PS. Jeśli masz jakieś pytania albo jesteś zainteresowana/ny rozmową - zapraszam też do kontaktu na priv.
Wątpie żebyś znalazł kogoś z tutaj do udzielenia takiego wywiadu, w sumie nie wiem czy nawet to jest zgodne z regulaminem forum.
Ja mam dużo inną mentalność niż większość polaków i m.in. dlatego rozumiem dlaczego kobiety nie mówią o chemsex.
Zmieńmy to! Panie, nie tkwijcie w toksycznych układach. Zostawcie swoich nudnych i brzydkich facetów. Dajcie się ponieść dupie. Nie przejmujcie się konsekwencjami. W ogóle to słowo, zdrada. Jakie ono jest piętnujące. Kojarzy się bardzo pejoratywnie. Jak zdrada stanu. Ludzie generalnie są bliscy seksualnie małpom bonobo. Nie wiem czy wiecie, ale w Polsce była kiedyś religia rodzimowiercza, politeistyczna, animistyczna, wywodząca się z azji. W takie święta jak noc kupały organizowane były orgie przy ognisku. Niech żyje chemsex! Ja to czasem żałuję, że byłem przeciwnikiem viagry. Miałem kilka okazji na riki-tiki po kocie albo po MDMA, ale lipa bo faja flak. Najlepiej tak się tylko lekko poćpać stymulantami jako facet. Laska to może opór. Kiedyś mi się dobrze pukało po dysocjantach, jakichś arylkach. Czułem wtedy jakbyśmy się przenikali. Faja stała, ale za chiny nie mogłem dojść, taki wielowymiarowy staje się ten seks. Partnerka już miała dość i bez happy endu się to w końcu skończyło. Po psychodelikach, po kwasie pamiętam taki dziki stosunek, rozdarłem wtedy lasce bluzkę na początku, było rzucanie na łóżko, pchanie, gryzienie, grzmocenie. Po grzybach natomiast ma to wymiar duchowy, zespolenie, synchronizacja, taniec materii. Dajcie coś od siebie.
22 marca 2023Rs3mati pisze: Bo to polska: kraj absurdów gdzie ludzie łojący wódę i piwsko kilka razu w tygodniu nazwa cie narkomanem jak raz na ruski rok fukniesz szczura fety albo weźmiesz benzo na sen a jak im powiesz ze alko Ti też używka i w sumie to sami są alkoholikami to wpadną w szał xD swoją drogą (moim zdaniem) psychodeliki są dobre tylko jak idziesz na kurwy i wybierasz te tanie, jak masz ładna dziewczynę to polecam wladka, ile można na tym wytrzymać to się w głowie nie mieści xD
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
28 marca 2023g3no pisze: Co to chemsex?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cognitivemarijuana.jpg)
Długotrwałe używanie marihuany może mieć wpływ na zdolności poznawcze
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mandarynki.jpg)
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował
"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cannabe-a.jpg)
W Sejmie dyskutowano o depenalizacji marihuany. Co wynika z najnowszego raportu?
W Sejmie odbyło się posiedzenie Parlamentarnego Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany. Podczas spotkania zaprezentowano raport „Między potrzebą a kontrolą” dotyczący aktywnych użytkowników marihuany w Polsce. Temat wywołał sporo emocji.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/5514.jpg)
Czy psychodeliki mogą uczynić Cię bardziej moralnym człowiekiem? [Nowe badania 2025]
Czy możliwe jest, że po zażyciu psychodelików stajesz się bardziej empatyczny, troszczysz się o innych ludzi, zwierzęta czy nawet środowisko naturalne? Najnowsze badania opublikowane w Journal of Psychoactive Drugs sugerują, że tak – osoby, które doświadczyły głębokich przeżyć psychodelicznych, wykazują wyższy poziom moralnej ekspansywności, czyli gotowości do rozszerzenia współczucia i troski na coraz szersze kręgi istnienia. Co ciekawe, wzrost ten jest szczególnie silny u osób, które podczas „tripu” przeżyły rozpad ego lub intensywne doświadczenia mistyczne.