TALK - Rozmowy [H]

[20fajekzfiltrem]

A to nie jest wina innych nałogów? A akurat na predze je zauważyliście?

[hruser]

Co można dodać do pręgi żeby tak nie uposledzala funkcji poznawczych? To mi się właśnie w niej nie podoba, że tak mocno spowalnia mózg. Phenibut za to działa jak booster funkcji poznawczych, ale dwa dni i czuć wypłukanie z dopaminy.

To co zauważyłem że pregabalina upośledza mocniej funkcję poznawcze niż taki clonazepam przynajmniej u mnie.
Wszystkie leki które działają na GABA i podtypy GABA ale nie są benzodiazepinami zauważyłem że jest dokładnie to samo co z pregabaliną.
Ja bym polecił przerzucić się na coś innego np. diazepam.

[mefistofeles85]

Co można dodać do pręgi żeby tak nie uposledzala funkcji poznawczych? To mi się właśnie w niej nie podoba, że tak mocno spowalnia mózg. Phenibut za to działa jak booster funkcji poznawczych, ale dwa dni i czuć wypłukanie z dopaminy.

Jako że mam w tym doświadczenie, to już piszę. Baklofen. Brałem baklofen razem z pregą, bo solo na mnie nie działał. Byłem bardzo elokwętny, przerobiłem z synem wszystkie testy ósmoklasisty z matematyki z wszystkich lat wstecz i szukanie rozwiązań zadań szło mi lepiej, niż kiedy to ja byłem w szkole. Byłem na wysokich dawkach nawet i kiedy czytałem tu, że prega ogłupia, to do mnie nie docierało i nie potrafiłem tego zrozumieć. Teraz odstawiam gabajebaki i od jakiegoś czasu z baklofenem jestem na zero. Z pregi jeszcze nie zeszłem i teraz kurwa jestem głupi jak but. Często jak rozmawiam, to mi brakuje prostych słów.
Możesz spróbować dorzucić baklofen 20-25mg w jednej dawce w weekend i sprawdzić działanie. Najlepiej dać sobie kilka dni na testy po pracy na przykład. Ale ogólnie nie zwiększaj dawki baklofenu powyżej 50mg/doba nawet na tolerce, to tolerka nie ucieknie, bo w baklo szybko się cofa. Myślę, że optymalną dawką już po oswojeniu się z baklofenem będzie 40-45mg/doba.

[FotherMucker]

Jakich dawek używasz na codzień?

Właśnie miesiąc nie brałem. Więc zapodalem sobie 75mg licząc, że coś fajnego sobie porobie, a tu po godzinie takie zbicie Intelektualne plus zmęczenie. Po takiej przerwie myślałem, że fajnie jakoś porobi, miałem na myśli lekką euforię i motywacje.
Najbardziej to pamięć zarzyna, ktoś mi się przedstawiał, odszedłem od tej osoby i już nie pamiętałem dopiero po dwóch godzinach mi się przypomniało, odmozdza strasznie, jeszcze efektu narciarza po tym brakuje.

[hruser]

@FotherMucker może spróbuj zmienić pregabalinę na np. diazepam? Tak jak już tutaj pisałem pregabalina może mieć "odmóżdzający" efekt.

[mefistofeles85]

@FotherMucker
Zbicie intelektualne i zmęczenie to ja czuję teraz. Proponujesz CT?
A serio, to po co wracasz do tego gówna? Ja myślałem, że już zażywasz na stałe pregę, więc w takim razie przestrzegam Ciebie od powrotu i mieszania jeszcze tego z baklofenem! Cofam co napisałem, serio.

@FotherMucker może spróbuj zmienić pregabalinę na np. diazepam?

A czy ty przypadkiem z konia nie spadłeś?

Ja już sam nie wiem, bo byłem jeszcze niedawno na niższej dawce i ogarniałem odstawkę, a teraz na wyższej czuję się gorzej. Wczoraj nieco obniżyłem i ogólnie dzisiaj tragedia. Podobnie miałem ostatnim razem jak odstawiałem. Wtedy wręcz po ok. dwóch tygodniach na zero kiedy było już dobrze, to nagle musiałem wrócić do pregi po przejściu coronawirusa, naszczęście nie na długo. Wtedy też było gorąco, a potem się ochłodziło. Odstawki w chłodniejszą porę są dla mnie lżejsze. Ktoś to jeszcze zauważył???
Jeszcze dobija mnie sytuacja życiowa. The crisis time is now...

