Jak to mówi stare ludowe przysłowie... Suka nie da pies nie weźmie ;)
Nie cytujemy postów znajdujących się bezpośrednio nad naszym postem. - {owerfull}
Jeszcze na następny dzień ziomek mi palto to szpitala przynosił bo mi się nudziło haha xD
palto to palto, weed
Nie cytujemy postów znajdujących się bezpośrednio nad naszym postem. - {owerfull}
w efekcie pamiętam jedynie ostatnie 5 minut od ostatniego podpunktu mojego planu, potem obraz zaczyna latać, flashbacki jak ktos mnie reanimuje na polu i otwieram oczy w bialym pokoiku - dookola stare pijusy po padaczkach, j totalny nieogar, lekarz mowi ze mialem zatrzymanie akcji serca na akies 20min i uratowal mnie przypadkowy lekarz ktory akurat jechal w moim przedziale
fajno, ale mi sie pic chcialo. chyba z 3-4h musialem sie nafetowany prosic pielegniarki o clona w dupke, ktorego i tak poprawilem swoim pod jezyk :D, szybki reset i wypis o 6 rano -> kierunek żabka po Sterna. tylko teraz gdzie dworzec, bo do domu z 400km?
Pierwszy raz był taki, że byłem w ciągu na NEPie. Nie pamiętam jak długo trwał, ogólnie mało pamiętam z tamtego okresu, ale pamiętam że było to straszne gówno. Ale z braku laku wiadomo, różny syf się wciągnie.
Wciągałem i wciągałem, mało spałem, mało jadłem, nie uzupełniałem witamin, ogólnie wszystko czego nie powinno się robić. Skończyło się tym, że mnie poschizowało. Już następnego dnia, na OIOMie dowiedziałem sie, że próbowałem popełnić samobójstwo zażywając - neuroleptyki, antydepresanty, stabilizatory nastroju i benzo, zapijając to dużą ilością wódki. Podobno cud, że mnie odratowali. Oczywiście nie przyznałem się do ćpania, a więc zakwalifikowali to jako próbę samobójcza i kilka miesięcy spędziłem w psychiatryku.
Drugi raz był także głupotą. Wróciłem do domu z pewnej wycieczki i przed przyjściem do domu kupiłem sobie 4 browarki. Wypiłem je sobie na spokojnie w domu, a ćpunski głód przeważył i stwierdziłem, że wciągnę sobie trochę baklofenu. Okazało się, że to trochę to było za dużo. Znowu obudziłem się na OIOMie. I jak się okazało, znowu trafiłem do psychiatryka.
A na SOR trafiłem, ponieważ rozwaliłem sobie żyłę. Niezbyt racjonalnie przyznałem się chirurgowi, że brałem kota. Spytał mnie tylko czy jestem chemikiem, a ja z uśmiechem na twarzy odpowiedziałem: "To tylko moje hobby"
Pacjent dowieziony do szpitala gdzie trafił po tym jak w stanie upojenia alkoholem 2,7 promila dokonał samookaleczenia lewego przedramienia. Pacjent opisuje częste nastawienia ksobne. Neguje myśli i zamiary samobójcze. Pacjent przyznaje, że pod wpływem złości związanej z ... zadał sobie kilka głębokich ran w okolicy lewego nadgarstka nożem kuchennym, kierując agresje pod adresem własnej osoby. Po wytrzeźwieniu zaprzecza myślom samobójczym.
Opisałem co jest na tej kartce co dostałem po wyjściu ze szpitala bo sam nic z tego nie pamiętam. Trafiłem na konstultacje do szpitala psychiatrycznego ale miła Pani powiedziała że nie potrzebuje hospitalizacji w oddziale psychiatrii. Do tego mam zalecenia - Zakaz spożywania alkoholu, kontrola u psychiatry conajmniej raz w tygodniu i podjęcie psychoterapii.
To tyle, szału nie ma ale lipna sytuacja bo rodzina się dowiedziała i wszyscy załamani
Ja, jeszcze pokażę im swoją lepszą wersję
Niech no wezmę coś - szczęście ląduje w przełyku
Dragi to lekarstwa, tylko w innym języku"
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Kanada zebrała ponad 5,4 miliarda dolarów z podatków od sprzedaży legalnej marihuany
Od momentu legalizacji marihuany minęło siedem lat. Kanada podsumowuje zyski. Kwoty robią wrażenie, ale szczegółowe dane pokazują, że nie wszystko poszło zgodnie z planem. Rząd federalny zarobił mniej, niż zakładał. Z kolei wydatki na edukację okazały się znacznie niższe od obiecanych.
36 kg marihuany ukryte w szpuli z kablem. CBŚP i KAS przechwyciły transport na A4
Ponad 36 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości przekraczającej 1,7 mln zł zabezpieczyli funkcjonariusze CBŚP oraz Służby Celno-Skarbowej podczas kontroli ciężarówki na autostradzie A4. Narkotyki były ukryte w specjalnie przygotowanej skrytce wewnątrz przemysłowej szpuli z kablem. Kierowca został zatrzymany i tymczasowo aresztowany.
Fatalna pomyłka - myślał, że to klienci i wręczył narkotyki nieumundurowanym policjantom
Policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zatrzymali mężczyznę, który podczas kontroli klatki schodowej… sam podał funkcjonariuszowi woreczek z suszem roślinnym. Interwencja doprowadziła do zabezpieczenia większej ilości narkotyków.
