16 czerwca 2021SzukamPracy pisze: Może ktoś dać pełną liste jeśli chodzi o SAA z apteki tj. testosteron od polfy i co jeszcze?
Warto jedynie testosteron prolongatum, omnadren, deka choć z nią jeśli chodzi o cenę zastanawiałbym się. Są i inne tylko w dopingu średnio się sprawdzają.
16 czerwca 2021SzukamPracy pisze: @KwantowyPanAntylop chodziło mi oczywiście o Jelfa
U mnie w szpitalu testosteron jest zamawiany na import docelowy ze Szwajcarii (mały producent specjalizujący się w steroidach). Jest to mix estrów od iso do undeca. Do stosowania 2x w miesiącu. Stężenie 100mg w ml. Stosujemy w przypadku nowotworów jąder (gdy testa nie produkują, bo są takie że wtedy produkują za dużo) lub w przypadku resekcji jąder, czy w przypadku problemów z osią podwzgórze przysadka jądra. Pacjenci bardzo sobie chwalą i cenią. Jest ze względu na bardzo niskie, jak na mix stężenie bezbolesny, a dobór estrów zapewnia relatywnie stałe stężenie i brak wahań i związanych z tym skutków ubocznych. Produkt w pełni refundowany (pacjent nic nie płaci), raz w miesiącu jest 3 dni w szpitalu na badaniach i dostaje zastrzyk, a 2 tygodnie później przychodzi do szpitala tylko na zastrzyk. Nie jest wydawany do domu (za wyjątkiem osób leżących lub mających bardzo daleko do szpitala za zgodą NFZ). Prowadzona w ten sposób HTZ jest też możliwa za opłatą dla osób które nie mieszczą się w ramach refundacji. Z tego co pamiętam (choć mogę się mylić) kwartalna opłata wynosi 750zł. Celem HTZ jest podanie takiej ilość testosteronu, by uzyskać stałe stężenie w granicach od +/- 10% od górnej granicy dopuszczalnej. Dawkowanie dobiera się indywidualnie do pacjenta opierając się na comiesięcznych badaniach stężenia testosteronu. Równolegle w czasie badań robi się częściowy panel hormonalny by określić poziom prolaktyny i estradiolu, a także stan wątroby i nerek oraz pracę tarczycy.
To tyle tak na szybko o HTZ szpitalnym. Wielu lekarzy też prowadzi HTZ ambulatoryjne odpłatnie (częściowo pokrywa koszty NFZ, np wizyty i same zastrzyki, plus badania) w poradniach (sprowadzają ten test do użycia ambulatoryjnego), ale w tym przypadku to koszt jakichś 450-550 złotych miesięcznie w zależności od wielkości kłopotów z jakimi trzeba się zmierzyć. Dobry lekarz potrafi zdziałać cuda. Przy odpowiednio większej kasie poprowadzi na cyklu (znam kilka osób które w ten sposób się "leczyły") z użyciem np 2 czy 3 środków. Zrobią odpowiednie badania, przepiszą leki na odblok itd.
15 czerwca 2021gerbtt pisze:Co masz na myśli pisząc, że odblok po dece jest dramatyczny? Pytam, bo właśnie chciałem próbować tego środka, a zależy mi na późniejszym odblokowaniu się. Co zrobić, żeby mimo stosowania deki nie mieć z tym problemu?10 czerwca 2021Stteetart pisze: Nie wszystkie SSRI podnoszą prolaktynę.
O samym DD coś tam słyszałem. Ponoć, żeby nie bylo DD trza bić 2 x tyle testosteronu co deki.
Deke od zawsze omijalem szerokim łukiem. Raz, że ciężko bylo o legitny środek a dwa odblok po tym zawsze był dramatyczny.
10 czerwca 2021DexPL pisze:
@OdwiertKorzenny To, zbij. Zobaczysz jak wygląda życie na zerowej prolaktynie dla faceta. Z deszczu pod rynnę. Tak najprościej to opisać. Natomiast odbudowanie jej trwa, oj trwa. Wtedy już nandrolony i SSRI razem nie pomagają.
Jedzenie 1mg kabergoliny raz w tygodniu, tak jak Bóg nakazał podobno zeruje prolaktynę.
Pytanie: Jak zrobić zastrzyk idealny ?
Bo raz na jakiś czas w miejscu iniekcji zauważę tłusty ślad... niemiłosiernie mnie to kurwa wkurwia, że towar się marnuje.
Jak zauważę, kropelkę oleju jakby wypływającą z krwią to mnie szlag trafia.
Nabieram 0.9, a strzelam 0.7, przeważnie w uda, bo wygodnie.
To mam strzelać 0.8, albo 0.9, żebym był pewny, że wszystko siedzi w mięsie ?
W sumie mi to jeden chuj, bo 'ból' będzie prawie taki sam, tylko, że z czasem się zrobią ślady jak sito.. Co robię zle ?
Niski poziom prolaktyny (a zero na pewno można uznać za taki!)
1. Znacząca degeneracja nasienia (jakość i żywotność plemników - innymi słowy szanse na zapłodnienie z sukcesem oraz w konsekwencji także spadek jakości genetycznej potomstwa
2. Pogorszenie jakości erekcji i zdolności do jej utrzymania (czyli pałka jest miększa i staje na krócej)
3. Obniżenie ilości ejakulatu w każdorazowym wytrysku (jako powikłanie po 1 i 2)
4. Spadek produkcji endogennych androgenów i mniejsza przyswajalność egzogennych (przede wszystkim teścia)
5. Zaburzenia wydzielania naturalnego kortyzolu (nadprodukcja w czasie, gdy nie jest potrzebny i brak w chwili potrzeby).
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/c/c1804a2d-e991-48ac-ba5c-8a911fa4c2f8/putin.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250502%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250502T160202Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=48bd9781c3f7b4db55dfae4832cc5e41a180f530e3812fc1be46c16282f36ae7)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-01-17_11-55-24.jpg)
„Wokół marihuany medycznej wciąż jest wiele stereotypów, a największą bolączką jest dezinformacja”
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mandarynki.jpg)
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował
"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/prof._marcin_wojnar.png)
Prof. Marcin Wojnar o alkoholach 0%: Piwo bezalkoholowe podtrzymuje mechanizmy uzależnienia
Coraz więcej osób sięga po piwo bezalkoholowe, wierząc, że to zdrowy wybór. Czy na pewno? Prof. Marcin Wojnar tłumaczy, dlaczego „zerówki” mogą być poważnym zagrożeniem – zapraszamy do przeczytania wywiadu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/lotnisko-w-pyrzowicach-.jpg)
Przemytnicy kokainy z Kolumbii skazani. Pachnące mentolem narkotyki przylatywały na Śląsk
Gliwicki sąd skazał sześciu członków grupy przestępczej, która drogą lotniczą przemyciła na Śląsk kilkadziesiąt kilogramów kokainy. Przewożona ją w paczkach z napisem "Rolls Royce".