Największy cud to widziałem jak heroinistka wyszła z nałogu po 3 miesiącach, więc się da. Ale to jest mniej niż promil leczących się. Bo myślę, że w ośrodkach łącznie minąłem jakieś 300 osób i to jeden jedyny taki przypadek.
Ja byłam w czterech
1. Straszny dwór Czechowice-Dziedzice polecam, bardzo dobrzy terapeuci, dobra atmosfera ale to było 10 lat temu, nie wiem jak jest teraz
2. Czarny Las Cisowa, tam cpałam to chyba mówi wszystko, z terapeutów lubiłam tylko Andrzeja stary heleniarz z doświadczeniem.
3. Męcka Wola, wyszłam po dwóch tygodniach, nie polecam, zasady trochę po-monarowskie aczkolwiek prawdziwego MONARu to nie przypomina.
4.Wapiennica koło Bielska-Białej najlepszy ośrodek w którym bylam, właścicielem jest Pan Straszny(nazwisko) jest też wlascicielem pierwszego ośrodka Straszny Dwor, terapeuci to wspaniali ludzie, ośrodek bardzo życiowy, bardzo dużą wagę przykładają do terapii.
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
Zaskakujący trend wśród Polaków. Chodzi o spożycie alkoholu
Spożycie alkoholu aktywnie ogranicza 55 proc. Polaków, a 21 proc. deklaruje całkowitą abstynencję.
Jak starzeć się wolniej? Odpowiedź tkwi w... grzybach halucynogennych
Badacze z Uniwersytetu Emory w stanie Georgia odkryli zaskakujące właściwości psylocyny – aktywnego metabolitu psylocybiny – które mogą mieć wpływ na spowolnienie procesów starzenia.
W sieci prowadził "sklep" z narkotykami
Prowadził "sklep" na jednym z komunikatorów internetowych. Przyjmował zamówienia na narkotyki, które następnie dostarczał w wybrane miejsca, przekazując kupującym współrzędne geograficzne. Wykorzystywał również firmy kurierskie, co umożliwiało bezkontaktową dostawę narkotyków.
