Dział poświęcony zapytaniom użytkowników wobec ich spraw bieżących.
ODPOWIEDZ
Posty: 13 • Strona 1 z 2
  • 9 / 3 / 0
Trochę nie rozumiem. Na wszystkich poradach prawnych zawsze słyszałam, że jeśli człowiek uzależniony od narkotyków zgłosi się np na odwyk to nie ma żadnych konsekwencji prawnych, ponieważ karane jest posiadanie a nie bycie pod wpływem. Dlatego nie posiadam nic przy sobie, nie posiadam nic w domu, ale nie boję się pod wpływem chodzić po mieście w przeróżnych okolicznościach.

Ale z tego forum wynika coś innego, dlatego post w celu rozwiania wątpliwości.
Jesteś naćpany w mieście. LSD lub jakiś kryształ, a takie rzeczy widać niemalże na pierwszy rzut oka.
Zatrzymują cię niebiescy. Przeszukują, nie masz nic. Co dalej? Grozi ci cokolwiek? Czy jakieś ewentualne testy na obecność narkotyków są realnym zagrożeniem? Wystarczy proste wytłumaczenie "nie wiem, nic nie bralem, do drinka musieli mi dosypac..."?
  • 2104 / 465 / 37
https://www.rp.pl/Prawo-karne/310089946 ... danie.html
https://www.prawo.pl/prawo/czy-zazywani ... 09651.html
https://bezprawnik.pl/zazywanie-narkoty ... ielegalne/

Samo bycie pod wpływem nie jest karalne. Jeśli nic przy tobie nie znajdą, to nie pociągną cię do odpowiedzialności. Najpewniej trafisz na izbę wytrzeźwień albo do szpitala na badania. Przy okazji dołożą ci mandat za co tylko będą mogli. Znajomy policjant opowiadał, że jak patrol łapie kogoś ewidentnie naćpanego bez niczego przy sobie to wiozą go na izbę i wyjebane, chyba że mogłoby to zagrażać jego życiu i zdrowiu. Wtedy wzywają karetkę. Bycie pod wpływem nie oznacza posiadania.
Lubisz koks?
  • 62 / 14 / 0
Nie zgodzę się z powyższym. Sam jestem żywym przykładem wyroku za posiadanie na podstawie badań krwi. Nie będę się rozpisywał, ale skierowano sprawę do sądu, nie umorzono, byłem wcześniej karany za posiadanie, i dostałem karę / wyrok za posiadanie substancji zakazanej we krwi. Teoria to jedno a praktyka to drugie.

W wątkach typu Prawo lepiej jakby się wypowiadali Kompetentni użytkownicy raczej, bo niekompetentni mogą tylko wprowadzić w błąd.
Uwaga! Użytkownik WhiteMaskTBK jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 880 / 363 / 6
I nie odwoływałeś się? Przecież to jest wyrok do podważenia przez byle jakiego adw. Janusza z Koziej Wólki
Everything's better with acryl. It's like bacon, but acryl.
Moje posty Ci pomogły - podziękuj mi za post!
  • 2104 / 465 / 37
Kolega albo zmyśla, albo jego adwokat znał się na prawie jak ja na astronomii. Jest wyrok Sądu Najwyższego, który stwierdza, że bycie pod wpływem nie oznacza posiadania. Nie ma w KK przestępstwa „posiadania narkotyków we krwi”. Jeśli zostałeś za coś takiego skazany (w co mocno wątpię), to twój adwokat był idiotą, o twojej znajomości swoich praw nie będę się wypowiadał.

