Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 35 • Strona 4 z 4
  • 3174 / 887 / 5
No to nie ćpaj więcej w robocie. A bierzesz pod uwagę, że ci się po prostu wkręciło? Mi wystarczyło zajebać kreskę fety i już każdy wiedział %-D
I pamiętaj, że ty nic nie waliłeś. Nie tłumacz się żadnymi lekami, bo od razu wyjdzie, że ćpasz.

Pamiętam kiedyś był taki porobieniec, każdy wyjebane miał w niego, a ten nawijał, że on to tego nie ćpa - będąc porobionym.
I kiedyś rano zajeżdżam pod robotę, ten siedzi przestraszony w samochodzie na parkingu i wypierdala z tekstem:
"No ty ja wpadłem w nocy do wody ale przyjechałem do pracy to chyba git co?"
Siedział tam cały dzień xD no chu ja tłumaczenia ci nie pomogą.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=69736&hilit=Chef&start=170
Podziel się posiłkiem
  • 4324 / 699 / 2117
11 lutego 2023Czesio12 pisze:
Ja ostatnio w pracy na nocce zaćpałem i było po mnie widać, każdy się dziwnie patrzył ale nic nie mówili do mnie. Jestem ciekaw czy w poniedziałek nie będę miał rozmowy z kierownikiem, zmiennicy też się patrzyli. Miałem bardzo duże źrenice, tak się zastanawiam co powiedzieć gdyby do takiej rozmowy doszło? Może, że biorę jakieś antydepresanty? Nie mam pojęcia... Jednak to, że moja nieposzlakowana opinia została stargana... nie daje mi spokoju. Nigdy w życiu nie czułem się tak jak teraz a nawet nie mam komu się wygadać i spytać o poradę... Może ktoś na forum da mi odpowiedź.
Przy takiej akcji wpierw myśli się nad linią obrony, a dopiero potem zabiera za takie zabawy. Możesz powiedzieć cokolwiek, ale chyba najrozsądniejsze będzie, że jakieś antydepresy musisz brać. Teoretycznie nie odzywałbym się, jeżeli nie będziesz pytany i tyle. Nagminne patrzenie możesz ustosunkować z kierownikiem, tylko mów tak, aby się nie wjebać. Szefie, od czasu do czasu mam przepisane antydepresanty, ale ludzie w pracy dziwnie się na mnie patrzą. W sumie — póki nie robi to problemów w pracy i nie zaburza Twojej pracy (problemy z ruchem itp) to raczej na spokojnie bym się nie martwił. Gdyby chcieli, to już wtedy by Cię zgarnęli.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 1 / / 0
Dziękuję bardzo za odpowiedzi ! Tak jak napisaliście, nie będę nic mówił, może faktycznie miałem większe galy ale nie aż tak...
Nie przyznaje się a jak zacznie się temat z kimś to ewentualnie powiem, że czasem biorę antydepresanty i tyle.
Faktycznie, to nie jest tak, że ludzie kumają o co chodzi a mogłem dziwnie wyglądać tzn znaczy procz oczu mimika twarzy itd bo np. jakąś złą sytuację miałem ;)
Faktycznie gdyby miała być jakaś reakcja to byłaby odrazu ale teraz muszę na to uważać i nigdy więcej tego nie robić ...
Bardzo dziękuję za odpowiedzi ;
  • 2807 / 364 / 0
Powiedźcie jak to jest choruję już kilka dobrych lat jestem po chemioterapii i do dzis odczuwam jej skutki uboczne leczony byłem opio ( kilka długich lat ) teraz opio bardzo rzadko ( do zmiany opatrunku) a jak to jest możliwe ze źrenice mam jak szpilki ? Bo to mnie zastanawia czasami ludzie pytają czy nosze soczewki albo szkła 😅
  • 4324 / 699 / 2117
A kompletnie nic nie furasz? Nie jesteś na żadnych lekach? Nic kompletnie? Prócz tego, że oczy masz jak szpilki, zauważyłeś jeszcze jakieś zmiany?
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
ODPOWIEDZ
Posty: 35 • Strona 4 z 4
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Używanie marihuany znacznie zwiększa ryzyko śmierci. „Byli młodzi i nie mieli wcześniejszych chorób

Regularne używanie marihuany może niemal podwoić ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych – wynika z najnowszej metaanalizy danych medycznych obejmujących blisko 200 milionów osób w wieku od 19 do 59 lat. Niepokoi fakt, że dotyczy ono również młodych osób, które do tej pory uważano za mniej narażone na takie zagrożenia.

[img]
Marihuana tylko na receptę. Tajlandia zmienia politykę dotyczącą "miękkich" narkotyków

Marihuana w Tajlandii jest dostępna już tylko na receptę; w życie wszedł dekret zmieniający wprowadzone trzy lata wcześniej liberalne zasady sprzedaży specyfiku - podała w piątek agencja AP, przypominając, że Tajlandia była pierwszym azjatyckim państwem, które zdekryminalizowało obrót marihuaną.

[img]
W miesiąc zarabiają milion złotych. Gangi porzucają narkotyki dla papierosów

Gangi znowu wchodzą w papierosy, znowu jest to żyła złota, a ryzyko dużo mniejsze niż przy handlu narkotykami - donosi we wtorek "Gazeta Wyborcza". W miesiąc bez żadnego problemu zarabiają milion złotych.