Alkohol etylowy pod każdą postacią.
Więcej informacji: Etanol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 73 • Strona 7 z 8
  • 3245 / 617 / 0
Piję bo to daje czas na przemyślenia swojego jestestwa, aktualnie to na bieżąco tylko ojciec musi wysłuchiwać moich oświeceń, niektórzy pijąc robią patologię swojej rodzinie, a niektórzy dostają nobla za twórczość inspirowaną po części alkoholem, to taki sprawdzian, jak bym nie dawał rady po pojedynczym najebaniu to co dopiero życie mi może zweryfikować.....jedyny problem to zachować twarz i ogarnąć pieniądze na alkohol.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4349 / 701 / 2117
Dla odpoczynku. W sumie dosyć często zapijam sobie piwko do sprzątania lub czasu wolnego. Ostatnio zdarza mi się to częściej, ale ukróciłem to mega mocno, bo jakieś dwa lata temu niestety browar leciał codziennie w ilościach hurtowych. Aktualnie tylko przy fajnej ekipie, spotkaniu. Jak mam jakiegoś konkretnego wkurwa, to wtedy raczej sięgam po wódę albo coś mocniejszego jak łycha - wtedy akurat piję, aby odpocząć i zapomnieć, co mnie wkurwiło.

I tak, wiem. Głupi pomysł bo alkohol jednak takich problemów nie rozwiązuje. Ale zazywczaj w 90% mi pomaga - na pewno mnie uspokaja. I co dziwne, piję do sprzątania i takie piwko pomaga mi łatwo, a przy okazji sprawnie sprzątać całe mieszkanie.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 21 / 2 / 0
BO nie umiem nie pić
  • 4349 / 701 / 2117
@Sirgo24 to akurat pojęcie względne :D Bo ja bawiłem się jakiś czas temu sporymi ilościami alkoholu i jakoś w miarę potrafiłem od niego odejść. Akurat od alkoholu chyba prościej będzie odejść, niż od takiej marihuany czy nikotyny, ale to tylko moje zdanie. Mi piwo (bo w większości to piłem) daje sporo satysfakcji, rozluźnienai i takiej regeneracji organizmu bo wysiłku - wiem, że nie daje, ale sam to sobie wmawiam. Czysto praktycznie lubię smak piwa i staram się "większe ilości" spożywać tylko na urlopach czy innych wyjazdach. Jak jestem w domu, w trybie pracy oraz treningów, to pozwalam sobie 1-2 razy wypić w ciągu tygodnia (dni dowolne) ale raczej bliżej weekendu lub sam weekend. A pijam wtedy po to, aby się odchamić, dla regeneracji ciała i duszy. Max 3 aktualnie, więcej szkoda się katować, bo tolerka i tak wyjebana, przez co nawet 3 piwa 5% w ciągu 1,5h potrafią średnio zrobić.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 1066 / 158 / 0
żeby amfetamina lepiej wjechała, ale tylko pije piwo, czasami drynka
PRAWDA :heart: :old: MIŁOŚĆ :old: :heart: MUZYKA :heart: :old:
  • 15 / 1 / 0
mi wyjście z nałogów narkotykowych w duzych ilsociach allkool mine zachęcił własnie dzisiaj
Uwaga! Użytkownik Yeresina nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 48 / 3 / 0
12 października 2022deadmau5 pisze:
@Sirgo24 to akurat pojęcie względne :D Bo ja bawiłem się jakiś czas temu sporymi ilościami alkoholu i jakoś w miarę potrafiłem od niego odejść. Akurat od alkoholu chyba prościej będzie odejść, niż od takiej marihuany czy nikotyny, ale to tylko moje zdanie. Mi piwo (bo w większości to piłem) daje sporo satysfakcji, rozluźnienai i takiej regeneracji organizmu bo wysiłku - wiem, że nie daje, ale sam to sobie wmawiam. Czysto praktycznie lubię smak piwa i staram się "większe ilości" spożywać tylko na urlopach czy innych wyjazdach. Jak jestem w domu, w trybie pracy oraz treningów, to pozwalam sobie 1-2 razy wypić w ciągu tygodnia (dni dowolne) ale raczej bliżej weekendu lub sam weekend. A pijam wtedy po to, aby się odchamić, dla regeneracji ciała i duszy. Max 3 aktualnie, więcej szkoda się katować, bo tolerka i tak wyjebana, przez co nawet 3 piwa 5% w ciągu 1,5h potrafią średnio zrobić.
I jak tam po takim piciu? Ja generalnie ostatnio trochę częściej sobie piłem niż standardowo raz na załóżmy 3 miesiące lub rzadziej, teraz to nawet tego nie liczę ale nie mam potrzeby picia jakoś często z racji tego że mam naoczny przykład alkusów u mnie zarówno w moim wieku jak i tych co mają z 50 lat. Dla mnie są to skończone cioty a nie faceci.
  • 9400 / 1837 / 2
12 października 2022deadmau5 pisze:
@Sirgo24 to akurat pojęcie względne :D Bo ja bawiłem się jakiś czas temu sporymi ilościami alkoholu i jakoś w miarę potrafiłem od niego odejść. Akurat od alkoholu chyba prościej będzie odejść, niż od takiej marihuany czy nikotyny, ale to tylko moje zdanie. Mi piwo (bo w większości to piłem) daje sporo satysfakcji, rozluźnienai i takiej regeneracji organizmu bo wysiłku - wiem, że nie daje, ale sam to sobie wmawiam. Czysto praktycznie lubię smak piwa i staram się "większe ilości" spożywać tylko na urlopach czy innych wyjazdach. Jak jestem w domu, w trybie pracy oraz treningów, to pozwalam sobie 1-2 razy wypić w ciągu tygodnia (dni dowolne) ale raczej bliżej weekendu lub sam weekend. A pijam wtedy po to, aby się odchamić, dla regeneracji ciała i duszy. Max 3 aktualnie, więcej szkoda się katować, bo tolerka i tak wyjebana, przez co nawet 3 piwa 5% w ciągu 1,5h potrafią średnio zrobić.
Z tą regeneracja to tylko tak wygląda. Tak de fakto alko jest toksyczny. Ja już od kilku lat praktycznie w ogóle nie pije
Jak wyskoczę z kolegami to czasem wezmę jedno a czasem wolę wziąć mineralke. alkohol nie ma w sobie nic co by mnie zachęcało do picia
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 4349 / 701 / 2117
No odnosiłeś się do posta z 2022, gdzie jeszcze piłem duże ilości. Teraz nie tykam praktycznie wcale, a jak mam jakiś epizod, to sam smak alkoholu mnie obrzydza. Jeśli już, to wybieram wersje alkofree.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 1974 / 524 / 0
Głupie pytanie.
jak nie chcesz nie musisz wpierdalać
:tabletki: :świnia:
ODPOWIEDZ
Posty: 73 • Strona 7 z 8
Newsy
[img]
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję

Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.

[img]
CBŚP rozbiło kilka grup przestępczych zajmujących się transgranicznym obrotem narkotykami

Policjanci CBŚP pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Gliwicach rozpracowali kilka powiązanych ze sobą i ściśle współpracujących zorganizowanych grup przestępczych zajmujących się transgranicznym obrotem znacznymi ilościami środków odurzających. Część zatrzymanych wywodzi się ze środowiska pseudokibiców śląskich klubów piłkarskich. Zabezpieczono ponad 800 kg narkotyków.

[img]
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję

Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.