TALK - Rozmowy [H]

[SarcasticCunt]

Stary kulturysta nagminnie używający 'xd'. Swoją ostrą żonę też na sfd znalazłeś wariacie?

Ziomek Ty się o to nie martw. Nie przełożyłbym ćwiczeń nad seksem, bo chociaż to prawda, to jak to ktoś kiedyś powiedział na pytanie na forum sfd, czy seks przeszkadza w treningach: "Jak nie chcesz, to ja mogę za Ciebie ;d". Rozmawiasz ze starym kulturystą i nikt mi nie wmówi, że nie ma znaczenia, bo do trzech tygodni teść wzrasta przy abstynencji, po czym z braku seksu, zaczyna maleć, masz na to mase artykułów, ale ja to akurat na własnym przykładzie wziąłem, zanim jeszcze zacząłem się wgłębiać w fizjologię, że po dwóch tygodniach bez masz największego pałera. Mam ostrą i ładną żonę, więc o mój seks się nie martw, więc nie jestem z sekty nofap xd Jeśli byś pomyślał, zamiast z uprzedzenia napisał, to byś może rozkminił, że po np. codziennym seksie przez tydzień wzrasta dość sporo prolaktyna i hormony ogólnie się zmieniają, dlatego żeby się nie martwić wahaniami LH, prolaktyny itp. lepiej zrobić tydzień przerwy i mieć rzetelne wyniki (nie mówię o testosteronie, ale nigdy się nie robi badań na samego teścia, bo to głupota i strata kasy). Ja nie powiedziałem, że po seksie ma się mniej teścia (chociaż każdy kto ćwiczy, że nawet po fapie nie idzie zrobić treningu, wali mnie czego jest mniej, ale jest. Jak to w Rockym mówili - wyciąga to siłę z nóg - po dobrym seksie oczywiście, a nie fapach). Więc widzę, że masz uprzedzenie i każdy kto napisze "brak seksu" wpada od razu do tej samej półki, ale się mylisz, bo ja jestem z tych drugich. Regularnie się seksząc ma się więcej teścia, dużą pałę (nie urośnie wzdłuż, ale wszerz - waso) i ogromne jaja (jak ja xd).

Zresztą napisz, co jest złego w tym stwierdzeniu. Wiesz, że po seksie będą inne wartości, prolaktyna się zwiększy i obniży dopamina, co może lekko obniżyć teścia, a nawet jak tego nie zrobi, to sama prolaktyna jest już powodem do obaw? I mówię o seksie, a nie o fapie, bo ten nie wpływa tak na to. I mam gdzieś co mówią badania, bo sam sobie takie mogę zrobić i to zobaczyć, każdy inaczej reaguje na wszystko. Rzucam wyzwanie, zrób testy po np. tygodniowym codziennym maratonie i po np. dwóch tygodniach abstynencji. Jak pokażesz wyniki i będzie jak mówisz, to miałbyś podstawy do wywalenia posta do pojemnika na trolle, chociaż każdy organizm działa inaczej, i jak ja pokażę Ci swoje, to już nie miałbyś takiego prawa. Ja nie mówiłem, że większy teść będzie na wstrzemięźliwości, bo tak nie jest, seks pobudza jądra do produkcji, ale chodziło i wyniki badań. Jak idziesz na krew się zbadać, to idziesz na czczo, czy najedzony? Na czczo. To znaczy, że jestem z sekty niejedzących, czy chodzi o prawidłowe wyniki, które pokażą normę organizmu, a nie zawyżone/zaniżone wyniki przez jakiś inny odczynnik, gdzie każdy zewnętrzny odczynnik chcemy zlikwidować w miarę możliwości, aby wyszły wyniki najbliższe prawdzie?

Proszę o połączenie postów.

[Stteetart]

Ewentualnie D-Aspartic Acid

Znikomy wpływ.

TRIBULUS

Znikomy wpływ.

ZMA

Ok ale przy podaniu rano.

[NegatywneWibracje]

jak było to mnie zjebcie, ale nie mam czasu czytać tematu a pytanie tylko:

-martwy ciąg a testosteron. Wasze doświadczenia, wiedza, sugestie?

[fearnoevil]

Nie zgodzę się. Owe substancje nie mają wpływu bezpośrednio, ale w przypadku konkretnych niedoborów, co znaczy, że w normie tego, co tam napiszę, nie mają wpływu, ale przy niedoborach już tak:

Tribulus - wpływ na gospodarkę azotową - czyli ma wpływ w przypadku zaburzonej owej gospodarki.

