pamietam chyba gdzies w tasiemcu celebrowal egzystencje z powodu moznosci przyjmowania substancji i doswiadczania stanu ale jakos fajniej to opisal w slowa, pamietalem ze to on
szkoda go rest in peace,
trzymajcie fason
"This body holding me, reminds me of my own mortality
Embrace this moment, remember
We are eternal
All this pain is an illusion"
04 maja 2024SerioSergio pisze: Kurwa on nie żyje.Uderzyło to we mnie.Nie znałem go.Był randomem z netu.Ale tego dało by się unikać.
Niemniej, nawet kiedy tragedia jest czymś spodziewanym, gdy w rzeczywistości do niej dochodzi jest to jakieś uderzenie. Ja nie lubiłem czytać jego postów, choć do samej jego osoby raczej nic nie miałem. Szkoda.
BTW @london5 przecież w tym wątku/narkopolii samobójów nie brakuje, np. Zioło też się powiesił, nie? Czy Tobie chodziło o uczestników wątku "Samobójstwo"?
25 sierpnia 2014Melancthe pisze: Ja pierdole, jaka bieda umysłowa.
Niech zgadnę: mieszkasz z rodzicami/rodzicem, nie zarabiasz, studia Ci nie poszły, zainteresowania liczne acz powierzchowne.
Teraz gość poważnie sobie zdrowie nadwyrężył . Nie wiem czy nie korzystał z wózka inwalidzkiego ?
W dodatku umarła mu matka z którą był zrośniety pępowina( bo sam o tym pisał że jak siostra team ojciec to on team matka)
Ostatnie lata mieszkał raczej w domu rodzinnym, o ile nie przez całe życie z powodu rozwijającego się w młodym wieku nałogu
Ojciec nie wiem czy żyje .
Więc ja w sumie rozumiem . To są naprawdę potężne ciosy dla kogoś wrażliwego, a takim się jawił .
Sam bym się pewnie w takiej sytuacji poddał.
Więc mogłem pocieszyć słowem , ale to było zbyt potężne zderzenie z życiem dla młodego człowieka i on wiedział że nie da rady . Nie w tym państwie .
Musiałby mieć jakąś opiekę socjalna z automatu . Ktoś by musiał przychodzić go pilnować , załatwiać sprawy urzędowe za niego i najlepiej ktoś z zewnątrz tj jakiś opiekun .
Rentę chyba miał .
Oby zaznał spokoju po tamtej stronie . Jawił mi się jako porządny ziomek chociaż ostatnio gorycz przez jego posty przemawiała ale to zrozumiałe . Dobrze że edytował przed śmiercią tego posta bo my ludzie pożywkę mieli.
Jakby ktoś wiedział jakie miasto to proszę na priv, może przyjadę jak blisko. .
Po prostu straszna tragedia.
28 maja 2021bepka pisze: @ejFinn nie żyje. Tym razem chyba na serio. Ponoć odbył się już pogrzeb, ma ktoś jakieś sprawdzone info?
Ja otrzymałem zdjęcie jego nagrobka. Zmarł 13.05.2021.
Więc widzisz @ledzeppelin2, twoje słowa spełniły się nieco ponad miesiąc później.
24 marca 2021ledzeppelin2 pisze: Żeby "zdechł" naprawdę za te kłamstwa...
25 sierpnia 2014Melancthe pisze: Ja pierdole, jaka bieda umysłowa.
Niech zgadnę: mieszkasz z rodzicami/rodzicem, nie zarabiasz, studia Ci nie poszły, zainteresowania liczne acz powierzchowne.
Nachodzi człowieka refleksja zawsze w takiej sytuacji że jak się nie przypasuje z bagnem to można być tym następnym....
Dbajmy o siebie
"Rutyna to rzecz zgubna "
@Retrowirus trochę nie wierzę w to, co piszesz. Ćpanie to po prostu samobójstwo rozciągnięte w czasie. Wszyscy zmierzamy tam, gdzie Polymerase. Tylko w różnym tempie.
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
Aresztowania za marihuanę w USA – raport FBI zaskakuje liczbami
Mimo postępów w legalizacji, aresztowania za marihuanę w USA nie ustają. Sprawdź, co naprawdę pokazują najnowsze dane FBI.
15 lat niechcianych badań. A teraz nowa rewolucja w psychiatrii
Specjalista z Wielkiej Brytanii nie ma wątpliwości, że jesteśmy świadkami nowej rewolucji w psychiatrii. Psychodeliki, jak psylocybina i MDMA, zdobywają coraz większe zainteresowanie naukowców w leczeniu depresji i innych zaburzeń psychicznych.
W sieci prowadził "sklep" z narkotykami
Prowadził "sklep" na jednym z komunikatorów internetowych. Przyjmował zamówienia na narkotyki, które następnie dostarczał w wybrane miejsca, przekazując kupującym współrzędne geograficzne. Wykorzystywał również firmy kurierskie, co umożliwiało bezkontaktową dostawę narkotyków.