[hruser]

@mefistofeles85 no to wróc do wcześniejszych dawek pregabaliny i ich nie podbijaj tak wiem trudne do zrobienia ale o diazepamie wspomniałem dlatego że jest to dosyć długo działające benzo tak jak np. estazolam dosyć dobrze działające na odstawkę

[SweetMonster]

Witam, podzielę się z wami krótko moimi spostrzeżeniami odnośnie używania (pierwszy raz) Pregabaliny (Pregabalin Accord).
Jednocześnie przestrzegam wszystkich przed robieniem tego co ja bo możecie zrobić sobie krzywdę.
Jak już wspominałem, nie mam żadnej tolerancji na Pregabalinę (to był pierwszy raz). Ostatnio (od miesiąca / dwóch) mam problemy ze snem. Miesiąc temu leciałem na Xanaxie (około 2mg dziennie) przez półtora tygodnia, potem tydzień Zolpidemu i na koniec Cold Turkey! czyli CAŁKOWITA trzeźwość i żadnych używek , nawet kawy (mój główny cel życiowy (( poza kawą )) uciągnąłem w tej trzeźwości 5 dni po czym, gdy mnie zwolnili z pracy po okresie wypowiedzenia, wypiłem 6 piw Corona (0.33 ml) jednego Calsberga i 4 puszki Jacka Danielsa, więc się najebałem. Kaca nie było no i przyszedł czas na nowo kupiona Pregabalinę.
Wczoraj miałem post i nie jadłem NIC, tylko woda przez 24 godziny no i na pusty żołądek wziąłem UWAGA 2250 mg Pregaby, czyli ponad 2g i jeszcze raz przestrzegam przed robieniem tego!
Faza była bardzo mocna, ale mega socjalizująca moje odczucia i poczynania, mówiąc prościej, chciało mi się ze wszystkimi gadać, każdemu pomóc no i ogólnie miałem bardzo dobry nastrój, choć trochę psychodeliczny i obawiałem się , że wejdzie za mocno i zacznę mieć jakieś omamy i halucynacje, na szczęście skończyło się dobrze, chyba . Jadłem Pregabę mniej więcej od 11 rano do 22 wieczorem, tak rozłożyłem tę dawkę. Grałem w tym czasie w strzelankę internetową podobną do CS i powiem wam, że na początku było super (gdy Pregaby było jeszcze mniej), ale pod koniec nie umiałem grać i moje funkcje poznawcze wyraźnie się pogorszyły...
Położyłem się spać i było super! Nie pamiętam kiedy się tak ostatnio wyspałem, serio. Rano się przebudziłem ze śpiochami w oczach, po 9 godzinach snu, czułem się jak gdybym miał 14 lat i spał, wtedy się tak wysypiałem, normalnie extra! Czułem jak całe ciało jest w błogim stanie bardzo mocnego snu, nie przebudziłem się ani razu w środku nocy. jednak toksyczność pregabaliny jest bezdyskusyjna i niepokojąca, gdyż rano zauważyłem z 5 albo 6 małych pryszczyków, a ja generalnie nie mam pryszczy i takie cos (taka ich ilość ) zdążyłem się pierwszy raz od niepamiętnych czasów.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie!!!!

[m1chv]

@SweetMonster o kurwa, to żeś zaszalał ale jestem ciekawy jakim cudem ponad 2g nie zamiotło Cię prosto do łóżka i byłeś jeszcze w stanie być do ludzi. Mi po 1500mg w ciągu całego dnia, na wieczór tak wyjebało, że byłem w stanie jakbym wypił z 0.7 solo z jakims benzo. Ale to prawda. Po pregabalinie jest się w bardzo przyjemnym półśnie. Taki a'la nooding. Super sprawa naprawdę.

[SweetMonster]

@m1chv Masz rację z tym, że powinno mnie to rozłożyć na łopatki! Sęk w tym, że ja często przesadzam .
Przykładowo pól roku temu zjadłem ponad 300 grzybków halucynogennych (łysiczki lancelowate oraz Golden Teachery ), ale wtedy to mnie zmiotło z planszy (napiszę kiedyś o tym). No a miesiąc temu zjadłem całe opakowanie Xanaxu 2mg na raz. Wtedy tez było kiepsko, zgarnęła mnie policja i wylądowałem w szpitalu psychiatrycznym z którego natychmiast mnie wypuszczono bo stwierdzili, że jestem na tyle ogarnięty, że nie ma sensu mnie tam ogarniać. No i fakt, że jak mnie policja i karetka zabierała to ogarnąłem się błyskawicznie i byłem w stanie normalnie rzeczowo rozmawiać i nawet zapanować nad sytuacją. Wytrzeźwiałem błyskawicznie gdy zobaczyłem co się dzieje, a po zjedzeniu tego Xanaxu dostałem ataku wściekłości i niszczyłem wszystko wokół mnie. No, podzieliłem się z Tobą tymi mocnymi wydarzeniami, ale w tym świetle pewnie łatwiej zrozumieć to, że te 2 g pregabaliny zrobiły na mnie mocne, ale stabilne i umożliwiające pełny ogar wrażenie. Rozumiem, że @m1chv Ty też próbowałeś Pregaby? Tobie tez się tak wyśmienicie wysypia po Pregabalinie? Ten nooding pozwala Tobie się zregenerować?