TALK - Rozmowy [H]

[zburzony]

@LittleQueenie na razie apetyt bez zmian ale spodziewam się że będzie większy i trochę przytyję, zresztą nawet chętnie bym nabrał trochę masy, zawsze się wtedy czuję pewniej.
Dzisiaj czuję się znów trochę odrealniony ale jestem w pracy i nie przeszkadza mi to, jestem też dziwnie pobudzony i spokojny jednocześnie, parę razy miałem lekką głupawkę.

[GermanskiOprawca]

U mnie dziś wymiana amisulprydu na arypiprazol aripiprazol - dzień pierwszy.

Nie mogę sie doczekać efekty. Dawka 10mg, cel - aktywizacja.

Zdam relację, czy faktycznie pomaga.

BTW czy to dziala od pierwszej tabletki jak sulpirydy czy się rozkręca?

dodano poprawną nazwę - 909

[zburzony]

Według mnie efekty są już od pierwszej tabletki ale pełnią działania to na pewno po jakimś czasie dopiero jest.

[Luk890]

Czy jak ktos bierze dwa neuroleptyki np. Abilify i lurazydon to przytyje bardziej niz na samym arypirazolu aripiprazolu??? Mowie tu o srednich dawkach...

dodano poprawną nazwę - 909

[zburzony]

Biorę 7,5 mg około tygodnia i bez wątpienia działanie leku jest wyczuwalne i raczej jest to działanie pozytywne. Brałem w życiu mnóstwo leków, teraz oprócz arypiprazolu również biorę jeszcze parę innych, ale pierwszy raz czuję jakby lek zmieniał mnie samego, jakby moją osobowość. Ciężko to opisać ale jest to odczucie jakbym stawał się trochę innym człowiekiem, nie jakoś radykalnie ale jednak, jakbym inaczej myślał, inaczej odczuwał różne rzeczy. Nie powiem, na przykład po alprazolamie czy innym dobrym benzo też czułem się inaczej, to znaczy dużo lepiej, ale czułem że to po prostu lek świetnie działa, kasuje mi lęki i zachamowania, a tutaj nie ma tak spektakularnego efektu ale jest to wrażenie bycia trochę kimś innym. Poza tym na pewno jestem trochę spokojniejszy, choć chwilami jednocześnie pobudzony, jest większa pewność siebie, chyba też więcej odczuwam złości ale jakoś tak pozytywnie, to nie jest tępa agresja.
Także póki co lek bardzo mnie zaskoczył, raczej pozytywnie, ciekaw jestem co będzie dalej. Dodam że biorę jakby nie patrzeć grube combo, bo oprócz arypiprazolu także wenlafaksynę, fluoksetynę i tianeptynę.

[GermanskiOprawca]

Ja mogę powiedzieć po kilku dniach, że 10mg to dla mnie za dużo - odczuwam zbyt męczące spięcie i dziwny niepokój caly dzień.

Poloweczka (5mg) dziala za to jak należy i napędza do dzialania

[zburzony]

@GermanskiOprawca bierzesz jeszcze jakieś inne leki czy tylko arypiprazol aripiprazol?

poprawka nazwy - 909

[GermanskiOprawca]

@zburzony

Wenlafaksynę rano i karbamazepinę na spanie.

Plus Modafinil i sunifiram z nootropow.

[zburzony]

Ja też biorę wenlafaksynę, 225 mg plus tianeptynę i fluoksetynę. Ale arypiprazol działa naprawdę dobrze, jestem wyraźnie podkręcony.

[gosia17]

A ja brałam 7.5mg Arypiprazolu aripiprazolu przez jakieś 8 dni i nie poczułam nic dziwnego, jestem lekooporna. Pozostaje mi microdawkowanie mikrodawkowanie grzybów.

dodano poprawne nazwy - 909