Ogólnie dzisiaj poszło 2 x ok. 200 mg. Bardzo podkręca pewność siebie i naprawdę pomaga w kontaktach z ludźmi (działanie przeciwlękowe w moim przypadku, gdyż cierpię na fobię społeczną, co prawda zaleczoną). Na pewno dochodzi do tego "większe pole widzenia", kątem oka zauważam bardzo dużo rzeczy, których nie byłem w stanie dostrzeć wcześniej. Funkcje kognitywne również lecą w górę, jestem w stanie jednocześnie pracować przed komputerem (excel) i rozmawiać z kolegami z pokoju. Było to możliwe wcześniej, jednak teraz wydaje się zaskakująco prostą i naturalną czynnością. Mam wrażenie poprawy wzroku tzn. więcej widzę z daleka (krótkowzroczność, astygmatyzm i stożek rogówki u mnie). Chodzi tu bardziej o lepsze rozróżnianie niewyraźnych przedmiotów, osób czy napisów (łatwiej mi się domyśleć co jest z daleka napisane, choć nie widzę tego wyraźnie, krótkowzroczni zrozumieją).
Jest większa motywacja na robienie czegoś. Czynności wykonywane na komputerze idą szybciej i łatwiej wpaść w tryb automatu - analizuję lub wprowadzam dane i jednocześnie jestem w staniem myśleć o jakichś pierdołach czy kolejnych zadaniach o wykonania. Łatwiej kontrolować swoje emocje i nie popadać np. w złość (jestem uzależniony i mam problem z łatwym denerwowaniem się, gdy łapie mnie głód lub jestem wystawiony na wyzwalacze).
Ogólnie jestem zachwycony, będę stosował dalej. Niby ktoś mi tam odradzał wcześniej, ale na szczęście pojutrze mam neurologa i na wszelki wypadek dopytam jeszcze jego, co sądzi o stosowaniu fenylo przy mojej obstawie lekowej.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Jak pójdzie w hipomanię to jestem pod opieką świetnego psychiatry i jakoś zaradzimy.
09 lipca 2019return_zero pisze: Ile słabiej od Fenylopiracetamu działa Oxiracetam?
Nie da sie ich porownac.
09 lipca 2019GermanskiOprawca pisze: jestem pod opieką świetnego psychiatry
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Odstawimy fenylo i tyle, nie z takich stanów wychodziłem jak lekko podwyższony humorek. :D Poza tym szczerze wątpię w kompetencje tutejszych znawców i wolę korzystać z pomocy specjalistów. Koniec dyskusji.
09 lipca 2019GermanskiOprawca pisze: Poza tym szczerze wątpię w kompetencje tutejszych znawców i wolę korzystać z pomocy specjalistów.
Mieszanie z lekami czy dragami predzej czy pozniej zle sie skonczy.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
No i nie ma mowy o kontaktach z toksycznymi ludzmi, jedynie jak spotkam przypadkiem to moge chwile pogadac i czesc Bo mi sie spieszy.
Pomysle bad jakims stackiem aptecznym nie obciazajacym serca. Moze sprobuje z tym rozencem, dzialalo swietnie moze bylem nakrecony Ta fest Bo bralem takze guarane i made innych supli lacznie z 20+ .
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Donald Trump podpisał ustawę rekryminalizującą produkty z konopi zawierające THC
Historyczny zwrot w amerykańskiej polityce konopnej. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę budżetową, która zawiera kontrowersyjne zapisy. W praktyce oznaczają one rekryminalizację konopi w USA. Nowe prawo uderza w tysiące produktów z THC, w tym popularne Delta-8. To radykalne cofnięcie liberalizacji, którą Trump sam wprowadził, podpisując słynną ustawę Farm Bill w 2018 roku. Decyzja zapadła po tygodniach paraliżu rządu. Izba Reprezentantów przyjęła pakiet w środę, głosami 222 do 209.
Flara wyniuchała narkotyki. Były ukryte w paczce
Ponad pół kilograma amfetaminy przechwycili funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego podczas rutynowej kontroli przesyłek w sortowni w Pruszczu Gdańskim. Narkotyki ukryte w paczce zostały wykryte dzięki czujności psa służbowego Flara.
Marihuana a ciąża i płodność – badacze z UM Wrocław: „Nie ma bezpiecznej dawki”
Normalizacja marihuany w debacie publicznej idzie w parze z rosnącym przekonaniem, że to „naturalna” i mniej inwazyjna alternatywa dla farmakoterapii. Jednak najnowszy przegląd 64 badań przeprowadzony przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pokazuje, że THC nie jest obojętne dla układu rozrodczego ani dla rozwijającego się płodu. Eksperci wskazują, że kannabinoidy wpływają na centralne mechanizmy płodności, a skutki ich działania mogą być długofalowe – także dla przyszłych pokoleń.
