24 grudnia 2022Server pisze: Chciałem potwierdzić że zalewanie wywarem z siana bardzo fajnie działa jak już mamy mniejsze rzuty z kita.
U mnie leci 7 rzut.
Przy 5 rosło już zdecydowanie mniej. ( w 6 więcej wyszło niż w 4 i 5 )
Poszedłem do zoologicznego i kupiłem siano dla królika. (5 zł)
Wrzucam tego siana garść do garnka, zalewam wodą i gotuje na małym ogniu ok 15-20 minut.
Taki wywar gorący wlewam do słoika i odrazu go odwracam by się zawekował. Tak czekam aż się schłodzi. Po co wekuje ?, żeby nie wleciały jakieś syfy.
Takim zimnym wywarem zalewam kita (zamiast wody) i wrzucam do lodówki na 12 h. (standardowy proces tylko zamiast wody daje wywar).
Ogólnie polecam![]()
A powiedz mi czy jest sens dodawać miodu jeszcze do tego wywaru?
Mam growbag GT, leci drugi rzut (marny swoją drogą).
Chcę jakoś 'rozmnożyć' zawartość growbaga, skorzystać z już utworzonej grzybni.
I teraz, czy jeśli zrobię boks, zrobię odpowiednie podłoże, wermikulit, ryż itd. i rozkruszę ciastko z obecnego growbaga, dodam no utworzonego podłoża, to czy uda mi się powiększyć hodowlę, czy to raczej zdechnie?
Wszędzie natykam się na instrukcję growbox>printy>spory w strzykawce>zaszczepianie ryżu>robienie boxa od podstaw.
Czy takie pójście na skróty o jakim myślę ma rację bytu? Czy raczej iść tradycyjną ścieżką, robić printy i szczepić od zera?
Jeśli mój tok myślenia jest poprawny, to czy ktoś może podać jakiś link do tematu z instrukcją takiego postępowania? Nigdzie się na taki proces na tym forum nie udało mi natknąć.
odpowiedz z innego forum na to samo pytanie:
Woda z miodem nie jest dla grzybni pożywieniem, ale pleśń i bakteria będą szczęśliwe z tego dodatku
[...]
grzybnia zużyła całe pożywienie/energię jaka była w ziarnach/brf bo z tego produkuje owocniki.
Miód czy jakieś inne experymenty przyspieszą tylko pojawienie się pleśni.
Zostaw to tak jak jest, wiecznie rosnąć nie będzie.
Przewracanie czy nabijanie na patyczki (pomijając głupotę tego pomysłu) nic tu nie zmieni.
Mam problem ze wzrostem moich grzybków.
Generalnie wszystko zostało zrobione zgodnie z tą "recepturą" https://youtu.be/Pm1FgFFzQd4?t=231
Przyszedł growkit z goldenami i po prostu go rozmieszałem z wcześniej sporządzonym substratem. Pozostał czas oczekiwania, który trwał aż 3 tyg. U większości przerost grzybni trwa o wiele krócej. Nie wiem, czy robiłem jakiś błąd, ale w momencie gdy już uznałem, że wszystko stracone to pojawił się pin! Myślę sobie, świetnie ! teraz już będzie z górki, a Tu pojawił się kolejny problem. Piny dorastały do wielkości... może 1 cm i przestawały rosnąć. Po wyrwaniu tych zepsutych grzybków, okazało się że prawdopodobnie przesadziłem z wilgocią bo były jakby zepsute od środka i całe przemoknięte. Pojawiała się taka ... puszysta narośl co tylko potwierdziło, że przesadziłem z wilgotnością.
Ograniczyłem zatem pryskanie do 1-2 razy dziennie i grzybki rosną, bez tego puchu u podstaw trzona, ale ... dorastają do moze 3-4 cm i nagle stop. Pozostają w tym rozmiarze 2-3 dni i potem jakby zaczynaja ciemnieć i marszczy im się kapelusz. Ogólnie stają się jakby puste w srodku i sa ciemne w pobliżu kapelusza. Można odnieść wrażenie ze tym razem wilgoci jest za mało... ale nie wydaje mi się, bo od środka po przecięciu mają sporo wody. Temperatura jest utrzymana w przedziale 22-25st, trzymam je raczej zakryte bez dostępu do światła. Czasem daje na chwile pod lampe by złapały kierunek wzrostu. Póki co, ani jeden nie otwarł kapelusza, a hodowla trwa mniej więcej od października. I teraz pytanie o co chodzi, gdzie robię błąd?
Przeniesiono do odpowiedniego wątku – CATCHaFALL
Nie ma potrzeby trzymać grzybni w ciemności przy owocnikowaniu. Zwykłe, rozproszone światło dzienne jest si.
The body or a conscious mind'
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/f/f7645ce2-aa55-4a6b-bdbd-694fb1e314e2/bibi.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250708%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250708T095601Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=cf5ef8d338a2d06a6f4944ee4717758771ab166b9bf6f2b351d65aeb09ad63ad)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/kasblokrys.jpg)
Narkotyki w bloku rysunkowym dla dzieci. Z piłkarzami reprezentacji Polski na okładce
Wrocławskie służby znalazły je w paczkach kurierskich
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/edna.jpg)
DNA w powietrzu. Wykrywają tak narkotyki i patogeny
Przełomowe badanie naukowców z Uniwersytetu Florydy wykazało, że środowiskowe DNA (eDNA) zasysane prosto z powietrza może dostarczyć szczegółowych informacji o otaczającym nas świecie. Od identyfikacji zagrożonych gatunków i śledzenia ludzkich patogenów, po wykrywanie alergenów i nielegalnych substancji.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/25-06-25_narkotyki_05.jpg)
Bochnia. Policja ujęła dilerów narkotyków. W garażach przy KN-2 urządzili „biuro” i magazyn
Małopolscy policjanci zlikwidowali „przedsiębiorstwo” zajmujące się handlem narkotykami. Wynajmowane garaże przy jednej z ulic w Bochni spełniały rolę biura oraz magazynu ze środkami odurzającymi. Zabezpieczono duże ilości środków odurzających oraz zatrzymano 4 osoby.