Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
niech Bóg będzie ze mną jak autodestrukcja
masz wyraźny kształt, a świat to iluzja
jakbym te twoje pieniądze miał to bym je puszczał
Tylko raz miałem tam spotkanie - jakieś 10 metrów od wielkiego P1 x Early Skunk, który nie był jakoś szczególnie ukryty. Wtedy spot był jeszcze głównie kamienisty i łatwo było się tam dostać. Starszy, ok 60 lat chłop przyjechał sobie tam na rowerku krzyżówki rozwiązywać. Podszedłem do niego spokojnie i zaczęliśmy rozmawiać o jakiś pierdołach. Powiedziałem, że tu zupełnie niedaleko właśnie trwa wielki wysyp borowików z ameryki (nie kłamałem) więc szybko się zawinął i poszedł. Więcej się nie pokazał, a to był czas, że byłem tam codziennie.
Potem tylko spotkania z jakimi psami, które się tam puściły za dziczyzną. Nie widziałem też żadnych oznak, by ktoś się tam plątał, co trochę dziwi, bo to jednak nie odludzie.
Jak zasłoikuję Sour Diesla, to porobię jakieś foty. Generalnie wynik nie jest nawet w połowie tak dobry, jak z zeszłorocznych auto, ale trochę tego jest. Muszę też zacząć testować, bo póki co tylko Strawberry Pie paliłem i jest bardzo przyjemna. Użytkownicy nieco mocniejszych substancji powiedzieliby, że "ciarzasta" - po ok 30 minutach zaczynają się ciarki na całym ciele, ale głównie w głowie. Bardzo przyjemny stan.
Dziś pierwszy deszcz od początku czerwca, na który miałem w 100% wyj**ne - coś pięknego ; ) Ścięcie tego ostatniego auto w zeszłą niedzielę było dobry ruchem, bo spleśniałby na pewno i zostałyby ochłapy.
Generalnie bardzo pozytywna faza i dość mocna. Paliłem ją już na pewno i to nie jest staf dla nowicjuszy, choć w moim wydaniu nie ma aż takiej psychodeli. Raczej euforycznie i błogo. Głównie sativa, ale na sam koniec czuć indicą i można spać.
Wyszło tego jakieś 20g więc bez szału, ale jakościowo bardzo dobre. Po zmieleniu zapach nieziemski.
Zeszłoroczny krzak ścinałem jakoś na początku listopada i dał mega zbiór. Tegoroczne to przy nim kurduple i może ten fakt wpłynie w jakimś stopniu na szybkość dojrzewania, ale to tylko niczym nie poparta pseudo teoria. Daję im normalnie jeść i podlewam co drugi dzień (mały D tour podczas biegania). Zamierzam trzymać ile tylko się da, choć pleśń wbije na 100%.
Póki co nie testowałem jeszcze nic nowego - czekam na "specjalną okazję". Spaliłem za to małą kulkę haszu zdrapanego z nożyczek po trymowaniu zmieszaną z taką drobnicą sour diesla i był ogień jak cholera. Jedna z moich ulubionych odmian, które świadomie paliłem. Zapach w słoiku ułożyć się już w miarę i jest boski. Wystarczy 10 sekund, by zasmrodzić konkretnie całe mieszkanie, a wietrzyć trzeba.
Co do pogody, obserwuj bacznie. Teraz to będzie loteria, zmieniać się będzie jak w kalejdoskopie, a miałbym na uwadze ciągłe zmiany i wahania. Jesień potrafi być kapryśna.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
W każdym razie czekam na fotki słoików. Fajnie, że ten rok był "twoim zdaniem" jakoś w miarę obfity. Jesteś w stanie stwierdzić (tak na przestrzeni 5 lat wstecz), który rok był dla Ciebie najlepszy i jakie wnioski podczas ilości takich upraw wyciągnąłeś? Ciekawi mnie bardzo, jakie doświadczenia na przestrzeni lat wyciągałeś, oraz jakie mankamenty, czy też problemy mogły tobie towarzyszyć.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
Ten rok był mega słaby pogodowo i wyszło takie minimum przyzwoitości (ilościowo).
Zdecydowanie najlepszy był zeszły sezon. Zebrałem od groma - szczególnie Blue Shaman'a, ale automaty też dały konkretny wynik. Jak już będę pstrykał foty, to muszę koniecznie zrobić też zeszłorocznym topom, bo są o niebo lepsze wizualnie.
Nakarmiłem je dziś i obejrzałem dokładnie. Póki co zero pleśni, ale na tym etapie rzadko się pojawia. A pojawi się na pewno. Jak już wspominałem, nie zależy mi na nich specjalnie więc niech się dzieje, co chce.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/6/670251d6-df0f-4886-bf03-08b6bda902f8/ciacrack.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250710%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250710T233102Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=a57edf86af722449d183fa73e4632b712f11099161e04be58c888c3fb86db3f0)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/norraena.jpg)
Trzech mężczyzn oskarżonych o przemyt kokainy promem Norræna
Trzej mężczyźni w wieku 60–70 lat zostali oskarżeni o próbę przemytu ponad trzech kilogramów kokainy z Hiszpanii do Islandii promem Norræna. Grozi im do 12 lat więzienia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/new_york_weed.jpg)
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie
Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/177-284139.jpg)
W miesiąc zarabiają milion złotych. Gangi porzucają narkotyki dla papierosów
Gangi znowu wchodzą w papierosy, znowu jest to żyła złota, a ryzyko dużo mniejsze niż przy handlu narkotykami - donosi we wtorek "Gazeta Wyborcza". W miesiąc bez żadnego problemu zarabiają milion złotych.