https://belsole.pl/narkotyki-portugalia-marihuana/
Myślicie, że takie rozwiązanie sprawdziło by się w Polsce?
W kraju z naszą kulturą? "Co? Ze mną bucha kurwa nie weźmiesz? Ze mną?" :p
Może i jest to właściwa droga.
Ja z kolei miałem doświadczenie mieszkać w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, gdzie normalnie funkcjonują dilerzy alkoholu.
Niby w hotelach można pić alkohol, ale jeżeli policja znajdzie pijanego człowieka na ulicy z alko lub bez, to więzienie i deportacja. Wszystkie narko to ciężkie więzienie.
Tam nie ma żadnego problemu z narkomanią.
Osobiście widzę cień szansy na legalizację jak zaczną już szukać pieniędzy po pandemii :D
06 kwietnia 2020Tyler Durden pisze: Jak chcecie ćpać bez stresu to wyjedźcie z kraju, co za problem. Za granicą i pracy więcej, i zarobki lepsze, i koszty życia niższe.
Koszta życia są o wiele wyższe, niż w PL - oczywiście zarobki też. Jak w lecie była moja siostra ze szwagrem, to nie wierzyli, jak niskie ceny mamy. Niestety w moim zawodzie wciąż bardziej kalkuluje się pracować w PL.
Jakie zakazy po co? Posiadanie nie powinno być karane do jakiejś nawet ilości 50g amfetaminy i z 1kg zioła.
Przecież skoro dorosła osoba, która samostanowi o sobie chce coś użyć to jest jej sprawa.
Jedynie redukcja szkód i dobra edukacja powinna być na każdym kroku.
Nauczcie się, że po to mamy niepodległość by pewne sprawy wyregulować a nie bawić się w półśrodki. Kupujesz za swój hajs to twoja sprawa jedynie za sprzedaż towaru osobie nieletniej czy oszustwa jakości i składu powinny być kary.
Sklepy z licencją odpowiednie miejsca do użytkowania.
Przecież są to ogromne pieniądze 10% dla służby zdrowia i 10% do pensji dla ludzi i jedziemy z tym.
Nie wierzę jednak, by obecny rząd brał to w ogóle pod uwagę.
Nawet kiedy dziura budżetowa zrobiłaby się gigantyczna (czyli możliwe, że całkiem niedługo). Dla elektoratu PiS (czyli głównie ludzi prymitywnych i najmniej liberalni) legalizacja jest zwyczajnie nie do przyjęcia. Już o tym pisałem, ale przydałby się nam teraz generał z jajami, który zrobiłby zamach stanu, wyłapał wszystkich pisowczyków, zorganizował kilka lotów nad Bałtykiem i zrzucał do morza. Stanowiska obsadził ludźmi kompetentnymi, dla których liczy się dobro kraju. Duże zmiany wymagają ofiar...
Tak było w Chile (łącznie ze zrzucaniem komunistów do oceanu z samolotów) i wyszło im to baaardzo dobrze. Kraj od wielu lat notuje rok rok nadwyżkę budżetową i to niemałą. Stolica rozrasta się w ogromnym tempie - jak tam jestem, to mam wrażenie, że przyleciałem z 3 świata...
"Szanowni rodacy, narkomani, bracia alkoholicy... kandyduje aby zapewnić nam legalne, opodatkowane dragi, które zapewnią nam dobrobyt i świetne sampoczucie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/emblemat-kpp-gniezno.jpg)
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze
Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/amnesia_ibiza.jpg)
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów
Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.