...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 12 • Strona 1 z 2
  • 1 / 1 / 0
Witam jak zaprzestać ciągłej chęci przyjmowania narkotyku?
  • 3455 / 555 / 2
Dziwne ale tak banalny temat i to pytanie dosłownie wmurowało mnie w łóżko. Ten temat był już wałkowany, lecz w formie "jak przestać brać", nie jest tu o tym mowa, a o sile brania danej substancji, jak przestać czuć ten pociąg, więc po solidnych dylematach temat wstępnie zaakceptowałem. Jeżeli któryś moderator się nie zgadza z moją decyzją, proszę o updated.


Niby proste pytanie a gdybać można godzinami.

Po pierwsze musisz wyrobić w sobie nawyk nie chodzenia na czczo na pusty żołądek bycie głodnym potęguje w nas chęć przyjęcia narkotyku. Mając pełny żołądek jest nam luźniej i łatwiej przez dzień z siłą chęci sięgnięcia po ulubiony smakołyk.

Dwa to mobilizacja. Nic tak nie psuje podejścia jak słomiany zapał. Jeżeli jesteś mocno zaangażowany - jesteś w stanie sobie poradzić.

Trzy to odpowiednia obstawa lekowa - chyba nie muszę tłumaczyć: jakiś antydepresant typu wenlafaksyna jak najbardziej przy stimach wskazany.

Cztery to silna wola: z nią potrafisz przemóc chęci brania.

Pięć to detox: cold turkey to podstawa, zwłaszcza przy opiatach.

Sześć to czas: uwierz mi, że jak minie rok to i chęci opadną.

Siedem to terapia: w każdym większym mieście jest terapeuta od uzależnień i psycholog raz w miesiącu dostępny na NFZ za darmo.

Punktów jest multum, jak jeszcze sobie coś przypomnę, to dam znać.
Uwaga! Użytkownik Mefistofeles1945 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1 / / 0
Od siebie dodam, że pomaga zajęcie się jakąś pasją, albo w ogóle znalezienie takowej
  • 4284 / 697 / 2117
Zacznijmy może od tego, jak przestać, ale co brać? Inaczej odchodzi się od początkowego stadium opiatów, a mocnego wjebania. Inaczej od 4 piwek dziennie, a inaczej od wódki pitej dzień w dzień przez rok. Daj jakieś głębsze szczegóły, bo to troszkę jak wróżenie z fusów. @Martinbel
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 88 / 11 / 0
@Martinbel
Musisz znaleźć swoją pasję w życiu.U mnie to był sport.Wysiłek fizyczny powoduję wydzielanie endorfin, które powodują efekt naćpania się, a dojebana masa mięśniową itp to skutek uboczny tylko.
Bardzo polecam.
Uwaga! Użytkownik Jarandos77 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3245 / 617 / 0
Właśnie jak @IGotHigh909 napisał, bo odnośnie tematyki forum wątek ten jest napisany jak łysy warkoczami o parapet. Kwestia czy to są głody opiatowe, potrzeba ciągłego doładowywania się stymulantami, bakanie marihuany, gdzie czasami mam i miałem wrażenie że to daje takie przyjemne spędzanie czasu że człowiek jest przeładowany tym że jest za przyjemne i wkręca się monotonia, legalny alkohol przy którym nie ma ciągłego obserwowania czy policja nie jedzie, byle by za kółko nie wchodzić i nie pić w miejscu publicznym. Reasumując, rzucanie trzeba poprzedzić jakie się ma problemy z tego powodu, i czy i jakim sposobem przeszkadza to w codziennym życiu.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3209 / 542 / 0
Ja się przygotowałem na czas próby kiedy już nie będę miał nic we krwi i żadnego głodu, kupiłem sobie rower sportowy, będę jeździł nim tak długo aż endorfiny poprawia mi dzień. Do tego parę sztuczek na nim się wyuczyć fajna zabawka. Wracam równolegle do pracy ale na pół etatu żeby się nie zmęczyć psychicznie. Wziąłem sobie rok dziekanki to będzie czas na zdrowienie.
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 4284 / 697 / 2117
@Up W pewnym momencie endorfiny jak będziesz codziennie jeździł, nie będą sprawiały przyjemności. Pamiętaj, że trening/jazda na rowerze, to też bodziec do tworzenia kortyzolu, bo rośnie hormon stresu, więc takie rzeczy też powinny być robione z umiarem. To jak picie kawy, walisz codziennie, to codziennie podbijasz kortyzol.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 672 / 304 / 0
10 grudnia 2022Martinbel pisze:
Witam jak zaprzestać ciągłej chęci przyjmowania narkotyku?
Należy zamienić narkotyk na inny np. Sport i się uzależnić od niego. Zawsze wybierać "mniejsze" zło, np. słabszą używkę.. ja tak robię zwykle że zastępuję jedną używkę drugą, albo np. nie biorę dragów żadnych ale w zamian palę fajki oraz biorę sterydy. Obecnie uzależniony jestem od siłowni z czego się bardzo cieszę. Nie pije alko, nie biorę amfy, czasami zapalę marihuanę oczywiście tą leczniczą :)
Bóg rozdaje karty.. diabeł je miesza...
  • 3455 / 555 / 2
Jest też metoda najlepsza ze wszystkich: tu i teraz wyrzucam woreczek do kibla (nieważne na jakim poziomie uzależnienia jesteś i ile towaru jeszcze w nim miałeś) spłukuje wodę i mówię "ten temat już jest za mną". Tu i teraz podejmujesz decyzję i więcej nie sięgasz po używkę.

Mam kilku znajomych którzy w ten oto sposób do dziś nic nie biorą rzucili z dnia na dzień w ten sposób bez żadnych problemów i ośrodków.
Uwaga! Użytkownik Mefistofeles1945 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 12 • Strona 1 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
Szympansy biesiadują? Sfilmowano je, gdy dzieliły się owocami zawierającymi alkohol

Ludzie od dawna spożywają alkohol i od tysiącleci odgrywa on rolę we wzmacnianiu więzi społecznych. Nowe badania wskazują, że nasi najbliżsi krewni – szympansy – mogą wykorzystywać alkohol w podobnym celu. Po raz pierwszy udało się sfilmować szympansy, które dzielą się sfermentowanymi owocami, w których stwierdzono obecność alkoholu.

[img]
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu

Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.

[img]
Kandydaci na prezydenta powinni zostać zbadani na obecność narkotyków?

Prezydenckie debaty rozgrzały jeszcze bardziej emocje związane z prezydenckim wyścigiem. W czasie trwającej walki o wyborcze poparcie coraz donośniejsze stają się głosy domagające się testów na alkohol i narkotyki od osób ubiegających się o prezydencką elekcję. Telewizja wPolsce24 postanowiła zwrócić się do wszystkich ubiegających się o urząd o poddanie się testowi na obecność narkotyków w organizmie.