Albo vendorzy sprzedawali coś innego pod tą nazwą. kryształ był przeciwieństwem prochu ktory dawał namiastkę MDMA.
Kryształ wypierdalal jak alfa długo długo bez skutków ubocznych.
TwójGrzejnik pisze:3.4dmmc tak wysoko ? jako drugi po mefie?
Jeśli ktoś trafił na te trefne sorty, faktycznie, to było gówno.
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
13 października 2016TheLight pisze:3,4dmmc klepał czasami lepiej niż mef, ale co z tego skoro, po pierwsze nielegal, po drugie klepał dobrze 4 - 5 lat temu bo później vendorzy pod tą nazwą sprzedawali jakieś badziewie nie mające nic wspólnego z pierwszymi sortami, no i bardzo bym się zdziwił gdyby taki wynalazek był w darknetach. Można sobie co najwyżej powspominać.TwójGrzejnik pisze:3.4dmmc tak wysoko ? jako drugi po mefie?
Jeśli ktoś trafił na te trefne sorty, faktycznie, to było gówno.
To, co było jednym z moich piekniejszych przezyc chemicznych, i w ogole przeżyć w zyciu. To jest nieopisywalne.
Otóż pamiętam, po już paru ładnych latach czytania H - zdecydowałem się na zakup jakiegoś odczynnika, i jakimś trafem, nie wiem jakim padło na owe 3,4DMMC a było to pod postacią białego pudru, bodajrze za 35zl/g albo za CH wie ile..nie pamiętam dokładnie.Stronka miała chyba jakieś fioletowe elementy, i miała chyba dość taką "mainstreamową" nazwę. Ale tutaj moge sie mylic bo czsu duzo mineło.
Nigdy tego nie zapomne, nidy tego nie pomylę. Dziś zdecydowałem że chce to przeżyć jeszcze raz, proszę was niejako o pomoc w tym. Jestem pewien ze nie jestem przeżarty, chociaz od czasu owego doswiadczenia wpierdolilem juz troche dragow i mam niemale doswiadczenie.
... Przyszłą paczka z gramulcem 3,4DMMC, połowe, albo troszkę większą wsypałem do szklaneczki, zalałem wodą i siup.
S&S ja sam, nikogo w domu, piękna pogoda, humor dobry, ekscytacja, i SROGA NIEŚWIADOMOŚĆ TEGO CO SIĘ STANIE ZARAZ, CO ODMIENI MNIE W PEWNYM STOPNIU NA ZAWSZE.
Po wypiciu, odczekaniu chwili postanowilem ze wstanę coś tam podłączyc przy komputerze, naglę zdałem sobie sprawę, że ja UNOSZE się nad ziemią.zalała mnie taka EUFORIA jakiej nigdy po zadnym ketonie nie doswiadczylem.Czułem się leciutki jak piórko, muzyka mnie poprostu rozdzierała od środka z takich malutkich smiesznych glosniczków. Caly czas byłem mega spokojny, a to co sie działo w mojej głowie i ten cielesny orgazm przeszedl do legendy, której nigdy nie zapomniałem, ale jakos nie chciało mi się do tego wracać bo delegale itp..Z tego co pamiętam moglo to byc zanieczyszczone królem ketonów, wiadomo jakim.
I nie jest to poprostu "szukanie tego czegos z pierwszego razu" bo kazde nastepne doswiadczenie bylo calkiem inne i nie dalo nawet ulamka tego co mi dala mi wtedy owa substancja.Nie da sie tego opisac slowami co ja wtedy przezywalem w ten piekny dzien, niczego nie swiadomy.. Poprostu masakryczna euforyczna sieczka, totalne zaskoczenie ze w ogole istnieje cos na swiecie tak przyjemnego, i ze jeszcze mozna to kupic legalnie.Szczerze to moje wyobrazenia o najwiekszych euforycznych nakrotykach to było moze 10% tego co ja przezywałem.
Stymulacja byla znikoma,zjazdu zero, ciagle czulem spokój mimo mega adrenaliny z. powodu tej euforii.Zadnej zwały, a po samym zejsciu substancji mialem przez reszte dnia czyli pare godzin usmiech od ucha do ucha ze przezylem cos tak pieknego, jednoczenie bylo mi przykro wszystkich ludzi ktorzy nigdy czegos takiego nie doswiadczyli.
Pytanie brzmi :
-co to było waszym zdaniem?
-czy bylo to zanieczyszone 4mmc?
-czy da sie gdzies dostac sort ktory dziala jak opisuje? Mieszkam w NL, widze ogolnie ze masa sklepow to ma za grosze, jezeli ktos ma dobre prosze o zrodlo
Troche sie rozpisalem dziwnie i widze ze bez skladni bo troche najebany jestem na wolnym.Niemniej przez cała swoją przygode z dragami wracalem myslami do tej chwili, nawet w czasach gdy mialem przerwy..Wrazenie jakie ta substancja lub to co wtedy w tym siedzialo dosłownie rozjebało moje przekonania co do pewnych spraw.Nie wiem czy kiedykolwiek cos w zyciu cos mnie tak zaszokowalo tak jak tamto wydarzenie.
------------------
Jak to ja,popierdolony postanowiłem zweryfikować sam siebie i przeczytałem cały temat od 1szej strony.Zreszta robie tak od lat - czytam caly temat w 1-2 dni,zawsze, jak sie czyms zajaram. No i zweryfikowałem ze jednak dobrze pamietam itp. Ze był to zwiazek albo bardzo dyskusjny pod wzgledem dzialania - albo byly wyjebki.Na mnie, jak i 10% ludzi z tego tematu działał perfekcyjnie :
Scalono. taurinnn
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Ekspert komentuje aferę z "ampułeczkami" lekarza. "Dobitny przykład naiwności i indolencji"
Niemcy w obliczu "fentanylowej fali". Eksperci biją na alarm.
Czy lekarstwem na samotność, niepewność lub lęk mogą być psychodeliki?
Narkotyki zamiast bananów. Nietypowe znalezisko w dyskoncie
Skrzynki bananów zawierające łącznie 95 kilogramów kokainy trafiły do oddziałów jednego z dyskontów w Niemczech. Pracownicy znaleźli paczki z narkotykami między owocami. Transport najprawdopodobniej został wysłany do sklepu przez pomyłkę.
22 kilogramy marihuany w pustostanie. Policjanci wyczuli jej zapach z radiowozu
Marihuana tak intensywnie pachniała, że lubińscy policjanci wyczuli ją przez okno radiowozu. Po sprawdzeniu pustostanu funkcjonariuszom udało się znaleźć 22 kilogramy narkotyku. Zatrzymano cztery osoby.
Bardzo niska dawka ketaminy może powstrzymać objawy odstawienia opioidów
Przedawkowanie narkotyków jest główną przyczyną zgonów w wyniku urazów u młodych dorosłych w Stanach Zjednoczonych. Fentanyl jest przyczyną ponad 70 000 zgonów rocznie.