Daruj sobie również personalne wycieczki. Artykuły ze stron poświęconych prawu oraz wyrok SN wydany na podstawie kasacji RPO to zdecydowanie bardziej wiarygodne źródła informacji niż dowód anegdotyczny anona z internetu.
Lubisz koks?
  • 948 / 279 / 2
15 września 2019WhiteMaskTBK pisze:
W wątkach typu Prawo lepiej jakby się wypowiadali Kompetentni użytkownicy raczej, bo niekompetentni mogą tylko wprowadzić w błąd.
Znaczek kompetentny nie świadczy, że użytkownik jest ekspertem w danej dziedzinie (szczególnie w prawie, a nie używkach), więc nie sugerowałbym się tym jakoś szczególnie...
Uwaga! Użytkownik A-CoA nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 62 / 14 / 0
Ja tylko opisalem swoj przypadek tylko. Bylem po innym postepowaniu i zrobili mi to zlosliwie na sile ale nie mialem glowy i nie ogarnalem obroncy z wyboru, nawet nie sadzilem ze warto. Badz co badz skoro mi sie tak wydarzylo, to nie oznacza ze nie moze spotkac kogos innego. Prawo i wyroki SN mowia tez ze bez nakazu nie wejda do domu a jak jest w praktyce to wszyscy wiedza.
Uwaga! Użytkownik WhiteMaskTBK jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2104 / 465 / 37
Warunkowo policja może wejść do mieszkania bez nakazu, np. w przypadku zagrożenia życia lub zatarcia śladów przestępstwa. Jednak w ciągu 7 dni od takiego zdarzenia służby muszą przedstawić dokument zatwierdzający przeszukanie na tzw 'blachę' od prokuratora i sędziego. Chore natomiast jest, że nakazy przeszukania wydaje w Polsce prokuratura (czyli de facto urzędnicy podlegający politykom), a nie niezawisły sąd. Nie jestem fanem systemu prawnego USA, ale tam akurat fakt, że nakaz musi być podpisany przez sędziego pozwala na większą ochronę praw przysługujących każdemu obywatelowi (mówię tu oczywiście o tych stanach, gdzie takie prawo obowiązuje oraz wyłączając tu przypadki, gdzie policja może wejść bez nakazu).
Lubisz koks?
  • 7 / 1 / 0
Czytałem kiedyś historię o 3 żołnierzach, którzy wrócili do koszar z przepustki. Badania wykazały, że byli pod wpływem środków odurzających, ale przy nich nic nie znaleziono. Sąd Rejonowy ich skazał, a dopiero Sąd Najwyższy uniewinnił, argumentując, że bycie pod wpływem to nie jest posiadanie.
  • 880 / 363 / 6
15 września 2019WhiteMaskTBK pisze:
a jak jest w praktyce to wszyscy wiedza.
Problem w tym, że mimo usilnych wysiłków min. Ziobry i reszty PiS-owskich marionetek żyjemy jeszcze w tzw. państwie prawa (niem. Rechtsstaat). Przestrzegać prawa musi również i Policja, w przeciwnym razie ich możesz oskarżyć.
Everything's better with acryl. It's like bacon, but acryl.
Moje posty Ci pomogły - podziękuj mi za post!
ODPOWIEDZ
Posty: 13 • Strona 1 z 2
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Psylocybina na depresję lekooporną. Nowa Zelandia stawia na psychodeliki

Nowa Zelandia dołącza do grona państw, które dopuszczają medyczne zastosowanie substancji psychodelicznych. Tamtejsze władze zezwoliły właśnie na stosowanie psylocybiny – psychoaktywnego związku obecnego w grzybach halucynogennych – w leczeniu depresji opornej na standardowe terapie.

[img]
Nastolatki z województwa łódzkiego najrzadziej w Polsce sięgają po używki

Nastolatki z województwa łódzkiego rzadziej, niż ich rówieśnicy w innych częściach Polski, sięgają po alkohol i narkotyki. Wynika to z najnowszych badań przeprowadzonych na zlecenie Regionalnego Centrum Polityki Społecznej w Łodzi. Wyniki zaprezentowano w Międzynarodowym Dniu Zapobiegania Narkomanii.

[img]
Finał głośnego procesu w sprawie dziecka, które trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą

Dziecko, które latem 2023 roku trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą, miało wtedy dwanaście tygodni. Chłopczyk był w ciężkim stanie. Zarzuty narażenia dziecka na śmierć usłyszeli jego rodzice. Sąd skazał ojca na karę półtora roku pozbawienia wolności, matka usłyszała wyrok 10 miesięcy więzienia.