Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
Nie ogarniasz tej substancji, jedyne w co Cie pogrąży, to w przekonaniu o tym, jaki to nie jesteś biedny, ojeeej i nie radzisz sobie z życiem. Zawsze mnie bawi bardzo takie podejście xd
Inna sprawa że ludziom trafiają sie źródła w których kupują szit od właśnie tych ludzi o których napisałem powyżej.
Właśnie sęk w tym, że z zyciem sobie radze, a osobiscie wszystko co robię to mi wyszło. Scierwo ora ci łeb i nie wybielaj bialej damy. Bielsza nie bedzie. Krople do oczu z apteki pierdolniesz 5 opakowan na raz na oko, tez ci sie nic nie stanie?? Nie ogarniam substancji?? O widzę zes jest w fazie zaprzeczania. Ogarniam, nie jestem wjebany, trzeba umiec... Jak chce to wale jak nie chce to nie wale. Typowa gadka "uczlowieczonego" cpuna.
a że lubię se w kajmana, dres firmowy mam, Lacoste!
Nie cytujemy posta bezpośrednio nad swoim. taurinnn
Miejsce numero uno, wbijam i dostaje koleżkę który ma mnie nauczyć roboty. I tak na niego patrzę a gość ewidentnie jakiś szybki to zagadałem
Druga robota, nowa nadzieja i to samo bagno xD. Drugi dzień, koleżka mi posypuje (bo gadaliśmy o dragach XD). Dwa tygodnie później spierdoliłem - szukam dalej bo do trzech razy sztuka nie?
Trzecia robota, rozmowa kwalifikacyjna na zwale ale robotę dostałem i myślałem, że to koniec tej udręki. I kurwa co XD. Pierwszy dzień i razem z gościem zaczynamy nasz pierwszy dzień w pracy (byłem na zwale, było widać). Patrze a ten gość kurwa biega po ścianach prawie xD,
szybka gadka i już lecimy razem pracować, szybko pracować. Sprzęt był najlepszy w moim życiu jaki kiedykolwiek ogarnąłem. Jazda była taka, że naprawdę było ultra szybko i pracowaliśmy na pełnej kurwie XD. I tak po dziś dzień biegam wystrzelony po zakładzie amen.
Reasumując kolego, nie twierdzę, że tak będzie w twoim przypadku ale u mnie niestety praca (chociaż zakładałem, że to zakończy mój problem) nie pomogła na problem z dragami. Pomogła natomiast poznać nowych ćpunów czyli potencjalnie nowe kontakty.
Powód: usunięto zbędny cytat
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cocainehq720.jpg)
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem
Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/emblemat-kpp-gniezno.jpg)
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze
Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/budynek-prokuratury-rejonowej-w-szczecinie.jpg)
Szczeciński lekarz pomagał nielegalnie zdobywać opioidy. Jest akt oskarżenia
Jerzy B. stanie przed sądem za poświadczenie nieprawdy w zaświadczeniach lekarskich. Pewien szczecinianin dzięki takiemu zaświadczeniu odzyskał znaczne ilości leku opioidowego, który wcześniej podczas przeszukania zabezpieczyła policja.