Dyskusja o głównym alkaloidzie opium, oraz jego półsyntetycznej pochodnej.
Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
Czy bralas/brales przed m/h jakies slabsze opioidy?
kodeina/tramadol sporadycznie
98
18%
kodeina/tramadol nalogowo
78
14%
nic, od razu morfina/heroina
42
8%
nie bralem nigdy morfiny/heroiny i sprawdzam wyniki
335
61%

Liczba głosów: 553

ODPOWIEDZ
Posty: 154 • Strona 3 z 16
  • 677 / 13 / 0
Za to ja po detoksie trzymam sie dzielnie i jestem czysta już - <werble> - dziesiąty dzień. Na bank pozostane bez szprycy w żyle do poniedziałku. Takie postanowienie powiedzmy.
  • 351 / 8 / 0
Tak, przyznaje sie, nigdy nie bylem w ciagu, zadnym, ani opiatowym, spidowym, ani takim siakim owakim, chyba, ze liczy sie trawa, to ciagi kilkuletnie, hehe. A alkohol - ech, szkoda gadac... W kazdym razie tylko herbata i tyton juz od prawie roku, bo alko tak mnie wciagnelo, ze malo mnie nie puscilo... wiec na razie straight edge, nie wpuszczam zadnych demonow. Ale potwierdzam, pierwszy kontakt z tytoniem maczanym w kompocie (ale pawie...) mialem w pierwszej polowie ostatniego dziesieciolecia XX wieku, a kontakt dosc czesty z brownem zlapalem dwa lata pozniej. ALE PODKRESLAM - jestem wyjatkiem, znam moze jeszcze dwie takie osoby, reszta wiezienie, detoks, kurewstwo, trumna... znacie z tego forum te opowiesci, ja znam z zycia...
  • 239 / 8 / 0
takie historie typu degeneracja,sprzedawanie wszystkiego po to żeby się naćpać odstraszają mnie od sięgania po rzeczy z wyższej półki.znam siebie i wiem żebym się nie oparł przyjemności zaćpania gdybym miał do tego dostęp...zresztą to strasznie wpływa na psychike kiedy doświadczy się czegoś euforecznego czegoś czego człowiek tak bardzo pragnął i pożądał a później żyć na trzeźwo ze świadomością,że najlepsze chwile swojego życia spędziło się na grzaniu i że już nic przyjemniejszego go nie spotka.hah te zabawy to nie dla mnie
Uwaga! Użytkownik puchatek nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 35 / 3 / 0
niema czegos takiego jak sezonowe grzanie to tak jak u alkucholikow sezownowe melanze niema i tyle a ja dzisiaj mam detox i tylko clonozepany i ketonale ;(((((
  • 55 / / 0
Ale chyba zauważyłeś, że nie wszyscy pijący alkohol są alkoholikami?
http://www.narkopolityka.pl/
  • 146 / / 0
Nieprzeczytany post autor: divide »
Verv pisze:
Lucyper, to ze Tobie sie nie udalo, bo jak piszesz 'rzuciles' nie oznacza, ze absolutnie nikt nie jest w stanie tego zrobic. Sa ludzie (choc to prawdziwe wyjatki), ktorzy daja rade spokojnie 'sezonowo' napierdalac cokolwiek, wierz mi. Nawet na tym forum kilka takich jest.
od 2004 sezonowo na wakacje koks. i jakoś potem mnie nie ciągnie.

co do h: sorry, ale nie wiem jak możecie to brać? kiedyś spróbowałem z tramadolem ale byłem tak zamulony że podziękowałem opiatom definitywnie. Stymulanty rulezz:)
Uwaga! Użytkownik divide nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 36 / / 0
Wydaje mi się żę aby ćpać sezonowo HeL... to trzeba mieć silną psychikę. Bo ja jakoś nie potrafię sobie wyobrazić jakby to miało działać w moim pzypadku. Chcę wyjść już od października zeszłego roku, ale bezskutecznie. Ja nie potrafię tygodnia wytrzymać psychicznie. Potrafie cały dzień nie myśleć o Helu z pewnością że dziś nie zajaram.. i nagle buch łapie za telefon zamawiam trzy działki, cała chęć rzucenia gdzieś zanika... za to chęć zapalenia jest bardzo wyrazista.

Chociaż po dłuższym zastanowieniu kurdee myślee sobie że w sumie jest takie logiczne rozwiązanie...
Nie wiem czy dobrze mysle ale...
Im dluzej sie cpa tym ciezej wyjsc. Z pewnoscia po trzech miesiacach ciagu rzuca sie o wiele latwiej niz po roku lub paru latach ;] psychika regeneruje sie szybciej i latwiej bo krocej byla w nalogu i moze az tak sie do tego nie przywiazala. A to ze ktos sie w kolko wpierdala i wychodzi... to już tez jest jakis typ uzaleznienia ;];];];] i na jedno wychodzi bo i tak jest sie ćpunem.

Nie raz slyszalam teksty typu.
'Wyjdz puki jeszcze nie ćpasz za długo' -- i żałuję że tak nie zrobiłam bo teraz jest troszke za późno...
Uwaga! Użytkownik EsenCja nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 849 / 42 / 0
Ludzie silni psychicznie raczej po hel nie sięgają.
od 2004 sezonowo na wakacje koks. i jakoś potem mnie nie ciągnie
Od kiedy koks jest opiatem?
Uwaga! Użytkownik lucyper2 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 146 / / 0
Nieprzeczytany post autor: divide »
Od kiedy koks jest opiatem?
nie no pewnie ze NIE JEST. Przyjrzyj się cytowanej przeze mnie wypowiedzi:
Sa ludzie (choc to prawdziwe wyjatki), ktorzy daja rade spokojnie 'sezonowo' napierdalac cokolwiek, wierz mi. Nawet na tym forum kilka takich jest.
...chciałem potwierdzić że jestem jednym z nich.
Uwaga! Użytkownik divide nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 154 • Strona 3 z 16
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Narkotyki w bloku rysunkowym dla dzieci. Z piłkarzami reprezentacji Polski na okładce

Wrocławskie służby znalazły je w paczkach kurierskich

[img]
Wpadli w trakcie transakcji

Piaseczyńscy kryminalni zatrzymali narkotykowy duet. Mężczyźni wpadli w trakcie transakcji, która odbywała się na jednym z parkingów w Wólce Kosowskiej. Na posesji 49-letniego obywatela Ukrainy, policjanci znaleźli uprawę marihuany. Krzaki konopi indyjskiej zostały zabezpieczone. 44 i 49-latek usłyszeli zarzuty karne oraz zostali objęci policyjnymi dozorami.

[img]
Narkopandemia w Niemczech. Umiera coraz więcej młodych ludzi

Liczba zgonów spowodowanych zażywaniem narkotyków utrzymuje się w Niemczech na wysokim poziomie. W ubiegłym roku 2137 osób zmarło z powodu konsumpcji narkotyków. To o 90 niż rok wcześniej – przekazał Hendrik Streeck, pełnomocnik niemieckiego rządu ds. uzależnień i narkotyków.