ja latam
Jestem politoksykomanem, opiaty to już półtora roku, ostatnio majka iv bo się nauczyłem.
Ale w między czasie, juz prawie 4 miesiące za często czysty wujek. Zamiast majki lub z majką ale do rzeczy.
Od 100 mg rekreacyjnie co ileś dni do 150-250 mg na dobe codziennie. Po przyjeciu dawki w pt wieczorem w sob o 14 juz sie zaczynało. Gorączka, osłabienie, pocenie sie jak świnia, apatia.
Stwierdziłem ze czas z tym skonczyc bo nie pójde do pracy jak nie walne przynajmniej 100 mg w kanał.
Jak głupi zapominająć o poltoksykomani wziałem 2g wuja zeby miec siły na egzystencje podczas detoksu. No i teraz detoks:
W piątek przyjąłem mniejszą dawke, sobota tylko 100 mg, niedziela odzysk z filtrów wiec praktycznie tyle co nic, tylko troche ostatniego bunondolu który i tak nie zwalcza pierwszych efektów bo organizm musi wypluć majke. Niestety w sobote poszły jakieś 2 krechy wuja, niedziela i poniedziałek to już była gruuba przesada jak na mój organizm.
Mineło już tyle czasu ze juz dawno powinienem mieć efekty odstawki majki. Powinny zacząć sie w niedziele koło 18, poniedziałek i dzisiaj we wtorek... a TU NIC.
Zastanawiam się o co chodzi, zmniejszenie troche dawki 2 dni przed nie powinno mnie tak uchronić.
Czy to wujek zamaskował te objawy ? Czy "pierwszy" etap odstawki mam za sobą przez amfetamine ? Czy może zacznie się od zera jak zejde z wujka ( dziś ostatnie 350 mg i pierdole)
Nie wiem o co chodzi i co mnie czeka. Od jutra na pewno absta od wuja, apatia i brak sił żeby posmarować kanapke. Ale jak sądzicie, o co chodzi z brakiem odstawki majki ? Już prawie 2 doby jej nie mam. Mnie się wydaje że jebnie razem z abstą wujka jednocześnie ale nie znam się dlatego pytam was.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
06 maja 2020WrakCzlowieka pisze: W lepszym stanie co prawda, ale próbowałem - miło, uprzejmie i nie będąc nachalnym. Dostałem hydroksyzynę.
- pocenie się: ja po teściu jestem cała mokra
- bezsenność: no wiadomo, po spidzie jesszcze gorzej,
- sraka: mnie po teściu czyści jeszcze gorzej
- lęki - po teściu jeszcze łatwiej o psychozę.
więc z tego co mówisz, skręt Ci się po prostu odsunął w czasie, ale zdecydowanie nie leczyłabym skręta spidem, bo to tylko pogorszy sprawę. mi na skręta bardzo pomagają dwa leki, już wymieniane w tym wątku: benzo na lęki i iporel na zimne poty. Opowiem Wam, w jaki sposób najłatwiej wyleczyłam skręta, ale jest to na tyle ryzykowne, że nie polecam: łączyłam opio z Acodinem, by osłabić sobie tolerkę, i na tyle grubo przegięłam, że byłam nieprzytomna trzy dni. mój biedny facet mnie cucił, poił, smarował balsamem przesuszone usta... na szczęście nie wezwał pogotowia. byłam półprzytomna trzy dni i dzięki temu przeszłam bezboleśnie najgorszą fazę skręta. ale tak jak mówię, jest to ryzykowne i myślę, że gdyby ktoś się na to zdecydował świadomie, to tylko pod opieką kogoś, kto będzie nas poił, miał na nas oko, i gdyby zrobiło się źle, wezwał pogotowie. ciekawa jestem co myśli o tym nasz pielęgniarz @DexPL - warto, czy raczej jest to prosta droga na tamten świat :) ?
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
08 maja 2020Maczkowa666 pisze:
więc z tego co mówisz, skręt Ci się po prostu odsunął w czasie, ale zdecydowanie nie leczyłabym skręta spidem, bo to tylko pogorszy sprawę
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/d/de1fc2d4-adea-460b-ac21-05a3e0ad4a86/Palikot%204974.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250718%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250718T134403Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=33789d1af80bbb207da71c35ddcf1b27d7a40f52cc0bf37d02966c8951577a56)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/new_york_weed.jpg)
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie
Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/amfoschron.jpg)
Budowali z kostki brukowej... schowek na amfetaminę. Policjanci zatrzymali 27-latka z narkotykami
W niedzielę, 13 lipca br., gostynińscy policjanci zatrzymali 27-letniego mieszkańca powiatu gostynińskiego, który posiadał przy sobie amfetaminę. Narkotyki odnaleziono w prowizorycznej budowli z kostki brukowej. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sejm9.jpg)
Depenalizacja marihuany w Polsce już wkrótce? „Projekt jest już gotowy”
Czy jeszcze w tym roku w Polsce marihuana zostanie zdepenalizowana? Jak dowiedział się reporter RMF FM, poselski projekt ustawy jest już gotowy. Teraz jego autorzy szukają poparcia w innych klubach parlamentarnych.