Więcej informacji: Kannabinoidy w Narkopedii [H]yperreala
Siedzieliśmy późno w nocy u takiego starszego garusa recydywisty - ja i dwóch ziomków. Typek czesto dorabiał sobie robiąc jakies śmieszne amatorskie dziary np czaszki napisy itp. Jeden z koleżków mial dziabe jeszcze z kajdanowa - pająka na szyji. Ów pająk wyglądał dość buracko wiec postanowił go troche polepszyć. Paliłem wtedy maczane na 5F-AKB48 i 5F-PB22 z angielskiej stacjonarki i już bylem bardzo zrobiony - oczywiście postanowiłem wtedy jeszcze jebnac bucha z wiadra
Wszyscy znajdowaliśmy sie w salonie. Jak juz wspomniałem bylo dość późno, wiec światło bylo zapalone. Tylko, ze salon był pomalowany na ciemnoczerwony a przy tym oświetleniu i oparach dymu mój przepalony mózg uroił sobie, ze znajduje się w jakimś rodzaju czyśćca lub piekła jakkolwiek by to zabrzmiało. No i ten ziomek z pająkiem usiadł naprzeciwko mnie na kanapie juz w samych dresach z gołym torsem - był trochę brudny i błyszczący bo wpadł od razu po robocie ale ja juz wiedziałem, ze jest pierwszy w kolejce żeby zostać naznaczonym piekielna pieczęcią. Wywiązała się tam jakaś mała dyskusja pomiędzy nimi z której zupełnie nic nie rozumiałem ale zapamiętałem tylko moment jak ten facet od dziab - pragnę tylko przypomnieć, ze był to jak to się mówi człowiek charakterny tzn cały w dziabach, jakieś tam kropki sznyty i blizny, mgiełki pod oczami itd - wszedł do salonu z maszynka w ręce, oczy wyjebane od fety i rzucił tekst w stylu „Jesteś gotowy? Już nie będzie powrotu”. Bez kitu przysięgam, ze ujrzałem wtedy uosobienie diabła (no kurwa moglbym przysiąc, ze nawet rogi mu wystawały) a jak zaczął juz dziarac to mialem taki film, ze cala te ceremonia jest podpisaniem paktu z diabłem przynależności do piekła w konsekwencji przeobrażenie sie w demona i wg to z tego miejsca juz nie ma ucieczki…
Teraz z perspektywy czasu to moze byc zabawne ale mnie wtedy nie bylo do śmiechu. Byłem tak przerażony, ze mnie wgniotło w kanape i nie mogłem sie ruszyć. Fart, ze siedział obok ten drugi ziomek, nie wiedział za bardzo jakie kurwa mam wizje tylko zapytał sie czy wszystko ok, noo to ja oczywiście szok co ty robisz ze mna w takim miejscu - lol nic - osunąłem sie na podłogę i płacz i zgrzytanie zębów ale dobrze ze chociaż z wami kompani idę do piekła. Oczywiście wszyscy beka z debila, po kilkunastu minutach mi przeszło.
Bardzo miło wspominam
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
W sieci prowadził "sklep" z narkotykami
Prowadził "sklep" na jednym z komunikatorów internetowych. Przyjmował zamówienia na narkotyki, które następnie dostarczał w wybrane miejsca, przekazując kupującym współrzędne geograficzne. Wykorzystywał również firmy kurierskie, co umożliwiało bezkontaktową dostawę narkotyków.
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej
Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.
Badania nad grzybami zaskoczyły naukowców. Odkrycie może pomóc wielu ludziom
Amerykańscy naukowcy przeprowadzili badania na temat działania psylocybiny, zawartej w niektórych gatunkach grzybów psychoaktywnych. Wnioski opublikowane zostały w "Nature Neuroscience". Jak się okazuje, związek ten może zmniejszać przewlekły ból i związane z nim ryzyko rozwoju depresji. Eksperymenty przeprowadzono na modelach zwierzęcych.