Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
Chwalcie się swoimi wyczynami lub wstydźcie się tego, Oczywiście ten temat nie ma na celu kogokolwiek zachęcać do próbowania tego niezbyt wysokich lotów, raczej niewyszukanego i nieekskluzywnego produktu, szczególnie w "sportowych" ilościach, ale... jest tani? No więc no, w teorii łatwiej kupić i zjeść więcej.
Przyznam że byłem zaskoczony, że dawka śmiertelna to 1g. Musiałoby nie być zupełnie żadnej tolerki, ciało słabe, i wszystko wszamane praktycznie naraz.
Wpadłem na ten pomysł teraz, kiedy troszeczke odjechałem z ilością. Wcześniej nasz polski ojczysty narkotyk brałem 4 razy. Więc yyy "jakąś tam tolerke mam izi" ale jestem kinderćpunkiem. Ja zacznę!
Pamiętam, jak parę miesięcy temu zamówiłem 2g. Wystarczyło mi na to na cztery dni, był spoko, funkcjonowałem lepiej niż przez ostatnie miesiące (no zwłaszcza, że miałem dość ciężkie epizody depresyjne różnica była widoczna), a i tak około POŁOWĘ towaru wywaliłem, może trochę mniej, może trochę nawet więcej. 4 dni to dla mnie był limit, nie chciałem mieć z tym nic do czynienia, odklejka, światłowstręt, schizy, no człowieku, niestety. Byłem w każdym razie zszokowany, że 2G to jest TAK DUŻO i tego gówna, żeby tak w sam raz się nadźgać starczyłoby mi nawet na tydzień, no może niecały, 5-6 dni
Oczywiście nie była moja ostatnia przygoda z fetą, fugą, ścierwem, polakiem, organicznym związkiem chemicznym, pochodną 2-fenyloetyloaminy, silnym stymulantem OUN wykorzystywanym w leczeniu ADHD, narkolepsji i otyłości. Klasyczne- najpierw w lustro, później w samare zawsze "ty kurwo zmarnowałaś x lat życia", po co to, nawet nie jest fajnie.... Ale ale
Kupiłem 2.5g. Wiem, że to nie pierwszy raz. Sypie raz sypie drugi sypie trzeci. No przecież w jednym szczurze nie może być więcej niż nw, 0.1g, wszystko pod kontrolą, jest fajnie, jestem szybki, łatwo mi się zajmować muzyki, słowotok piszę kumplowi jakieś bzdury, trzeźwe myślenie, muzyczka lepiej wchodzi. "Zabawa trwa". I tak sb wale od czasu do czasu, dość szybko dokładam (niestety, jestem zwierzakiem który dość szybko rzuca się na to co ma, byle. tylko. walić. do nosa). A tutaj patrze I ups... połowy zawartości samary nie ma ;DDDDDD ale no wykorzystuje speedzik wychodzę na spacer, muzyczka, szlug, bajlando. Później wróciłem walnąłem już tę godzinę później jeszcze jedną kreseczke iiiii... to był ten moment. No niestety ewidentnie przesadziłem. Szczęka lata jak pinballe na żetony (ALE TAK BARDZO, BARRRRDZO), STRASZLIWE ZAWROTY GŁOWY, 144 uderzenia na minute (facet, 180, 70kg), chyba gorączka, SKRAJNE drżenie kończynami, nasilenie tików, problemy z oddychaniem, problem z przełykaniem. Już byłem w drodze do soru po benzo (godzina drogi, najs.....), ale miałem wrażenie że po chwili WZGLĘDNIE się to unormowało. Łącznie zeżarłem ok. 1.5g w 8h . Nie chwalę się, no ale to mój "rekord". Nie jest to może skrajnie duża ilość ale wiem że mam za słabą głowe, nie mam takiej tolerki żeby konsumować takiej ilości. Jakkolwiek feta by nie było, ćpać dla samego ćpania jest durne. No cóż, uzależnienie robi swoje. Dalej jest jasne, "co za kurwa" "co za szmata", "dlaczego ja to sobie zrobiłem"., "nic mi to nie dało"... Ostatecznie chyba odwiedzę ten oddział ratunkowy, gdyż jestem roztrzęsiony, troszeczke ciężko mi się oddycha, SKRAJNY JADŁOWSTRĘT I WODOWSTRĘT po każdym gryzie i łyku mam odruch wymiotny, gorączka, dalej powyższone ciśnienie i te pierdolone skurcze twarzy.
