Ale z tego forum wynika coś innego, dlatego post w celu rozwiania wątpliwości.
Jesteś naćpany w mieście. LSD lub jakiś kryształ, a takie rzeczy widać niemalże na pierwszy rzut oka.
Zatrzymują cię niebiescy. Przeszukują, nie masz nic. Co dalej? Grozi ci cokolwiek? Czy jakieś ewentualne testy na obecność narkotyków są realnym zagrożeniem? Wystarczy proste wytłumaczenie "nie wiem, nic nie bralem, do drinka musieli mi dosypac..."?
https://www.prawo.pl/prawo/czy-zazywani ... 09651.html
https://bezprawnik.pl/zazywanie-narkoty ... ielegalne/
Samo bycie pod wpływem nie jest karalne. Jeśli nic przy tobie nie znajdą, to nie pociągną cię do odpowiedzialności. Najpewniej trafisz na izbę wytrzeźwień albo do szpitala na badania. Przy okazji dołożą ci mandat za co tylko będą mogli. Znajomy policjant opowiadał, że jak patrol łapie kogoś ewidentnie naćpanego bez niczego przy sobie to wiozą go na izbę i wyjebane, chyba że mogłoby to zagrażać jego życiu i zdrowiu. Wtedy wzywają karetkę. Bycie pod wpływem nie oznacza posiadania.
W wątkach typu Prawo lepiej jakby się wypowiadali Kompetentni użytkownicy raczej, bo niekompetentni mogą tylko wprowadzić w błąd.
Moje posty Ci pomogły - podziękuj mi za post!
Daruj sobie również personalne wycieczki. Artykuły ze stron poświęconych prawu oraz wyrok SN wydany na podstawie kasacji RPO to zdecydowanie bardziej wiarygodne źródła informacji niż dowód anegdotyczny anona z internetu.
15 września 2019WhiteMaskTBK pisze: W wątkach typu Prawo lepiej jakby się wypowiadali Kompetentni użytkownicy raczej, bo niekompetentni mogą tylko wprowadzić w błąd.
15 września 2019WhiteMaskTBK pisze: a jak jest w praktyce to wszyscy wiedza.
Moje posty Ci pomogły - podziękuj mi za post!
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
Psychodeliki i zdrowie psychiczne: Nieuregulowani 'szamani' z Kapsztadu
Choć substancje psychodeliczne są w Republice Południowej Afryki nielegalne, wielu samozwańczych uzdrowicieli i szamanów z Kapsztadu otwarcie reklamuje ich stosowanie w swoich terapiach.
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.
Dwóch 15-latków z mefedronem. "Zwrócili uwagę nerwowym zachowaniem"
W ręce policjantów z Mińska Mazowieckiego wpadło dwóch 15-latków, którzy chwilę wcześniej zachowywali się nerwowo. Okazało się, że mieli przy sobie mefedron. O ich losie zadecyduje sąd rodzinny.
