Pochodna kwasu gamma-aminomasłowego, o działaniu podobnym do modulatorów GABA (lecz nie działająca w ten sposób).
Więcej informacji: Pregabalina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 10214 • Strona 604 z 1022
  • 1610 / 1024 / 7
20 lutego 2021Arabella841 pisze:
Ja całe życie byłam tą osobą, która mogła jeść co tylko chciała i ile chciała i kompletnie nie tyła. Zmieniło się to po raz pierwszy dopiero, gdy zaczęłam brać pregabalinę - co wiele o niej mówi. :') nie tylko apetyt ale przede wszystkim duże spowolnienie metabolizmu.
O, mniej więcej o taką odpowiedź mi chodziło, a nie jakieś ulotkowe wypociny. To co znajdujemy na ulotkach niekoniecznie jest adekwatne do rzeczywistości, jak widać nie ma reguły. Na Ciebie zadziałało tak, na kolegę z poprzedniej strony inaczej i właśnie to chciałam porównać, czyli jak widać jest to ewentualność a nie jednoznaczny ubok.

Ja natomiast jestem z tych, co tylko powąchają żarcie i już tyją, ma to dużo wspólnego z niedoczynnością tarczycy.
Na chwilę obecną jestem dosyć chuderlawa, do tego wege-ciota, także wszystko jest spoczko. 12 lat temu z powodu leczenia zdarzyło mi się niewiadomo kiedy ani jak - przyjebać 12kg w trzy miesiące przy okazji przygód z mianseryną, przy której tylko spałam i jadłam. Stąd moje obawy przed rozpoczęciem zabawy z czymkolwiek za czym kryje się gastrofaza.
Wiem, że też wiele zależy od danej jednostki, kto kontroluje ten górą, kto zaś niekoniecznie - wygląda jak wygląda.
20 lutego 2021KarmiKlasik pisze:
@CATCHaFALL
...Z fizycznych dochodzą: większy apetyt (zwłaszcza na słodkie)...
Słodkiego nie jem nigdy. Nie ze względu na chore, dietetyczne zapędy, po prostu zero parcia. Przebłyski na słodycze zauważyłam tylko na opio-skrętach, później wszystko wracało do normy.

Jestem ciekawa w jaką interakcje wejdzie pregaba ze wspomnianym przeze mnie wcześniej kratomem (hamuje apetyt skutecznie, do tego działa jak speedball: jest i stymulantem, i smyra opio receptory). Niestety mitragynina w nim zawarta jest tak niedocenioną, mało popularną substancją, że wątpię czy ktokolwiek będzie miał pojęcie o takim miksie.
  • 765 / 50 / 1
W moim przypadku pregabalina zmienia świadomość, a raczej odblokowuje mnie. Przeważnie jestem normalny, rozmawiam gdzieś wszystko sobie kalkuluje, każde ludzkie słowa czy poglądy i raczej rzadko wchodzę w ich wymianę, bo nie lubie kłótni. Po predze, wypomnę wszystko każdemu- uderzę we wszystko bez skrópółów i najczęściej zamykam szybko temat, poprostu zaniżając wartość oponęta w kilku zdaniach. Jednak to jest trochę strasznę, bo potrafię nawet najbliższym "uświadomić" czyli powiedzieć w prost, że to co robią jest idiotyczne. Przykładowo ich jebane robotyczne zachowanie, powtarzanie się z tym samym. Cały czas ta sama gadka, te same małe błędy.. nie wiem jak to wytłumaczyć. I właśnie po predzę ja uderzam w to, mówie im o tym. Bardzo negatywnie nastawiam do siebie wielu ludzi.
Sory, zabardzo upierdolony jestem, żeby to napisać z sensem %-D innego dnia :tabletki:
Wóz ma swoją specyfikę. Żeby ruszyć wrzucasz trójkę, luz to opcja parkowania, wsteczny to dwójka, a gaz to wsteczny.
  • 505 / 110 / 0
Przytyłem na pregabalinie prawie 10 kg w ciągu 2 msc, ale po odstawieniu nie schudłem. Lipa...
  • 765 / 50 / 1
@nicki No to przecież tak jak ja byczku, .i tan pasuje. 186m 88kg ..kiedyś może zrzuce te 4 kilo nadwag..poprzeprowadcę %-D
Wóz ma swoją specyfikę. Żeby ruszyć wrzucasz trójkę, luz to opcja parkowania, wsteczny to dwójka, a gaz to wsteczny.
  • 977 / 221 / 0
Też przytyłem jakieś 2-3 kilo, ale na razie się nie przejmuje specjalnie, bo wprowadziłem ćwiczenia siłowe, fajnie na pregabalinie się ćwiczy, bardziej zmotywowany jestem i nie odpuściłem ostatnio ani jednego treningu który sobie zaplanowałem. Względnie ogarnąłem dietę i jeszcze bieganie mam w planach wcisnąć przynajmniej 2x w tyg. Więcej tłuszczu już przyjąć nie zamierzam xP
  • 3454 / 1110 / 0
Tycie po pregabalinie jest może dużym problemem, jeśli odbierasz to z perspektywy osoby leczącej się do tej pory SSRI czy stabilizatorami. Indywidua, indywiduami czy nawet indywidualnościami, ale do neuroleptyków pregaba nie ma najmniejszego podejścia pod względem zwiększania apetytu, retencji wody i spowalniania metabolizmu. Gdyby tylko takie rzeczy jak wygląd czy ilość fałdek (zadawanie sobie pytań do lustra: jestem potfforą czy jeszcze nie? Będziesz, to pewne, lecz się dalej :P) czy potencja były najważniejsze w życiu, ważniejsze od leczenia... ech, no ale są osoby co chorują naprawdę poważnie i nie zastanawiają się nad tego typu bzdurami, stając się grube i aseksualne. Ja mam libido jak koń, nawet po pregabie, jak u Was z tym po predze? Bo mnie ciekawi, sama substancja zwiększa libido, ale jak jest na dłuższą metę?