Klasyczne przedawkowanie, nie jakieś bardzo, bardzo ciężkie, ale cóż, nic fajnego. I co będzie jak wychyle całą samare? n i g d y w i ę c e j i że amfa najgorsza.......
Aż do momentu w którym stwierdzisz, że koniecznie chcesz jakkolwiek się naćpać, a jesteś pod koniec miesiąca spłukany i czekasz na wypłate.
"Wewnętrzna kieszeń płaszcza zawsze w niej samary noszę
Jak początek miesiąca to kokę jak koniec miesiąca to mąke"
:)
Czekam na wasze historie, a mi życzcie powodzenia w prawie godzinnej trasie do oddziału ratunkowego
Zaakceptowany. Zmieniłem nazwę na (rekordy przyjętej substancji). Każdy spam i offtopic w temacie będzie karany warnem - posty tylko i włącznie o rekordach, jakie przyjeliście! Każdy offtopic, dyskusje na inny temat niż rekordy nagradzany będzie warnem. Tylko i włącznie o rekordach amfetaminy. || IGH909
edit: bo nie wiem czy po edycji musi post byc jeszcze raz sprawdzony przez admina. Poprawione tylko literówki
bo gdy chcą być sobą, uświadamiają sobie
że są nikim
W tydzień myślę że z 12g na spokojnie
W lajnie 0.8g (niesamowicie słaby sort akurat mi się trafił)
Jeżeli chodzi o uliczną fetę (plus minus 30% czystości) 12 gram w dobę. To był mój absolutny rekord waliłem gram za gramem poszły dwie piątki i trochę w dobę. Wychodzi dwa gramy na półtorej godziny był to mój absolutny rekord z władkiem.
Donosowo pewnie niedużo. Ile nos może przyjąć. Może 0,5g na raz.
Niedawno miałem do czynienia z niemal na pewno nieżenionym tematem. Raz, że dostałem grudę (normalnie jak jakiś keton), dwa dawka mniej niż 100mg powodowała wyraźne efekty. I była przede wszystkim delikatna dla nosa. Jak aksamit. :D Ale i tak się rozpędziłem, że zjadłem całość w 2h. Lało się ze mnie jak ze świni i 2 doby nie spałem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/fent400.jpg)
USA: największe w historii aresztowania członków mafii fentanylowej
Władze federalne poinformowały we wtorek o skonfiskowaniu ponad 400 kilogramów fentanylu w największej w historii operacji Agencji ds. Zwalczania Narkotyków (DEA). Aresztowano 16 osób oraz zabezpieczono rekordową sumę gotówki liczoną w milionach dolarów, broń palną i pojazdy.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/psychodeliki-medytacja-wplyw_0.jpg)
Czy psychodeliki mogą wspierać praktykę medytacyjną? Analiza nowego badania
Czy psychodeliki mogą poprawić jakość medytacji? Nowe badanie opublikowane w PLOS ONE sugeruje, że tak! Aż 73,5% uczestników (634 osoby z 863) uznało, że doświadczenia psychodeliczne miały pozytywny wpływ na ich praktykę medytacyjną.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/ayahealth.jpg)
Ayahuasca a zdrowie psychiczne: Przełomowe wyniki największego badania
Badanie opublikowane w prestiżowym ournal of Psychoactive Drugs objęło ponad 7,500 uczestników z całego świata i wykazało, że częste używanie ayahuaski wiąże się z niższym poziomem stresu psychicznego oraz wyższym poczuciem dobrostanu. Kluczowe okazały się takie czynniki, jak intensywność doświadczeń mistycznych, wglądy osobiste oraz wsparcie społeczności. W tym artykule przedstawimy kluczowe wyniki badania oraz wyjaśnimy, dlaczego ayahuasca budzi tak duże zainteresowanie naukowców i osób szukających alternatywnych terapii.