DAA - wpływ na LH, czyli wpływ na teścia przy zaburzonym LH.

Stary kulturysta, to znaczy, że swoją przygodę zacząłem dość wcześnie (14 lat miałem) i w porównaniu do rówieśników, miałem stosunkowo dużą (w porównaniu do teraz, to znikomą) wiedzę, wyczytaną z gazetek na siłowni i skąpym wtedy forum sfd i kfd, plus umiałem słuchać organizmu - każdy mówił, że byłem na koksie, a wtedy chyba nawet kreatyny nie brałem, a to przez tę wiedzę właśnie. xd piszę, bo jestem troszkę naspidowany (legalnymi substancjami ;d), a naspidowany robię się bystry, głupi i uwsteczniony xd 28 lat mam, co daje 10 lat ćwiczeń (nie licząc 4 srogich lat, żałuję, że odkryłem hyperreala w wieku 16 lat ;d zaczęło się od Acodinu oczywiście, bo tylko piątaka kosztował ;d), ale ćwicząc na maksa i ciągle się szkoląc w tym temacie (parę osób już wytrenowałem).

[fearnoevil]

-martwy ciąg a testosteron. Wasze doświadczenia, wiedza, sugestie?

Martwy ciąg, to ćwiczenie, a testosteron, to hormon :) Nie napisałeś dokładnie, o co pytasz. Im więcej mięśni angażujesz i im bardziej siłowo robisz, to tym bardziej teścia boostujesz. Tutaj masz chyba jedno z najbardziej teściogennych ćwiczeń, ale to tylko, jak umiesz robić technicznie (można robić np. bardziej na plecy, można bardziej na tył ud itp. zależnie od tego, jak się ustawisz do podnoszenia i w jakiej pozycji podnosisz). Jak ktoś jest amatorem, to martwego ciągu nie robi z dużymi ciężarami, tylko wyrabia technikę mniejszymi, bo o kontuzję łatwo, a doświadczony nie zadałby takiego pytania :) Na początku przysiady wystarczą siłowo do podnoszenia teścia (fajne są na jednej nodze - można trzymać ciężar w rękach i nie siada tak na kręgosłup, jak i większe ciężary się bierze, niż dwiema naraz. Polecam przeczytać książkę "Kalistenika", czy jakoś tak, takiego typka, co w więzieniu siedział parę lat i tam ją napisał - wyDuckDuckGoujesz sobie. Wtedy nauczysz się podstaw i techniki, która i przy ciężarach się przyda).

[SarcasticCunt]

jak było to mnie zjebcie, ale nie mam czasu czytać tematu a pytanie tylko:

-martwy ciąg a testosteron. Wasze doświadczenia, wiedza, sugestie?

Wg mnie jeżeli podnosi to niewiele i raczej u osób początkujących. Na swoim przykładzie różnicy nie zauważyłem ale lepiej uznać, że działa i mieć efekt placebo niż wszystko negować ;) na pewno martwy daje duży bodziec i warto robić - tego się trzymajmy.

[Stteetart]

DAA - wpływ na LH, czyli wpływ na teścia przy zaburzonym LH.

Na sfd są dwa tematu- w jednym przytaczają badania i wnioskują, że działa, w drugim przytaczają inne i.. nie działa %-)

Tribulus - wpływ na gospodarkę azotową -

Jak setki innych substancji a nie posiadają takiej cechy.
Tam jeszcze było istotne w jaki sposób działa na to azotu jak ma się to do receptorow itd.

Jakbym ja miał kombinować z daa musiałbym się wczytać głębiej w domniemany schemat działania, bo zapewne samo DAA nie sprawdzi się aż tak.

[SarcasticCunt]

No i właśnie dlatego, że większość naturalnych metod to głównie placebo, to jest temat rzeka. Nigdy się nie nastawiałem na nic i dopóki lepiej mi śpi po ZMA to jestem zadowolony.

Btw - na stronie jednego z większych producentów supli w uk widziałem opinię, w której koleś żalił się, że po odstawieniu DAA miał depresję i w ogóle odblok chciał robić :d

Także tego...

[Stteetart]

No i właśnie dlatego, że większość naturalnych metod to głównie placebo

A świstak siedzi i zawija...

[DuchPL]

ZMA

Ok ale przy podaniu rano.

a polecają przed snem... ja tyż biera przed snem... działa