Z góry dzięki za rzetelne informacje.
Nie mogę nic znaleźć na forum na ten temat wiec przepraszam jezeli już taki istnieje.
Jakiś czas temu brałam czyste MDMA w proszku. Nie wiem jaka ilość nie znam się ale to nie ma chhba większego znaczenia w moim pytaniu.
Był to mój 3 raz. Bylam przygotowana na comdown na drugi dzień, ale dzieje się coś dziwnego- wręcz przeciwnie mam tak dobry humor ze mogłabym tańczyć i ciagle rozmawiać z ludźmi ( normalnie jestem mega nieśmiała i raczej ostatnimi czasy miałam depresyjne epizody z brakiem chęci do
życia). Cieszę się z tego stanu oczywiście, ale nie wiem czy to normalne? MDMA wyleczyło moja nerwice i depresje?
Jak byłam pod wpływem myślałam o tym jak bez sensu jest przejmować się pierdolami i z takim samym stanem obudziłam się na drugi dzień i nadal trwa tydzień później, nie chce żeby to się zmieniło
Czy ktoś miał podobny przypadek lub wie coś na ten temat?
Dzięki!
Przeniesiono do WO / 909
@ Magdal3nna tak to sie nazywa afterglow w terminologii psychodelicznej . MDMA jak najbardziej moze pomoc przy obu a "zjazd" jest tylko jesli przesadzisz z dawka albo za czesto bierzesz . Wiec dopoki przestrzegasz tolerancji i nie bierzesz wiecej niz 1 dorzutke to nie ma sie czym przejmowac .
Tylko wiesz to nie jest tez tak , ze wezmiesz magiczna
Ja miałem tak po pierwszych 2 razach. Przez miesiąc miałem podobne uczucia co ty. Niestety już później to mija... Więc ciesz się póki możesz. :)
Bierz jak najrzadziej to może to wydluzysz
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Gdańsk: Chciał sprzedać policjantom narkotyki w promocyjnej cenie
- Czego potrzebujecie? - usłyszeli policjanci w cywilu od 38-latka na jednym z gdańskich parkingów. A potem padła oferta zakupu w promocyjnej cenie marihuany i amfetaminy.
Kokaina w gumie do żucia
Celnicy na lotnisku Gardermoen postanowili sprawdzić dokładniej paczkę z Peru pełną słodyczy. Jak się okazało - mieli wyczucie. W środku zamiast gum do żucia znaleźli 300 gram kokainy, czytamy w dzienniku Dagbladet.
W sieci prowadził "sklep" z narkotykami
Prowadził "sklep" na jednym z komunikatorów internetowych. Przyjmował zamówienia na narkotyki, które następnie dostarczał w wybrane miejsca, przekazując kupującym współrzędne geograficzne. Wykorzystywał również firmy kurierskie, co umożliwiało bezkontaktową dostawę narkotyków.
