Pamiętam, gdy miałem 20 parę lat. U mnie jak zwykle impra co dnia, bezrobocie.
Budzę się rano z zamiarem wrzucenia DXM przed kodeiną. Co się wyprostowałem pionowo na łóżku to mdłości niemiłosierne. Dobra. Za którymś razem udało się wstać do pionu, więc wycieczka piesza po dekstrometorfan. Zarzucam, nie wiem teraz, powiedzmy z 225 mg. Potem oczywiście ten kodylion. Gdy już czułem Acodin nastrój poprawiony, wiadomo.
Z perspektywy czasu jednak nie wydaje mi się, aby to było jakoś pro zdrowotne.
Nie wiem też czy tego postu mi nie usunie moderacja. Chciałem dodać coś od siebie w kwestii kaca.
Od siebie jeszcze dodam, że te poranne szoty ze sklepów, jak i "after-ratunkowe" energetyki, o ile je tak nazwać można, dawały całkiem radę. Ale to tylko dlatego, że mają w sobie sporo soli i wody -- nawadniają organizm i przywracają do homeostazy.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
Tak nie lubię kaca, że nie pamiętam kiedy się ostatnio upiłem, a przespać nie mogę, bo się budzę z bólem głowy wcześnie i kiepskim samopoczuciem.
Myślę o wrzucaniu 15-20 mg podczas picia, oczywiście nie na pusty żołądek.
Oczywiscie kapusta kiszona nie kwaszona.
Gwarantuję że mało jest skuteczniejszych środków, no może abstynencja.
Kiszona kapusta i dużo wody. Przed, w trakcie i po.
"Żona kocha, warto żyć!"
"Do mniejszych dawek trzeba dorosnąć"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-01-17_11-55-24.jpg)
„Wokół marihuany medycznej wciąż jest wiele stereotypów, a największą bolączką jest dezinformacja”
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/krysztalowycamping_0.jpg)
Baner reklamujący sprzedaż mefedronu wisiał na płocie sopockiego kempingu
Na ogrodzeniu kempingu przy ul. Bitwy pod Płowcami w Sopocie zawisł baner z kodem QR, który po zeskanowaniu prowadził do strony oferującej sprzedaż mefedronu. To kolejny przypadek, po niedawnych doniesieniach z Gdańska, reklamowania sprzedaży narkotyków za pomocą umieszczanych w miejscach publicznych kodów QR.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/robert-rutkowski00.jpg)
Terapeuta uzależnień: Zielsko ma konsekwencje w następnym pokoleniu
Na oczach Roberta Rutkowskiego, terapeuty uzależnień, zmieniła się rzeczywistość wokół substancji psychoaktywnych w Polsce. Ekspert opowiedział, co działo się za kulisami tej zmiany. - To miało swoją cenę, która mnie wtedy przeraziła - powiedział wprost.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/alkoupadek.jpg)
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów
Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.