Co do samego specyfiku działał super, jasność umysłu i niwelowanie brain fog, zdecydowanie na tak.
Powód: usunięte źródło
Jeżeli pramiracetam jest słabszy, to jaki inny byłby silniejszy wg Ciebie? Ja z kolei wyczytałem, że jest właśnie dużo silniejszy niż pozostałe, a na pewno niż testowane przeze mnie piracetam i aniracetam. Sam testowałem pramiracetam i byłem pozytywnie zaskoczony działaniem.
Co do aniracetamu - da się odczuć efekt, ale dużo słabszy i bardziej uspokajający niż "otrzeźwiający" (jak w prami).
Powód: usunięto cytat z góry
W ogóle to ja biorę fenylopiracetam codziennie 250mg x 2, bo czytałem, że znika efekt naspeedowania, ale samo w sobie lepiej działa od reszty. Myślę, że możesz spróbować ten sposób.
Od 600mg do 1200mg. Bierz z jajami/alpha-gpc/cdp-choliną i najlepiej rano. Pramiracetam weź razem z jakimś tłuszczem
Jedno, to daje dużą klarowność myślenia. Coś w rodzaju jasnej głowy. Nie przejmuję się bzdurami i niepotrzebnymi rzeczami. Skupiam się na zadaniu, jestem rzeczowy i konkretny. Łatwiej się rozmawia i prowadzi dyskusje. Zdecydowanie nie do zabawy tylko do pracy/nauki/na egzamin/na negocjacje itp.
Druga charakterystyczna właściwość, to podnosi wydolność organizmu. Regularnie ćwiczę i subiektywnie moja wydolność podczas treningu (bieg) wzrasta o ok. 10-20%. Najlepiej brać od 30 do 60 minut przed treningiem. Działa długo, co najmniej 5-6 godzin. Brak jakiegokolwiek zejścia. Po prostu przestaje działać.
Dla mnie nootrop na podium.
Po kolei testuję wszystkie popularniejsze nootropiki i spośród oxiracetamu, fasoracetamu, aniracetamu oraz pramiracetamu jeśli chodzi o efektywność to najbardziej do gustu przypadł mi właśnie ten ostatni.
Brałem 1-1.5 miarki 400mg 1-2x na dzień przez 4 tygodnie. Nie wiem czy to kwestia partii, zanieczyszczeń czy jakiegoś przekrętu vendora ale smakował jak śmierć. Gorzki, żrący i w nieziemsko trącający rybą ale zdawał się działać tak jak wszędzie go opisują. Na początku nie rozpuszczałem go w żadnym tłuszczu tylko wsypywałem na łyżkę jogurtu lub maślanki smakowej... co skutkowało bólem brzucha lub rozwolnieniem na drugi dzień. Przyczyną prawdopodobnie było zbrylanie się proszku w gęstym jogurcie i późniejszy problem z rozpuszczeniem w żołądku ponieważ jak tylko zacząłem go całkowicie rozpuszczać przed wypiciem problem od razu przeminął i nigdy nie powrócił.
Pierwsze co zauważyłem po zażyciu to poprawa samopoczucia i motywacji, tak jakby cały dzień należał wyłącznie do mnie. Podobnie tak jak Noopept i Coluracetam wpływają na wzrok, pramiracetam poprawił "kontury" i wyrazistość samych myśli wywołując poczucie pełnej kontroli nad swoim umysłem i ciałem. O wiele łatwiej podejmowało się decyzje, planowało i rozmawiało z ludźmi. Poprawiona była percepcja czasu, kreatywność, humor, płynność rozmowy i elokwencja oraz przywoływanie wspomnień. Żadne zadanie nie wydawało się trudne oraz nie trzeba było zmuszać się do "wysiłku" Efekty utrzymywały się przez około 8h bez żadnych uboków. Po 4 tygodniach codziennego użytkowania efekty były wciąż mocne i zauważalne chociaż odrobinę osłabły. Z racji, że moje zapasy się prawie skończyły zostawiłem sobie kilka porcji na doraźne użycie w przyszłości i przeszedłem na testowanie kolejnych nootów. Długoterminowych efektów po tygodniu od zaprzestania używania nie uświadczyłem.
Abstrakcyjnie odczucia po zjedzeniu prami to "wyraziste jak żyleta myśli, przestronny umysł, chłodne acz jasne samopoczucie i brak chęci/powodu do prokrastynacji".
Korzystając z okazji pytanie do innych użytkowników z ADHD - jakie są wasze rekomendacje jeśli chodzi o długotrwałe efekty? Czy istnieją nootropy, których efekt utrzymuje się przez miesiąc po cyklu? Które z racetamów najwięcej wam pomagają?
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/c/ce8a1df2-d522-4834-96c0-2361a67e2692/380e4d08706c47d6cdb23414b800154d.jpeg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250807%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250807T135902Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=3c6a0e8dbbc702a123e54504f58b711925c43375b2af15b78999940aba30a24e)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-07-28_19-48-14.png)
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna
Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sorgorzow.jpg)
Skandaliczne sceny na SOR-ach w wakacje. Pacjenci pod wpływem alkoholu i narkotyków
Skaczą po łóżkach, demolują sufit, są agresywni i niebezpieczni – a to wszystko dzieje się na oddziałach ratunkowych, gdzie inni pacjenci czekają na pomoc. W wakacje SOR-y pękają w szwach, a liczba pacjentów pod wpływem alkoholu i narkotyków lawinowo rośnie.