Harm Reduction działa ;-D Znajoma uznała, że dobrze, że miała alergię na pregabalinę, bo teraz na pewno by nie chciała. Wcześniej bardzo żałowała, bo mówiła, że pierwszy raz depresja odeszła i czuła się jak w bajce i nawet czytała hajpa nie wiedząc, że na nim siedzę.
Guide do Nikotyny w Stymulantach Roślinnych.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:

misspillz.blogspot.com
  • 358 / 73 / 0
@misspill Masz rację, pregaba ma się nijak do tego jak zatrzymują wodę i metabolizm neuroleptyki. Od paru miesięcy biorę pieprzony ketrel na spanie, bo nawet po morfinie i oxy ciężko mi zasnąć (biorę też tramca). Wszystko mam popieprzone w organiźmie i nie reaguje on jak powinien na konkretne substancje, ewentualnie opiaty po prostu przeciwdziałają skrętowi. Na przełomie kilku ostatnich dni nabrałam mega wody, jakieś 3 dni temu luźno wbijałam się w spodnie, a wczoraj były mega opięte, a nogi jak balony. Jestem przekonana, że to robota ketrelu, bo nie jem wcale dużo, czy nie mam gastrofaz po pregabie. Muszę ogarnąć jakieś leki odwadniające, bo już mam duszności (po wzięciu ketrelu zawsze tak miałam) i siadają mi nerki i serce.
Nic mnie nie wzmocniło tak jak bycie biednym i na zwale.
  • 1907 / 181 / 0
Ja chciałem stosować leki odwadniające, ale lekarz mi zabronił. Nie pamiętam czym to tłumaczył, bo to kilka lat temu było.
Take DXM and Be Happy
  • 358 / 73 / 0
Leki odwadniające poprzez to, że zwiększają ilość wydawanego moczu wypłukują też minerały z organizmu, potas, który z kolei jest potrzebny do dobrej pracy serca i krążenia. Obniżają też ciśnienie tętnicze. Na niewydolność nerek też negatywnie wpływają. Tak źle i tak niedobrze. Mnie na odwyku opuchlizna sama zeszła po jakichś 3 tyg kiedy zaczęłam mieć normalny metabolizm, plus biegunki na odstawieniu opiatów. Miałam natomiast problem z prawą nogą, jest wyraźnie grubsza i boli mnie pod kolanem, stwierdzono, że mam zapalenie stawu kolanowego, ale myślę bardziej, że to sprawa sercowo-krążeniowa. Przyjmowałam potas w duużej ilości i acard. Na detoxie łykałam po 11 tabsów rano i wieczorem.
Nic mnie nie wzmocniło tak jak bycie biednym i na zwale.
  • 325 / 38 / 0
Ja pregabę biorę i\od tygodnia, najpierw 75mf, później 150 mg i wydaje mi się to bardzo mało, skoro niektórzy biorą po 300 mg... Niestety spodobało mi się to, że podbija działanie alpry i powoli zaczynam wpierdalać jedno i drugie jak cukierki. Ale co do działania leczniczego, fakt, lęki jak ręką odjął. Przed chwilą byłam w sklepie i miałam taką bekę z kasjerami.. A to do mnie niepodobne.
Discard that delusion. Forget it. Go to Wonderland.
ODPOWIEDZ
Posty: 10214 • Strona 604 z 1022
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu

Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.

[img]
W marcu wyraźne odbicie. 88 tys. recept z receptomatów na medyczną marihuanę i opioidy

Ostatni kwartał przyniósł spadek liczby recept wypisywanych na leki kontrolowane, choć w marcu odnotowano odbicie, wyraźne zwłaszcza w przypadku medycznej marihuany - informuje w środowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna".

[img]
Czy psychodeliki mogą uczynić Cię bardziej moralnym człowiekiem? [Nowe badania 2025]

Czy możliwe jest, że po zażyciu psychodelików stajesz się bardziej empatyczny, troszczysz się o innych ludzi, zwierzęta czy nawet środowisko naturalne? Najnowsze badania opublikowane w Journal of Psychoactive Drugs sugerują, że tak – osoby, które doświadczyły głębokich przeżyć psychodelicznych, wykazują wyższy poziom moralnej ekspansywności, czyli gotowości do rozszerzenia współczucia i troski na coraz szersze kręgi istnienia. Co ciekawe, wzrost ten jest szczególnie silny u osób, które podczas „tripu” przeżyły rozpad ego lub intensywne doświadczenia mistyczne.