Uwaga! Dział zawiera wątki na temat chorób, gdzie osoby dotknięte daną chorobą mogą dyskutować o szczególnych dla siebie problemach!
Nie jest to dział, w którym właściwe są wątki "czy XYZ powoduje ABC-emię" – takie pytania należy kierować do działu/wątku o substancji XYZ!
BTW. Byłem na skupie osocza krwi wykorzystywanego do produkcji leków, i przy wywiadzie poprzedzającym powiedziałem że zażywam olanzapinę, i lekarz zapytał się czy to jest ChAD właśnie, do tej pory nie wiem dlaczego o to zapytał, ale nie udzielił pozwolenia na oddawanie osocza.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zaburzenia_afektywne
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kategoria ... _afektywne
Jestem z tych, u których występuje podwójna diagnoza - w moim przypadku jest to ChAD i uzależnienie mieszane. Nie wiem, od ilu lat zmagam sie z chadem. Leczę się psychiatrycznie od 18 roku życia, obecnie mam 29. Depresja, schizofrenia, borderline - te diagnozy słyszałam, nim ostatecznie zdiagnozowano ChAD półtora roku temu w szpitalu, przy okazji - trafiłam do szpitala w ostrej psychozie, lekarze zbierali wywiad od mojej rodziny, gdy doszlam do siebie jako tako zrobiono mi testy MMPI-2 i jeszcze jakiś kwestionariusz, którego nazwy nie pamiętam. Dodatkowo bylam monitorowana w szpitalu, gdzie wystąpił u mnie stan hipomaniakalny.
Uzależnienie natomiast rozwinęło się szybko bo w rok, tak zostałam alkoholiczką w wieku 19 lat. Ostre chlanie przez 6 lat, do tego doszło ćpanie, próby leczenia mnie kończyły się zazwyczaj próbami samobójczymi, gdzie dziś, śmiejąc się przez łzy wspominam, jak chcialam odejść z tego świata żrąc cale opakowania sertraliny bądź arypiprazolu. Najgorsze były lata spędzone w Niemczech, tam nauczyłam się jak nie pierdolić się w tańcu, ale to już pominę.
Wracając jednak do teraźniejszości, obecnie próbuję „leczyć się” sertraliną 150mg, lamotryginą 300, trittico 150mg, schodząc z arypiprazolu 10 mg, obecnie 5mg jeszcze przez kilka dni.
Uczęszczam na terapię uzależnień, gdzie kłamię w żywe oczy o swojej abstynencji, waląc ostro leki - wpadłam jakiś czas temu w ciąg na kodeinie, z początku jedno opakowanie thiocodinu 16 tabletek, potem półtora, dwa opakowania, bądź dwa po 16 tabletek i jedno po 10. Skończyłam z tym bo ostro zrujnowałam sobie swój budżet. kodę zastąpiłam gałką muszkatałową, jedno opakowanie mielonej 10mg za 2 zl, trochę cierpliwości i bania jak znalazł. Wiem, że nie brzmi to zbyt rozsądnie, ale nie jestem złym człowiekiem, jestem w ostrej fazie uzależnienia, z natury na tyle inteligentna i umiejąca w manipulacje, że moi terapeuci nie zauważają co się ze mną dzieje. Nie mogą zauważyć, bo wyślą mnie na leczenie zamknięte (słusznie) co mi trochę nie odpowiada z różnych względów, o których nie będę tutaj pisać i nie jest to chęć dalszego brania, bo chciałabym skończyć z tym gównem, przestać kłamać i manipulować, zrzucić z siebie wyrzuty sumienia i zacząć żyć w prawdzie i abstynencji.
Tyle na początek ode mnie. Pozdrawiam, jeśli ktoś to przeczytał do końca.
rano: 2x seroxat, 2x lamotrix, 1x propranolol
południe: 2x lamotrix
wieczór: 2x pragiola, 2x lamotrix, 1x propranolol
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Marihuana a ciąża i płodność – badacze z UM Wrocław: „Nie ma bezpiecznej dawki”
Normalizacja marihuany w debacie publicznej idzie w parze z rosnącym przekonaniem, że to „naturalna” i mniej inwazyjna alternatywa dla farmakoterapii. Jednak najnowszy przegląd 64 badań przeprowadzony przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pokazuje, że THC nie jest obojętne dla układu rozrodczego ani dla rozwijającego się płodu. Eksperci wskazują, że kannabinoidy wpływają na centralne mechanizmy płodności, a skutki ich działania mogą być długofalowe – także dla przyszłych pokoleń.
Danii: jazda autem po zażyciu gazu rozweselającego na równi z jazdą pod wpływem narkotyków
W Danii prawnie zabronione jest prowadzenie samochodu pod wpływem gazu rozweselającego (podtlenku azotu). W takim wypadku kierowca będzie traktowany tak, jakby zażył narkotyki, i może stracić prawo jazdy na trzy lata
Grzyby halucynogenne zdumiały wszystkich. Są dziwniejsze niż myślimy
Psylocybina - substancja odpowiadająca za "magiczne" działanie niektórych grzybów - wyewoluowała niezależnie co najmniej dwa razy. Do takiego wniosku doszli naukowcy z Niemiec i Austrii, którzy opisali zaskakujące różnice biochemiczne między dwoma rodzajami grzybów wytwarzających ten sam związek.
