Załatw sobie coś słodkiego, gdyby faza Cie przerosła, no i tyle.
Najlepiej zorganizuj sobie wolny wieczór, bo jak się zjarasz to nawet po zejściu raczej nie będziesz w stanie funkcjonować tak jak gdybyś był trzeźwy.
Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
Naprawdę nie żałuję tych nawet ze sto pierwszych faz na mj, były wspaniałe, caly czas śmiechawa aż do bólu brzucha, no ale niestety dwu letni ciąg już namieszał trochę w bańce, wtedy gdzie organizm w tak młodym wieku powinien sam się kształtować i dorastać a nie przy pomocy Pani M.
15 maja 2020oniegar pisze: Trudno powiedzieć. Możliwe, że pierwszego razu nawet za bardzo nie poczujesz. To jest faza, której trzeba się nauczyć, wyrobić receptory. To nie jest alkohol czy stymulanty, działanie mj jest dość subtelne i mocno subiektywne w odbiorze. Może też być tak, że odetnie Cię całkowicie na dwie godziny. Wiem, nie pomogłem, ale mówię jak jest.
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Mikrobiom jelitowy wpływa na pociąg do alkoholu
Mikroorganizmy tworzące mikrobiom jelitowy mogą wpływać na spożycie alkoholu, manipulując układem nagrody w mózgu - informuje czasopismo „mBio”.
Ponad 20% młodych dorosłych sięga po marihuanę lub alkohol, by zasnąć – badania z USA
Problemy ze snem to coraz powszechniejsze wyzwanie wśród młodych dorosłych. Jak pokazują najnowsze dane z badania opublikowanego w „JAMA Pediatrics”, ponad 20% osób w wieku 19–30 lat w USA sięga po marihuanę lub alkohol, aby ułatwić sobie zasypianie. Naukowcy z Instytutu Badań Społecznych Uniwersytetu Michigan podkreślają, że choć takie substancje mogą przynosić krótkoterminową ulgę, w dłuższej perspektywie mogą nasilać problemy ze snem i zwiększać ryzyko uzależnień.
W sieci prowadził "sklep" z narkotykami
Prowadził "sklep" na jednym z komunikatorów internetowych. Przyjmował zamówienia na narkotyki, które następnie dostarczał w wybrane miejsca, przekazując kupującym współrzędne geograficzne. Wykorzystywał również firmy kurierskie, co umożliwiało bezkontaktową dostawę narkotyków.
