Formula: C13H18N2
CAS: 5599-69-9
MET is a synthetic tryptamine. Very little data exists about the pharmacological properties, metabolism, and toxicity of MET so there is a unique opportunity to study its properties.
Zażyłem 150 mg moklobemidu, a około 40 minut później 40 mg fumaranu MET donosowo. Tripa spędziłem na spacerze w lesie i nad jeziorem.
Jak na tryptamine, to była bardzo łagodna dla nosa. Nie miałem z zażyciem żadnych problemów, mimo że mój nos jest wrażliwy. Substancja ładowała się dość długo jak na zażycie donosowe, bo pierwsze efekty zacząłem czuć po 30 minutach. Były to głównie odczucia w ciele takie jak przyjemne dreszcze i lekkość poruszania się. Poprawił mi się też humor i pojawiła się lekka euforia. Po 45 minutach od zażycia nastąpił peak intensywności i pojawiło się coś więcej - taki typowy, psychodeliczny headspace. Nie był on intensywny, bez problemu mógłbym w takim stanie rozmawiać z kimś trzeźwym, bez wzbudzania żadnych podejrzeń. Ale jednak gdy mijałem w lesie obcych ludzi to czułem niepokój i wolałem ich unikać. Jazda samochodem też nie wchodziła wtedy w gre, ale półtorej godziny po zażyciu wsiadłem za kółko i było ok. Sfera wizualna spoko, ale bez szału. Odbiór kolorów nie zmienił się znacząco, bardziej zwracałem uwage na falowanie obrazu. CEVy też znikome.
Jeśli miałbym te substancje do czegoś przyrównać, to powiedziałbym że to mniej wizualny DPT. Dawkowanie chyba również podobne.
Czas działania 4-6h.
Spoko substancja, w moim CV na pewno coś więcej niż tylko ciekawostka.
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Premie za alkohol w Biedronce. Związki zawodowe są oburzone
Związki zawodowe alarmują w sprawie nowego programu motywacyjnego w sieci Biedronka. Jak wynika z wewnętrznego dokumentu, pracownicy najlepszych sklepów mają otrzymać premie finansowe za najwyższe wyniki w sprzedaży alkoholu. Sprawa — zdaniem związkowców — budzi poważne wątpliwości prawne i etyczne, dlatego zamierzają oni podjąc poważne kroki.
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.
Larwy ostryg bardziej "zestresowane". Wszystko przez narkotyki
Pod wpływem pochodzących ze ścieków narkotyków larwy ostryg poruszają się powoli i są zestresowane — wskazują najnowsze badania naukowe, na które powołuje się Polska Agencja Prasowa.
