Definitywnie.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
Beta ketony poryły mi głowę, rozwaliły relację z rodziną, nie skończyłem żadnej szkoły, ciężko mi ubierać słowa w długie zdania i problemy z pamięcią bla bla bla
Plusy:
Bk dały mi coś czego przez całe życie do momentu spróbowania nawet nie wiedziałem że istnieje
Chodzi po prostu o euforię która wypierdala z butów jeśli chociaż przez krótki czas swojego życia mogę dotknąć tej czystej euforii to uważam że było i nadal jest warto.
Od niczego się nie uzależniłem. Nie uzależniam się. Od zawsze działam pod wpływem impulsu. Nie jestem systematyczny, więc nigdy nie wpadnę. Każdy ciąg przerwę po kilku dniach.
Czy zryłem sobie dzbanek dragami? Nie. To genetyczne. Gdybym sobie zrył, to bym żałował. Ale starałem się dobierać substancje tak, żeby szkody były minimalne.
Będę żałował, jak sięgnę i wpadnę na dobre w heroinę, leżąc pod mostem i prosząc ludzi o pieniądze na działkę... Albo doznam śmierci klinicznej i cudem mnie odratują.
Wychodzenie z nałogów to jest mega nauka na całe życie. Wszystkie emocje, problemy z tym związane, nauka asertywności, budowanie pewności siebie to rzeczy, które są potem bezcenne w życiu. A na pewno nie wymieniłem wszystkich plusów.
Nie wiem czy nabyłbym te cechy bez problemów z narkotykami i podjętych z tego powodu terapii i farmakoterapii. Cieszę się, że jestem w miejscu, w którym jestem i mam zasoby, które zdobyłem.
Ciężka sprawa xD daję NIE WIEM xD
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/c/c1804a2d-e991-48ac-ba5c-8a911fa4c2f8/putin.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250828%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250828T062201Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=2e36292d16ef161d2185f25476d74ff1a4a4c074ccabf692d1e3a46bb1d5df03)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sadodlomlotek_0.jpg)
Farmaceuta skazany na 2 lata więzienia za nieumyślne doprowadzenie do śmierci
Sąd Najwyższy rozpatrywał niedawno wniosek o kasację wyroku, jaki wydano w sprawie farmaceuty, który miał nieumyślnie doprowadzić do śmierci kobiety. Z akt sprawy wynika, że wsypał zmarłej narkotyk do napoju, co doprowadziło do jej śmierci. Farmaceutę skazano na 2 lata pozbawienia wolności.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/sekwojapark.jpg)
Tysiące nielegalnych roślin konopi indyjskich usunięte z popularnego parku narodowego
W mediach pojawiła się niedawno informacja o likwidacji gigantycznej, nielegalnej plantacji marihuany w sercu Parku Narodowego Sekwoi. Dla wielu to kolejny „dowód” na szkodliwość konopi. Ale dla nas [społeczności FaktyKonopne.pl], ta historia jest czymś zupełnie innym. To potężny dowód na to, jak destrukcyjny jest czarny rynek i dlaczego tak bardzo potrzebujemy świadomej, legalnej i w pełni regulowanej branży.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.