Produkty medyczno-farmaceutyczne opatrzone nazwami generycznymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 9 • Strona 1 z 1
  • 631 / 118 / 0
Mam podobny probem, też nie działa na mnie Trittico. Jutro widzę się z magikiem zobbaczymy co powie. Powiem ci że w międzyczasie raz/dwa na tydzień wrzucam zolpidem i działa dobrze, ale wiadomo trzeba uważać z nim
:tabletki:
  • 2814 / 365 / 0
@krzychv prawda jeśli chodzi o zolpidem trzeba uważać.. mialem po nim dziwne " akcje " podczas snu .. ja ze snem miałem z 5lat problemy i nadal mam .. :/ midazolam IV i alpra mi jakoś pomaga ..
  • 6 / / 0
Z zolpidemem miałam podobnie. Mnie pomógł Mirtagen - przy dłuższym stosowaniu ma też działanie antydepresyjne.
  • 1223 / 487 / 0
@Crystelle ogarnij sobie kwetiapine to neuroleptyk, w małych dawkach znakomicie działa nasennie, wielu osobom pomógł :ziew:
  • 3 / 1 / 0
na sen polecam domowej roboty ekstrakt z cbd, po okolo 500 miligramach gdzies zdarzalo mi sie spac 13 godzin z tym ze jak domowej roboty jest to i THC w tym wiecej
  • 39 / 14 / 1
15 listopada 2020igla83 pisze:
@Crystelle ogarnij sobie kwetiapine to neuroleptyk, w małych dawkach znakomicie działa nasennie, wielu osobom pomógł :ziew:
Z jednej strony okej, kwetiapina może dobrze ululać, ale autorka podkreśliła, że nie chce przytyć. Chyba wszystkie osoby na kwetiapinie, które znam, w tym ja narzekały na głód nie do pohamowania. Karmili mnie tym w szpitalu (Kertel 25mg, jedna tabsa wieczorem) i prawie codziennie przebudzałam się na wpierdalanie, zwłaszcza na słodkie. Nie mogłam zjeść jednego batona, MUSIAŁAM ze 3. Potem słyszałam często szelest z drugiej strony sali - też nocne zajadanie. Osobiście nie polecam
A lot of people say you can’t smoke dope and get drunk when you got kids, and that’s not true. You can, but you still gotta get up in the morning
  • 65 / 11 / 0
No od siebie to mogę polecić mirtazapine, dobrze się śpi, lecz długo działa. Te „z-drugs” nie tylko uzależniają ale i tolerka rośnie jak pojebana, więc ja bym się trzymał od tego z daleka. Co do neuroleptyków to kwetiapinka i risperidon mnie fajnie lulały, jednakże po dłuższym stosowaniu(w szpitalu 250mg kwetiapiny dobowo przez miesiąc) czułem się non stop zajebany(biedne receptory dopaminergiczne). Znam Twój ból, bo tez byłem nocnym Markiem i rannym ptaszkiem jednocześnie, lecz z-drugs i neuroleptyków nie polecam zdecydowanie
"Dosis facit venenum"
  • 33 / 3 / 0
A powiedz jakie leki bierzesz na stałe? Prócz leków na sen (może bierzesz jakieś stymulanty, leki pobudzające?)
Czy robiłaś sobie wyniki badań - profil podstawowy, tarczycowy itd. jak wyglądają?
  • 1 / / 0
27 czerwca 2021TraktOor pisze:
No od siebie to mogę polecić mirtazapine, dobrze się śpi, lecz długo działa. Te „z-drugs” nie tylko uzależniają ale i tolerka rośnie jak pojebana, więc ja bym się trzymał od tego z daleka. Co do neuroleptyków to kwetiapinka i risperidon mnie fajnie lulały, jednakże po dłuższym stosowaniu(w szpitalu 250mg kwetiapiny dobowo przez miesiąc) czułem się non stop zajebany(biedne receptory dopaminergiczne). Znam Twój ból, bo tez byłem nocnym Markiem i rannym ptaszkiem jednocześnie, lecz z-drugs i neuroleptyków nie polecam zdecydowanie
Kwetiapina jest do wyjebania, autorka nie chce przytyć. Co do mirtazapiny to polecam ;)
ODPOWIEDZ
Posty: 9 • Strona 1 z 1
Artykuły
Newsy
[img]
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?

Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.

[img]
Fatalna pomyłka - myślał, że to klienci i wręczył narkotyki nieumundurowanym policjantom

Policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zatrzymali mężczyznę, który podczas kontroli klatki schodowej… sam podał funkcjonariuszowi woreczek z suszem roślinnym. Interwencja doprowadziła do zabezpieczenia większej ilości narkotyków.

[img]
Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany zawiesza prace

Rok temu politycy obozu rządzącego ogłosili wielki, historyczny projekt: pierwszy w Polsce Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany. Miało być nowocześnie, postępowo, europejsko. Miał być projekt, miał być progres, miało być „po wyborach ruszamy pełną parą”.