Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
Jestem klasycznym przykładem ćpunki która przeszła przez wszystkie szczebelki.
Stanie na klatce męczy jak samo branie.
Panie narkomanie, przestań brać, bo za karę,
stanie na klatce stanie się twoim koszmarem.
v. pisze: ja zaczelam od razu od H. i nie zaluje.
I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
Stanie na klatce męczy jak samo branie.
Panie narkomanie, przestań brać, bo za karę,
stanie na klatce stanie się twoim koszmarem.
znam wielu ludzi ktorzy wala h od 20 lat i zyja co prawda zorani ale zyja
sa tacy ktorych wykonczy 3 letni ciag
ale cpyn ktory by dawal tylko spida 20 lat iv ???
wszystko mozna tylko z glowa
dla mnie h zawsze była tylko po to, żeby sie zrelaksować zimą z braku lepszych zajęć
jest czas na cpanie-relaks, na prawdziwe zycie też... zalowac nie mam czego,bo nic mi sie nie spieprzyło przez te lata jarania
To co mnie naprawdę wkurwia u heleniarzy to takie nahelowane pierdolenie. Jasne, że jak jesteś nagrzana to niczego nie żałujesz. Dlatego między innymi człowiek do tego wraca.
ale cpyn ktory by dawal tylko spida 20 lat iv ???
wszystko mozna tylko z glowa
lucyper2 pisze: Wystarczy poczytać takie brednie, podobnie jak wypociny takiej Nuail by uzmysłowić sobie jakie spustoszenie robi hera w mózgu brałniarza. Nigdy w ciągu nie byłaś? A jak z kaską? Dupki dajemy czasem?
]
To co mnie naprawdę wkurwia u heleniarzy to takie nahelowane pierdolenie. Jasne, że jak jesteś nagrzana to niczego nie żałujesz. Dlatego między innymi człowiek do tego wraca.
[/quote]
Nie tylko ciebie to wkurza. Hehe jak jestes nagrzany to nawet to, że spisz od miesiąca na podłodze pod kocem ci nie przeszkadza, az któregos dnia patrzysz i myslisz "kurwa na czym ja spie" . O skrajnosciach juz nie spominam, sam dobrze wiesz o co chodzi.
Stanie na klatce męczy jak samo branie.
Panie narkomanie, przestań brać, bo za karę,
stanie na klatce stanie się twoim koszmarem.
A jeśli potrafisz grzać nie szmacąc się that's better for you.
Ja tylko znam po sobie powstającą niczym feniks z popiołów zdolność do samooszukiwania się gdy bierze się to gówno.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaworld.jpg)
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję
Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.