Brałem kwetiapinę w kombinacji z rozkręcającym się escitalopramem (10mg).
Faktem jest, że zasypia się po tym bajecznie, ale zdecydowanie jest to dla mnie za mocne. Z drugiej strony, czytając ten wątek widzę, że zaliczam się najwyraźniej do wyjątków. Raz zjadłem cała tabletkę. Kolejny dzień wyjęty z życiorysu, zombie mode od rana do wieczora, coś okropnego.
Na początku 1 TAB 25 mg, teraz 2.
Było z początku tak jak wyżej kolega pisal- cały dzień Sen czaił się za plecami. Miałem męczące sny. Tak jakby moja głowa nie była normalnie wyłączona, tylko coś tam mi się zacięło we śnie i loopowaloz było to męczące.
Jednak efekt porannej senności zniknął po 3 dniach stosowania i teraz lekko łykami 2x 25, do tego 30 lub 60 mg mianseryny i 150 pregi.
Nie jest to jednak takie spanie i działanie, jakiego bym chciał. Na czysto spi mi się lepiej, "lżej".
Ostatnio styralem sobie głowę jaraniem, trochę Władka, codziennie kot... Stąd muszę się kontrować takim zestawem.
Nie zauważam jakiegoś ciężkiego ziewania po ketrelu, po prostu w końcu wyłączam audiobooka i zasypiam.
Dla porównania- moje początki z mianseryna były takie, że dawka 15 mg mnie tak gniotła, że nie miałem siły dłużej siedzieć przy komputerze.
alprazolam mnie fajnie lula, to najlepiej się sprawdza w moimi przypadku, bo po kocie alpra łagodzi stymulacje i uspakaja głowę. Kiedyś starczało mi 0.5 alpry, ale niestety teraz żeby zasnac po kocie musiałbym wrzucać 1- 2 mg. Tolerka kurwa wszystko psuje ;(
Najbardziej chamski w działaniu był Chloroprotiksen. On jak buldożer zgarniał po całości, fundując zaorane pole i w gratisie zatkany nos, suche śluzówki oraz zawroty głowy.
Aha- mi się fajnie komponuje jeszcze do tego zestawu melatonina!
Zatem 25-50 ketrelu, 45 mianseryny, 2 TAB melatoniny z "megasleep".
Nie spodziewałam się że zwykła melatonina coś mi zaoferuje. Tymczasem byłem bardzo zadowolony
"Rutyna to rzecz zgubna "
Poznałem fajną dziewczynę i chciałem u niej zostać na noc, ale niestety chrapała. Obudziłem ją dwa razy, ale za każdym razem znów chrapała, jak tylko usnęła.
Bierze kwetiapinę nasennie (dostała na OCD razem z wenlą).
Chcę z nią jechać w góry i nie widzę opcji, żeby nie spać przez trzy dni (nie, zatyczki nie wystarczą, mam problemy z zasypianiem).
Czy można kwetiapinę odstawić na jakiś czas?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaworld.jpg)
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję
Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.