Mój urojony przyjaciel chce odstawiać pewien lek-depresant – lecz nie wiedział jak zrobić gładkie lądowanie, kiedy tabletki mają 300mg i podziałkę na cztery (a więc najmniejsza część, o jaką może kolega wziąć mniej, jest 75mg) – definitywnie za wysoko i ja zalecałem 25mg. Kolega nie wiedział, jak uzyskać taki poziom precyzji w warunkach domowych. Przygotowałem więc dla niego – jak i dla Was – automatyczny kalkulator dawki dobowej. Można to liczyć z ręki, ale po to mamy smartfony i wagi, by liczyły to za nas.
Redukcja wymaga bardzo precyzyjnej kontroli dawek. Mój skrypt ma na celu ułatwić ustalanie, ile to jest – na przykład – co do miligrama „2 i jedna jedenasta tabletki”. Przez włączenie do obliczeń parametru masy tabletki, każdy posiadacz wagi może taki parametr zbadać i wprowadzić do obliczeń. Na przykład tabletki, które mój urojony przyjaciel chce porzucić, zawierają 300mg subst.czynnej i 366mg wypełniacza – bo waga, na którą położona została tabletka, wskazała 666mg.
Oczywiście to kuracja dla cierpliwych, ale – na zasadzie langsam aber sicher – ma prawo się udać i przy zachowaniu łagodnego gradientu nie będą potrzebne inne środki (albo wystarczą substytuty słabsze). Fama na mieście jest również taka, że bardziej skutecznie od zwykłej przerwy redukcja resetuje tolerancję. Nie mogę tego potwierdzić ani temu zaprzeczyć, ale może warto spróbować?
Ograniczenie jest takie, że arkusz zawsze wylicza 32 punkty na linii schodzącej. Nie chciało mi się przy tym za bardzo grzebać. Oddaję Wam do użytkowania. ↓
01 czerwca 2020dziksk pisze: Dzielenie tabletek na tak małe ilości nie ma kompletnie sensu […] Substancja czynna nie jest równomiernie przecież rozprowadzona po tabletce
BTW Zaktualizowałem arkusz, żeby lepiej działał w Excelu.
Duża część leków nie może być przerobiona na proch, gdyż skutkuje to utratą ich szczególnych (ważnych) właściwości.
Przerabiać w ten sposób nie można:
- leków o przedłużonym działaniu (wszystkich) gdyż niszcząc otoczkę powodujemy że lek uwalnia się natychmiast już w żołądku, bądź w jamie ustnej (a powinien w żołądku, dwunastnicy i dalej)
- wszelkiego rodzaju peletek, czyli granulek o wielkości 0,5-2,0 mm umieszczonych w żelatynowych bądz skrobiowych kapsułkach czy opłatkach
- W większości przypadków także drażetek. Nie wszystkie jednak. Zależ to od leku w środku. Pokrycie leku cukrową osłonką ma sens gdyż bardzo często leki mają obrzydliwy smak, co uniemożliwia zjedzenie samej substancji bez osłonki.
- będące pod postacią mikro i nano kapsułek (wielkość od milimetra w dól). Te leki są specjalnie zrobione w taki sposób, by ułatwić uwolnienie i transport substancji aktywnej (bądź wręcz umożliwić - pod inną formą się nie wchłania) i uszkodzenie budowy może powodować że substancja zostanie tylko częściowo wchłonięta, lub może działać inaczej niż jest to zamierzone.
Nie ma znaczenia. Żelatynowa kapsułka rozpuszcza się już w ślinie, a w żołądku od razu. Równie dobrze możesz wypić z sokiem proch wysypany z kapsułki.
Co do innych generyków nie wiem. Nie używałem ich. Zajrzyj w ulotkę.
- bardzo dokładna waga (musi być z dokładnością najlepiej do 0,1mg lub ew. 1mg, ale przy bardzo małej ilości i tak waga ma skłonność do fałszowania, więc najlepiej na wadze dać jakąś podstawkę)
- kapsułki, które można zakupić puste przez internet, ew. jakiś najtańszy suplement diety typu ostropest z apteki, pakowany w kapsułki żelatynowe po 90 szt, których zawartość opróżniany
a następnie, tak jak wyżej było napisane, kruszymy tabletkę, czyli substancję czynną z wypełniaczami (chyba że już jest w kapsułkach to wysypujemy jej zawartość), ważymy odpowiednią ilość, pakujemy w nową kapsułkę i zmniejszamy dawki.
Gorzej jest z XR, które nie są w formie mini kuleczek w kapsułce, tylko w tabletce warstwowej.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/dhh.jpg)
Bransoletka, która chroni przed „pigułką gwałtu”. Wynik w kilka sekund
Naukowcy z Portugalii i Hiszpanii opracowali papierową bransoletkę wyposażoną w miniaturowy czujnik, który w ciągu kilku sekund potrafi wykryć w napoju najczęściej stosowane substancje odurzające, m.in. GHB, skopolaminę, ketaminę czy metamfetaminę.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/flysky.jpg)
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA
Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.