TALK - Rozmowy [H]

[chlorekturbokofeiny]

Z dyso brałem : DXM, MXE, 3meo pce i difenidyne. Najmocniej na serce siada dexiwo, potem MXE. 3 meo pce nie brałem nigdy w dużych dawkach, jednak porównując stosunek faza-kardio jest na prawde łagodne dla serca. difenidyna vapo również nie wydawała się ciężka.

[SugarLady]

@MaloBystry
To nie żaden zawał a tachykardia. Sama miałam częstoskurcz ,do tego doszedł atak paniki -myslałam,że umieram i pierwszy,mam nadzieję ostatni raz wylądowałam na SORze. Jeśli takie epizody Ci się wcześniej nie zdarzały ,tzn,że to ewidentnie D Ciebie tak porobiło , albo zażywając wcześniej stymulanty zjebałeś sobie serce. Skreśl 'mało' i nie bierz subst. która już raz ci zaszkodziła,bo to zakrawa na skrajny debilizm. Życzę wyborów,które nie skończą się tachykardią,dla mnie to było najgorsze fizyczne uczucie,którego doświadczyłam.

[unit1]

To najprawdopodobniej byl atak paniki. Lepiej jednak zrobic badanie, wtedy bedziesz mial pewnosc.

Sama swiadomosc, ze problemy z sercem maja podłoże psychiczne pozwala na ich zwalczanie. Wystarczy wtedy o nich nie myslec i powtarzac sobie, że jak się uspokoisz to to zaraz przejdzie.

[SugarLady]

samoświadomość nic tu nie da tak samo jak powtarzanie sobie,że to zaraz przejdzie lol Można próbować ale człowiek jeszcze bardziej zaczyna wsłuchiwać się w swój organizm,bicie serca,które z każdą minutą staje się głośniejsze i sie nakręca i nakręca i nakręca;) To jest znamy,powtarzalny mechanizm,nad którym ja bynajmniej sama(powtarzaniem sobie,że nie,jednak nie umieram,bo czułam się tak jakbym umierała lol )nie potrafiłam zapanować i wizyta na SORze okazała się konieczna;)