TALK - Rozmowy [H]

[sietrochecykam]

Moim zdaniem po alprze nie ma czegoś takiego jak kop, jak dojdziesz do dawki to po prostu może się zerwać film a jak + alko to kłopoty murowane. Dlatego jak ktoś jest zupełnie zdrowy, nie lękliwy i nie ma depresji może nie czuć działania Ale weź tabletkę na jakieś stresujące wydarzenie, zobaczysz ;)

[OSztoChoci]

Wiem, że co człowiek to organizm i psychika, więc xan może działać różnie... Ale niestety na mnie chyba nie zadziałam jak powinien. Brałem kilka razy dawkę 0,25 wedle wytycznych lekarza, na nagłe wypadki... Nic to nie dawało nawet i przy łyknięciu kilku sztuk, więc za jakiś czas dzięki znajomemu wyrwałem tabsy 2mg. Raz wziąłem 1mg a potem doszedłem do 2 kiedy było srogo. Jedyne co mi to dało to to, że sen przychodił z dupy nawet i na siedząco, a po przebudzeniu robił naprawdę dziwnie na bani + tryb autopilota z którego nic nie pamiętam to i moralniak. W sumie spoko opcja na srogą bezsenność ale na ataki psychozy/paniki/agresji itp gówno dały. Dzisiaj koleżanka poczęstowała mnie dosłownie kilkoma kryształkami emy(bo więcej kochana by mi nie dała z obawy o zdrowie), żebym sobie spróbował. Powiem Wam, że te jebane dwa/trzy kryształki wielkości główki od szpilki pomogły mi bardziej niż wszyscy lekarze za miliony.

Jak na Was działają różne dawki tego leku? Podobno miały one być czymś uspokajającym, pomagającym w nagłych wypadkach a wychodzi na to, że to zwykle nasenniacze których kosztem jest moralny kac i ogłupienie.
Pomaga Wam to inaczej niż do snu? Ma to serio jakieś działanie relaksacyjne/uspokajające czy to takie lekarskie biadolenie? Może są lepsze odpowiedniki tego gówienka albo tak właśnie działają? O trybie autopilota i urwanych filmach słyszałem już sporo ale nie wiedziałem, że działa to tak mocno.

[Arabella841]

Ponieważ nie biorę w ciągach to na taki delikatny, naprawdę delikatny stresik nawet 0,25mg coś daje. Poważniejsze stany łagodzi 1mg, czasem, 1,5. Przy większych dawkach jest lekka senność, ale da się ją opanować.

Urwany film to nic dziwnego przy alprze, ale zdziwiło mnie, że już przy takiej relatywnie niskiej dawce Cię to dopadło. Chyba, że łączyłeś z alkoholem?

[yoshi420]

Leki działają dość selektywnie na różne jednostki, ale w swoim imieniu powiem jedno- nawet taka kosa jak alprazolam, solo nie wywoływała u mnie żadnych, ale to żadnych przypałów / urwanych filmów / itp. Nigdy. Dla porównania- takie o wiele słabsze zolpi, jest 100 x bardziej przypałowe i niebezpieczne- urwania filmów, lunatykowanie, przypały, nawet bez domieszki % .

Byłem w 2 tygodniowym cugu na sporych dawkach pregabaliny, od 2 dni schodzę i dzisiaj ostrze kły na pakę alpry....Jak dobrze pójdzie, to wyczorem rozpłynę się na 2mg (i lufie dobrej indyki)

[OSztoChoci]

Ponieważ nie biorę w ciągach to na taki delikatny, naprawdę delikatny stresik nawet 0,25mg coś daje. Poważniejsze stany łagodzi 1mg, czasem, 1,5. Przy większych dawkach jest lekka senność, ale da się ją opanować.

Urwany film to nic dziwnego przy alprze, ale zdziwiło mnie, że już przy takiej relatywnie niskiej dawce Cię to dopadło. Chyba, że łączyłeś z alkoholem?

Alkoholu kompletnie nie pije. Małe dawki kompletnie nic nie dają, a większe usypiają i zamieniają w zombie.

[Nerwuseq]

Wiem, że co człowiek to organizm i psychika, więc xan może działać różnie... Ale niestety na mnie chyba nie zadziałam jak powinien. Brałem kilka razy dawkę 0,25 wedle wytycznych lekarza, na nagłe wypadki... Nic to nie dawało nawet i przy łyknięciu kilku sztuk, więc za jakiś czas dzięki znajomemu wyrwałem tabsy 2mg. Raz wziąłem 1mg a potem doszedłem do 2 kiedy było srogo. Jedyne co mi to dało to to, że sen przychodił z dupy nawet i na siedząco, a po przebudzeniu robił naprawdę dziwnie na bani + tryb autopilota z którego nic nie pamiętam to i moralniak. W sumie spoko opcja na srogą bezsenność ale na ataki psychozy/paniki/agresji itp gówno dały. Dzisiaj koleżanka poczęstowała mnie dosłownie kilkoma kryształkami emy(bo więcej kochana by mi nie dała z obawy o zdrowie), żebym sobie spróbował. Powiem Wam, że te jebane dwa/trzy kryształki wielkości główki od szpilki pomogły mi bardziej niż wszyscy lekarze za miliony.

Jak na Was działają różne dawki tego leku? Podobno miały one być czymś uspokajającym, pomagającym w nagłych wypadkach a wychodzi na to, że to zwykle nasenniacze których kosztem jest moralny kac i ogłupienie.
Pomaga Wam to inaczej niż do snu? Ma to serio jakieś działanie relaksacyjne/uspokajające czy to takie lekarskie biadolenie? Może są lepsze odpowiedniki tego gówienka albo tak właśnie działają? O trybie autopilota i urwanych filmach słyszałem już sporo ale nie wiedziałem, że działa to tak mocno.

No nie mogę się zgodzić z tym co piszesz powinieneś napisać że to jest twoje subiektywne zdanie że tobie to nie pomaga to nie znaczy że innym to nie pomogło na jakieś ataki paniki , leki bo owszem pomaga.

Cut - wycięto prywatę - starysteve

[Kupelek]

Moglby mi ktos wytlumaczyc dlaczego 1 tabletka xanaxu 2mg(orginalny z apteki) działa znacząco mocniej od dwoch tabletek xanaxu 1mg? Dodam ze nie jewt to tylko moje spostrzeżenie

[rednopacjent]

Xanax w aptece kosztuje niemal dwa razy drożej niz zamiennik alpragen. Ta sama substancja czynna. Nie skupiałem się i nie zwracałem uwagi do tej pory na róznicach w jakości.
Czy są duże róznice w jakości?

[spiderek]

@rednopacjent , nie ma, ta sama substancja czynna

[rednopacjent]

Wiem, Wiem. Ale nie musi to oznaczać to, ze nie ma róznic w jakości.