pozdrawiam
ODPOWIEDZ
Posty: 1737 • Strona 159 z 174
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Baner reklamujący sprzedaż mefedronu wisiał na płocie sopockiego kempingu

Na ogrodzeniu kempingu przy ul. Bitwy pod Płowcami w Sopocie zawisł baner z kodem QR, który po zeskanowaniu prowadził do strony oferującej sprzedaż mefedronu. To kolejny przypadek, po niedawnych doniesieniach z Gdańska, reklamowania sprzedaży narkotyków za pomocą umieszczanych w miejscach publicznych kodów QR.

[img]
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok

Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.

[img]
Szympansy biesiadują? Sfilmowano je, gdy dzieliły się owocami zawierającymi alkohol

Ludzie od dawna spożywają alkohol i od tysiącleci odgrywa on rolę we wzmacnianiu więzi społecznych. Nowe badania wskazują, że nasi najbliżsi krewni – szympansy – mogą wykorzystywać alkohol w podobnym celu. Po raz pierwszy udało się sfilmować szympansy, które dzielą się sfermentowanymi owocami, w których stwierdzono obecność alkoholu.