TALK - Rozmowy [H]

[MartwyNarkoman]

Nie będziecie starzy jeśli umrzecie za młodu <tutaj grafika tego murzyna pukającego się w głowę>.

[caroo]

@london5 Ja jestem po 30 i nie mam siwych włosów,dodam ,że nie farbuję.

[ziomekzlomek]

Ja zacząłem siwieć w wieku 17 lat i teraz mam 22 i każdy już to widzi ostatnio często słyszę od innych że siwieje, wiem że to ze stresu i nie wiem jak spowolnić ten proces. Pewnie do 30 całkowicie osiwieje

[Verbalhologram]

To może wynikać ze zbytniej eksploatacji organizmu i nadmiernym wykorzystaniu jego możliwości w latach młodzieńczych, zawsze miałem silne nogi po ojcu piłkarzu, po melanżach których niektórzy mogli by nie przeżyć ja się nie przewracałem i stałem na nogach pomimo że napity jak bela, albo czymś naćpany, gdzie głowa wykazywała symptomy udaru mózgu czy innych neurologicznych zakłóceń, stałem pionowo nie gibając się jak pierdolony rezus, w ogóle długie trasy pieszo mnie nie męczyły, a dzisiaj mając 39 lat mam małe żylaki na łydkach i kostkach stopy.

[serotoninowy]

Ja się powoli starzeje, rzadko już bo rzadko ale czasem jeszcze mnie o dowod ekspedientka spyta a mam 30l. Odkad noszę oksy to dodały mi powagi i lat wizualnie i to już się rzadko zdarza, ale jeszcze 2-3 lata temu to był standard musiałem zawsze dowod nosić przy sobie bo bym alko nie kupił.

[azurako]

Ja mam już siwe włosy, pojedyncze a jednak.
Nie mam jeszcze nawet 30-tki. Co może być tego powodem, stres ?

Mam to samo, z tym, że ja jestem jeszcze przed 20 :D z tego co wiem stres może być czynnikiem, ale głównie genetyka.

[pomasujplecki]

Ja mam szamponetke na siwe włosy, moze w 100% nie przykrywa i widać pojedyncze ale to dobrze bo jest naturalnie a tak to już 1/3 wysiwiala pewnie od genów i stresu razem wziętego.

Twarz się sypie, nie ma takiego bobofaca jak na filtrach ze snapa albo u dzieci w liceum. Gdybym miał kasę to bym się odmłodził. I włosy zagęścił.
Ale bym był przystojny szwagier by był tyle starszy co ja od jego córki.

Ale biedni ludzie są skazani na brzydotę naturalna i cucokoldztwo.

[Palkrolik]

A mi w tym roku zaczęły pojedyncze włosy na brodzie rosnąć. Chuj wie od czego. Napewno przyczynił się do tego mój 38 letni tryb życia. Wogole 40 letni faceci powinni całkowicie się przebadać. Nawet w tv kiedyś słyszałem że takie badania mają być bezpłatne dla 40 Latków. Niestesty mi jeszcze brakuje i muszę robić to z własnej kieszeni często. Dobrze że jeszcze jest Farmakoterapia która pozwala przeżyć dłużej niż to było 200 lat temu. Wtedy mężczyźni 40-50 to był standard że do piachu.

[pomasujplecki]

A to nie pomyliłeś z niemiecką służba zdrowia? Kto by to zafundował, jeszcze przy takim rozdawnictwie na inne pierdoły i zadłużenie kraju na kilkanaście pokolen.
Komplet w Polsce takich badań to pewnie liczba 4cyfrowa ale ja bym sobie ją rozłożył czasowo na czynniki pierwsze i na NFZ powykonywal, zacznę jesienią do następnego lata może się uda.

Dobrze że jeszcze jest Farmakoterapia która pozwala przeżyć dłużej niż to było 200 lat temu. Wtedy mężczyźni 40-50 to był standard że do piach

Kiedyś oglądałem taki film gdzie 25 lat się składało swoje ciało w ofierze i tak sobie czasem wracam wspomnieniami do tego filmu. Wtedy rzeczywiście. Minęła pewna granica młodości. Teraz to już ruletka co pierwsze zacznie się sypać.
Farmakoterapia da nam przeżycie starości jedząc pigułki do końca życia ale przeraża mnie wizja że przy dobrych lotach jak bozia da to tyle co żyje, tyle się będę meczyl w starości coraz bardziej czując zbliżającą się kostuche

[Palkrolik]

@pomasujplecki
Nie jestem pewien na sto procent ale gdzieś mi się obiło o uszy że takie badania są dla 40 Latków. Pewnie składają się z podstawowych badań i narazie. Ostatnio siedziałem z panem Około 65 lat to mówi że w ostatnich latach jakieś 50tys lekko wydał na siebie. Jakieś implanty w kolanie, rozrusznik serca itp. ( pewnie część prywatnnie, cześć że swoich, mówił że ma niezłą emeryture bo przepracował 40 lat na stanowiskach kierowniczych). Ja narazie też kombinuje raz prywatnie pójdę, raz na NFZ. Zaraz mnie czeka badanie za 800 lekko bo do sierpnia raczej nie będę czekał. Najwyżej w sierpniu powtórzę. Jutro dermatolog ( NFZ). Ale pewnie znowu na jakieś maści $. Ja mam narazie w głowie że tak do 60 bym chciał pożyć przy moim dotychczasowym trybie zycia. Może później się to zmieni ( Ho now ? )